Czy sa tu jacys psotnicy z USA?

[kmarian]

Pisałeś, że grzałki łączysz do osobnych gniazd w pomieszczeniu.
Nie wiem jak masz połączone te gniazda. Jeśli od bezpieczników prowadzone są przewody o wymiarze 12 AWG, szeregowo od gniazda do gniazda, to prąd z gniazd będzie się sumował i może być za wysoki na te przewody.
Jeżeli zaś od bezpieczników do pierwszego gniazda prowadzony jest przewód np. 9 AWG, zaś od tego pierwszego do drugiego 12 AWG, to jest wszystko w porządku.

Jeszcze jedno. Masz grzałki 1500W i 1650 W. Jest możliwe, że przy swojej kolumnie o średnicy 2", spokojnie wystarczy grzałka 1500W bez regulatora. Odpadł by problem grzania się radiatora Twojego regulatora mocy.

[robert0223]

Też tak myślałem że wystarczyłaby jedna grzałka.. Dla pewności chciałem dać regulator i po kilku razach będę widział. Chciałem dwie grzałki żeby w szybciej zagrzać nastaw. Zobaczę co i jak po pierwszym razie. Dzięki za odpowiedź !
Robert

[kmarian]

Kolego Robert.
Czepiliśmy się tych przewodów w Twojej instalacji, nie pytając jakie masz zabezpieczenie instalacji domowej.
Jakie masz bezpieczniki na Twój garaż?
Rozwiązaniem może być zakup jeszcze jednej grzałki 1000 do 1200 W i wymiana jednej posiadanej na nową o mniejszej mocy. (Zawsze się może przydać jedna zapasowa grzałka.)
Oczywiście regulator mocy także spełnić powinien swoje zadanie.
(Te bezpieczniki mi spokoju nie dawały)

[robert0223]

Są to 20stki bezpieczniki.

[kmarian]

Jeżeli na każde z gniazd masz oddzielny bezpiecznik to jest OK.
Jeśli zaś, masz oba gniazda podłączone pod ten sam bezpiecznik to ... kicha - 20A x 120V = 2400W.
W poborze ciągłym nie więcej niż 2200 wat. Bez regulatora mocy ani rusz.

[robert0223]

Muszę sprawdzić bo wiem że garaż mam dzielony jakoś na dwa bezpieczniki... Sprawdzę i dam znać.

[robert0223]

A więc sprawdziłem dziś jak wygląda moja instalacja w garażu I wygląda na to że mam cały garaż pod jednym bezpiecznikiem - 30stka

[kmarian]

Teraz pozostaje uruchomić maszynerię.
Przy rozgrzewaniu, przynajmniej pierwszy raz, bacznie przyglądać się instalacji.
Odbiór przy mocy 1,5 kW to dla instalacji "mały pikuś", dla operatora zaś ciekawe przeżycie.
Oczekujemy opisu jak rzecz się miała cała, jak sprzęt się spisywał i jakie są wrażenia po pierwszej destylacji.
Życzę powodzenia.

[robert0223]

Dzieki !
Jak tylko puszczę na rurę to opisze wszystko ze szczegółami.
POzdrawiam

[robert0223]

OK, a więc jestem po procesie, miałem 25L nastawu i otrzymalłem 3L serca 96% (hmm troche mało, prawda?)
Cały proces przebiegł w miare ok. Nie było aż to takie straszne jak myslałem .... Tylko..... hm... termometr w kolumnie mam chyba w złym miejscu. Gdyż przy stabilizacji otrzymałem 77.1*C i nie chciała sie ruszyc ani w gore ani w doł. Odebrałem przedgony ok 300ml, oprożniłem całe jeziorko i przeszedłem do odbioru serca, wziełem próbke a tam 96%. Cały odbior serca odbierłem z temp 77.1*C +/- .01 na szczycie kolumny, co jakieś 400-500ml sprawdzaem i cały czas było 96%.
Hmm zastanawia mnie tylko czemu tylko 3 litry, napewno wina operatora tylko czemu hmm ?

A co do mojej instalacji wygląda wszystko ok, nie zaobserwowałem nic podejrzanego.

Pozdrawiam

[kamilpl82]

Trzy litry serca z 25litrów nastawu to bardzo przyzwoity wynik, nastaw z pewnością był z 6kilogramów cukru.
0,5 litra spirytusu brutto z 1 kilograma cukru to dobry wynik
0,6 litra spirytusu brutto z 1 kilograma cukru to wyśmienity wynik.

[robert0223]

Zgadza się 6kg.
Gdzieś na forum widziałem dyskusje że .5L z 1kg cukru to słaby wynik... ale nie pamiętam kto i z jakiej maszyny mial taki wynik. Sam ogólnie jestem zadowolony z całego procesu, tylko musze pomyślec gdzie ten termometr usadowić na moim miedzianym wypelnieniu...

[kmarian]

Kolega kamilpl82 dobrze pisze. Trzy litry spirytusu o mocy 96% jest dobrym wynikiem. Do tego jest jeszcze przedgon i pogon.
A co do destylacji. Ciekawi mnie jaką mocą grzałeś, jak długo stabilizowałeś i z jaką szybkością odbierałeś.
Ważne, że wskazania miałeś stabilne przez cały proces. Możliwe, że termometr był nieco niedokładny.
Termometr trzeba by wstawić w okolicy dziesiątej półki (pewnie to będzie około 14 - 16" od kega), będziesz miał bardziej wiarygodną temperaturę.

Z mojej strony gratulacje!

[robert0223]

A więc tak:
13.01 odpalenie grzałek, nastaw miał 9*c , stał kilka dni w garażu w celu wyklarowania nastawu. Po jakiś 35 min włączyłem obieg wody.

14.05 zagotowanie nastawu temp w kegu 90.5*c a na kolumnie 79.0*c

14.43 osiągnięcie stałej temp na kolumnie 77.1*c ( temperatura ta utrzymywała się dość długo więc tak naprawdę stabilizacja była krótsza)

14.44 zaczęcie odbioru przedgonu (300ml) temperatura na kolumnie między 77.1-76.9*c ale większość czasu 77.1*c a w kegu 90.9

15.16 odbiór serca, temp 77.1-77.2*c keg 91.3*c odebrałem 3 litry spirytusu do jakiejś 18.30. Niestety dokładnego czasu końca odbioru serca nie zapisałem.

Odbierałam kropelkowo, nie spieszyło mi się nigdzie, więc nie liczyłem ile odbieram w przeciągu minuty itd...

Do zagotowania miałem dwie grzałki na maxa 1650w i 1500w, po zagotowaniu 1650w max, ta 1500w była ustawiona na jakieś 75%..

Woda ze skraplacza ok 30-35*C.

Hmm to chyba wszystko co mi przychodzi do głowy.

A pytanko ile powinno być pogonu tak na oko ? Ja uciagnełem jakieś 400ml, ale leciało takie mętne i dalej już nie ciągnełem.

[kmarian]

Nie da się tego rygorystycznie zdefiniować.
Przy "długim" sercu masz niewiele pogonu. Jak serce dobre to reszta nieważna. Jeżeli już mętne leci i o niewielkiej zawartości alkoholu, to już nie ma co ciągnąc.
Czas destylacji wskazuje na odbiór poniżej 1 litra na godzinę. Trzy litry serca jest OK. Wszystko jak na razie w porządku.
Teraz trzeba zrobić drugi nastaw.