czy można robić wino w plastikach?

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Post autor: Amadeuss »

Znalazłem kiedyś w sieci dyskusję na temat robienia wina w plastikowych pojemnikach.
Dyskusja nie zakończyła się raczej żadnym konsensusem a sprawa pozostała otwarta.
Waszym zdaniem można robić wino w plastikowych pojemnikach czy nie? Czy tylko szkło?
promocja
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: lesgo58 »

Żeby być pewnym w 100% o trafności użycia pojemników plastikowych do wyrobu wina i jednocześnie braku negatywnego wpływu plastiku na płyn w środku się znajdujący należałoby wykonać dwa jednakowe nastawy w spornych pojemnikach i po odpowiednim czasie spróbować i porównać wyniki.Także na chromatografie.
Ot i w ten sposób zakończymy akademicką dyskusję na temat "...wyższości Świąt...itd."
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

herco1981
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 20:17
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Cytrynówka
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rybnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: herco1981 »

Nie radziłbym,wino trzeba traktować jednak z szacunkiem. Pozdrawiam. A ogólnie sam sobie odpowiedz na pytanie z czego produkt lepiej smakuje? Plastik czy szkło? :idea:
herco1981
Awatar użytkownika

Autor tematu
Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: Amadeuss »

Nie widzę różnicy pijąc sok ze szklanej lub plastikowej butelki. Więc raczej nie o smak tu będzie chodzić ale o przedostawanie się substancji z plastiku do wina – tych które nie zmieniają smaku ale zaszkodzić mogą …
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: JanOkowita »

Gdyby plastikowe pojemniki reagowały z winem to nie byłyby dopuszczone plastikowe opakowania powszechnie spotykane w przypadku tanich win stołowych.
Używam szwedzkich fermentatorów plastikowych zamiast balonów szklanych, które po prostu rozdałem rodzinie. Balon szklany jest kłopotliwy w myciu, lubi się zbić lub pęknąć ( pęc ??! ) pod wpływem użycia zbyt gorącej wody do mycia. Poza tym jest ciężki i nieustawny.
Oczywiście dojrzewające wino w szklanym balonie wygląda bardziej dostojnie niż to w plastikowym fermentatorze... :)

Należy jedynie pamiętać, aby nie uszkodzić wewnętrznej powierzchni fermentatora stosując środki myjące. Czyli nie używamy szorstkich zmywaków, mleczek do szorowania, druciaków, itd. Najlepiej umyć płynem do mycia naczyń i miękką szmatką, porządnie wypłukać i ewentualnie zdezynfekować pirosiarczynem potasu.

Pozdrawiam :poklon;

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: Amadeuss »

Dziękuję mistrzu! to mi wystarczy.
Jak dla mnie sprawa jest zamknięta. ;)

A tak na marginesie plastikowe fermentatory są o niebo tańsze niż szklane balony. Na alledrogo.pl są po 23 zł z rurką i uszczelką (poj. 30 l)
:poklon;
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: Kula »

Kup sobie z kranikiem. W sklepie Janka są wypasione..
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

radius6
50
Posty: 54
Rejestracja: sobota, 21 kwie 2012, 21:35
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: radius6 »

Witajcie kumotrowie:-)

Ja osobiście do fermentacji burzliwej stosuję butle po wodzie mineralnej Ustronianka ( 18, 9 litra ), w Makro po 15 PLN plus 18 pln kaucja. Pojemniki dopuszczone do kontaktu z żywnością, wygodne i nietłukące.

Ale dojrzewanie wina to już tylko w szkle - był okres, że 5 litrowe damy w Leroyu kupowałem po 11 pln, zapasik zrobiłem i w tym dojrzewa.

Pozdrówki wszystkim
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: czy można robić wino w plastikach?

Post autor: klodek4 »

stosuję butle po wodzie mineralnej Ustronianka ( 18, 9 litra ), w Makro po 15 PLN plus 18 pln kaucja. Pojemniki dopuszczone do kontaktu z żywnością, wygodne i nietłukące.
Mam kilka takich butli, jednak do tego że nie tłukące się to bym polemizował, kiedy po fermentacji na dnie zostało przyklejone ziarno, puknąłem kiedyś dłonią w dno i co, dziura, pękło i było do wyrzucenia, dlatego przestrzegam przed laniem tych butli po tyłkach w celu wydalenia resztek :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”