CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Widzę że temat umarł, jakiś czas temu widziałem film Malinowego o piekarniczych, ale jakoś nie dociągnął tematu do końca. Jakieś nowe doświadczenia koledzy mają z babunią ??? Bo czasami myślę czy te nasze super turbo drożdże nie są zwykłymi drożdżami z dodatkiem odpowiednich dopalaczy, bo to co dzieje się w przemyśle i stopień kantowania konsumenta osiągnął już chyba lewel max, a chęć zysku przez koncerny jest ponad wszystko, że może i na drożdżach kantuja
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Temat przewałkowy tam i z powrotem. Zerknij tutaj:
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=5634&hilit=DROŻDŻE+BABUNI
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=123&hilit=homogenizację+mechaniczną
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=4296
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=5634&hilit=DROŻDŻE+BABUNI
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=123&hilit=homogenizację+mechaniczną
https://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=25&t=4296
Ostatnio zmieniony wtorek, 18 paź 2022, 16:50 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Moi drodzy, jakoś w żadnym poście nie zauważyłem a interesuje mnie to bardzo.
Mianowicie, czy na ktoś doświadczenie z piekarniczymi ale instant (trochę tego mam)?
Chodzi o zwykłą cukrówkę, żadne smakowe.
Z góry dzięki.
Sent from my SM-A600FN using Tapatalk
Mianowicie, czy na ktoś doświadczenie z piekarniczymi ale instant (trochę tego mam)?
Chodzi o zwykłą cukrówkę, żadne smakowe.
Z góry dzięki.
Sent from my SM-A600FN using Tapatalk
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Raczej Ci nie pomogę, ale może zachęcę do testów.
Doświadczenie z instatntami mam z piwa. Od ok. 3 lat nie mam spiny na drożdże, nierzadko używam piekarskich. Weź tylko pod uwagę, że podejście do alkoholi mam zagrodowe, a nie mistrzowskie.
Kiedyś temat przerabiany wśród piwowarów nie tylko w Polsce. Doświadczenia zrobili bodaj Amerykanie: kilka warek pale ale w recepturze różniących się tylko drożdżami. Zadziwiające było, że zasadniczo różnic w smaku nie wyczuwano, z lekkim wskazaniem na piekarskie: określano takie piwa jako nieco słodkie (tak określały je głównie kobiety, które częściej wskazywały na warkę na piekarskich).
A skąd taki pomysł? Okazuje się, że kluczowym dawcą materiału dla producentów drożdży piekarskich są browary. Drożdże piekarskie to zazwyczaj nic innego, jak drożdże piwowarskie zamęczone już ilością pasaży w brzeczce. Gdybym miał używać barwnych porównań, to powiedział bym, że drożdże piekarskie to weterani wielu wojen: z jednej strony już nieco zmęczeni, nie tak szybcy, już nie z taką siłą bijący, z drugiej niejedno już przeszli, więc i niewiele je rusza (stąd ich zdolność do ratowania nastawów, które nie ruszyły na turbo).
Doświadczenie z instatntami mam z piwa. Od ok. 3 lat nie mam spiny na drożdże, nierzadko używam piekarskich. Weź tylko pod uwagę, że podejście do alkoholi mam zagrodowe, a nie mistrzowskie.
Kiedyś temat przerabiany wśród piwowarów nie tylko w Polsce. Doświadczenia zrobili bodaj Amerykanie: kilka warek pale ale w recepturze różniących się tylko drożdżami. Zadziwiające było, że zasadniczo różnic w smaku nie wyczuwano, z lekkim wskazaniem na piekarskie: określano takie piwa jako nieco słodkie (tak określały je głównie kobiety, które częściej wskazywały na warkę na piekarskich).
A skąd taki pomysł? Okazuje się, że kluczowym dawcą materiału dla producentów drożdży piekarskich są browary. Drożdże piekarskie to zazwyczaj nic innego, jak drożdże piwowarskie zamęczone już ilością pasaży w brzeczce. Gdybym miał używać barwnych porównań, to powiedział bym, że drożdże piekarskie to weterani wielu wojen: z jednej strony już nieco zmęczeni, nie tak szybcy, już nie z taką siłą bijący, z drugiej niejedno już przeszli, więc i niewiele je rusza (stąd ich zdolność do ratowania nastawów, które nie ruszyły na turbo).
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Świetnie ciasto na nich wyrasta.
Teraz kolego kani82 wszystkie reflektory skierowane są na Ciebie. Nie musisz wstawiać od razu nastaw 25l ale warto byłoby zapamiętać proporcje i nie zapomnij o pożywce - pomidorki Teoretycznie powinno się udać, tylko czy zechcesz przeprowadzić ten eksperyment?
Owszemkani82 pisze:Mianowicie, czy na ktoś doświadczenie z piekarniczymi ale instant (trochę tego mam)?
Świetnie ciasto na nich wyrasta.
Teraz kolego kani82 wszystkie reflektory skierowane są na Ciebie. Nie musisz wstawiać od razu nastaw 25l ale warto byłoby zapamiętać proporcje i nie zapomnij o pożywce - pomidorki Teoretycznie powinno się udać, tylko czy zechcesz przeprowadzić ten eksperyment?
Re: RE: Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
@defacto Zachęciłeś mnie, zdecydowaniem i przaśnością w żarcie.
Dobrze że wstawiłeś ikonę uśmiechu bo już myślałem że chcesz mi nomen omen "dopiec".
@Kòpôcz, dzięki za rzeczową odpowiedź.
Sent from my SM-A600FN using Tapatalk
Dobrze że wstawiłeś ikonę uśmiechu bo już myślałem że chcesz mi nomen omen "dopiec".
@Kòpôcz, dzięki za rzeczową odpowiedź.
Sent from my SM-A600FN using Tapatalk
Ostatnio zmieniony wtorek, 7 lip 2020, 16:08 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: CZY DROŻDŻE PIEKARNICZE SĄ TYLKO DO PIEKARNI ?!
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe