Witam wszystkich!
Wytwarzam wina od kilku lat, ale najwięcej się nauczyłem łącząc wiedzę zdobytą od babci ( ) z tą, którą zdobyłem tutaj - dzięki wszystkim Wam. Któryś to już rok z rzędu zrobiłem czerwone wino gronowe z owoców, które rosną na krzewach w ogrodzie. Jako, że piszę bloga o tematyce winiarskiej (a właściwie włoskiej z dużym przechyłem w stronę enologii), stwierdziłem, że krótki artykulik z jasnymi i przejrzystymi zasadami dot. wyrobu wina oraz przepis na takowe krok po kroku będzie dobrą drogą, by zachęcić więcej osób do domowego wyrobu alkoholi. Poniżej zamieszczam link do tego wpisu:
http://italianizzato.blogspot.com/2014/ ... zliwe.html
Liczę na konstruktywną krytykę z Waszej strony, bo to przecież od Was się bardzo dużo nauczyłem i dzięki Wam mogłem napisać ten artykuł.
Chętnie przyjmę uwagi dot. metody produkcji, składników i innych kwestii związanych z produkcją czerwonego wina gronowego.
Dodatkowo mam jeszcze jedno pytanie: czy któryś z Was, drodzy czytelnicy, interesował się kiedykolwiek wytwarzaniem WIN NATURALNYCH? Tj. bez dodatku drożdży, siarki, innych dodatków, z owoców w 100% biologicznych? Miałem okazję niedawno być na degustacji takich win i rozmawiałem z kilkoma producentami takowych - w jakiś sposób oni zdołali "ujarzmić" dzikie drożdże, tak że ich wina mają odpowiedni % alkoholu (podejrzewam, że stoją za tym laboratoria i wieloletnie badania, z pewnością kosztowne), ale jeśli ktoś ma cokolwiek do powiedzenia w tym temacie jeśli chodzi o domowe zacisze to będę wdzięczny.
Pozdrawiam
(niebawem będzie również przepis na wino musujące oraz cydr)
Czerwone wino gronowe (wytrawne) krok po kroku
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Czerwone wino gronowe (wytrawne) krok po kroku
Do gronowego mu brakuje jakieś 12Blg z winogrona. To możesz nazwać Buraczano-Gronowe. Ile moszczu wyszło po odciśnięciu miazgi z 10 kg winogrona?? Jaka odmiana winogrona i kiedy zrywana bo 15 Blg to troszkę mało. Czy zbijałeś kwasowość wina i w jaki sposób??
Reszta może być jak dla mnie.
Składniki na moszcz:
· 10kg winogron ciemnych
· 1kg cukru
· 3g pektoenzymu (pektopol lub inny)
· 1g pirosiarczanu potasu
· 2g pożywki dla drożdży Kombi
Reszta może być jak dla mnie.
Składniki na moszcz:
· 10kg winogron ciemnych
· 1kg cukru
· 3g pektoenzymu (pektopol lub inny)
· 1g pirosiarczanu potasu
· 2g pożywki dla drożdży Kombi
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 11 sie 2013, 18:37
- Krótko o sobie: Domorosły winorób, pasjonat Włoskiej kultury i sommelier-samouk.
- Status Alkoholowy: Winiarz
Re: Czerwone wino gronowe (wytrawne) krok po kroku
Moszczu z 10kg wyszło ok. 7,5l.
Nazwy szczepu nie znam, zainteresowałem się winogronami z ogrodu mojej mamy. Z pewnością nie jest to odmiana winna, a raczej coś deserowego.
Zrywałem jakoś w połowie września (winogrona nie były pryskane ani razu i przez to zaczęły chwytać niektóre krzewy chorobę). Nie chciałem, aby się wszystko zmarnowało, więc zebrałem nieco wcześniej niż planowałem.
Kwasowości nie zbijałem i sam się zdziwiłem, bo w smaku nie czuć wysokiej kwasowości, wręcz przeciwnie - troszkę mi jej brakuje.
Nazwy szczepu nie znam, zainteresowałem się winogronami z ogrodu mojej mamy. Z pewnością nie jest to odmiana winna, a raczej coś deserowego.
Zrywałem jakoś w połowie września (winogrona nie były pryskane ani razu i przez to zaczęły chwytać niektóre krzewy chorobę). Nie chciałem, aby się wszystko zmarnowało, więc zebrałem nieco wcześniej niż planowałem.
Kwasowości nie zbijałem i sam się zdziwiłem, bo w smaku nie czuć wysokiej kwasowości, wręcz przeciwnie - troszkę mi jej brakuje.