ANTOX zawsze przed użyciem należy wstrząsnąć.ropcio pisze:Nie powinno się trzymać Antoxu w szkle bo nadaję się już tylko to utylizacji - robi się z niego płyn prawie jak woda. Najlepiej w oryginalnym opakowaniu lub w ewentualnie w pojemniku po paście do rąk, ale nie wiem jak długo taki plastik wytrzyma.kuba 82 pisze: Mam jeszcze jeden problem, przechowuję antox w słoiczku szklanym , a on zamienił się w płyn, czy to normalne?
Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
W plastiku, czy szkle- wszystko jedno. Antox to mieszanka kwasów, część silnie higroskopijnych- jak nie jest zamknięty szczelnie, to po prostu "ciągnie" wodę z powietrza. Oryginalny plastik jest dość szczelny, ale trzeba pamiętać o każdorazowym zamykaniu wieczka. Po kilku tygodniach taki rozwodniony nie ma już konsystencji żelu i spływa....
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Ja mogę tylko potwierdzić, ja trzymałem Antox w słoiku zakryty szczelnie nakrętką, problem w tym, że opary kwasów zaczęły działać na nakrętkę, która zaczęła korodować, niestety tego nie zauważyłem, ale zwróciłem uwagę po przeczytaniu tego postu, po sprawdzeniu okazało się, że nakrętka to jedno wielkie sitko, a kwas zamienił się w ciecz z czarnym osadem na dole.
W tym samym pomieszczeniu trzymałem oryginalnie zapakowany w plastikowej kwadratowej butli i tam nic takiego się nie stało, wniosek prosty potwierdzający słowa kolegi Zygmunta trzymajmy kwasek w szczelnych opakowaniach a wszystko będzie dobrze.
W tym samym pomieszczeniu trzymałem oryginalnie zapakowany w plastikowej kwadratowej butli i tam nic takiego się nie stało, wniosek prosty potwierdzający słowa kolegi Zygmunta trzymajmy kwasek w szczelnych opakowaniach a wszystko będzie dobrze.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 15 lut 2013, 10:06
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Szanowni Koledzy!
Jakie macie patenty na wpuszczanie argonu do środka spawanych elementów?
Wiem o aluminiowych taśmach itp.
Ale może ktoś zna jakieś ciekawe sprawdzone metody?
Może forumowi producenci kolumn mają coś czym mogą się podzielić?
Jakie macie patenty na wpuszczanie argonu do środka spawanych elementów?
Wiem o aluminiowych taśmach itp.
Ale może ktoś zna jakieś ciekawe sprawdzone metody?
Może forumowi producenci kolumn mają coś czym mogą się podzielić?
-
- Posty: 32
- Rejestracja: poniedziałek, 24 mar 2014, 21:07
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Łódź
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Robię w kwasówcę kilka lat i widzę że na forum panuję straszna fobia jeżeli chodzi o drugą stronę spawu.Zgorzel nie będzie zdzewiec jeżeli spawamy AISI 316.(stal) z 304 też w większości wypadków nie ma problemu. Aby uniknąc jak ja to nazywam przetopień po drugiej stronie lepiej pospawac sobie mniejszym amperażem. Zgorzel powstaje gdy brak jest osłony gazu , cieżko je wytrawic kwasem pozostaje mechaniczna obróbka
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2011, 13:14
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Mniejszy amperaż, to brak przetopu - ale można i w ten sposób. W końcu to nie jest instalacja ciśnieniowa.
Jednak w instalacjach spożywczych podstawą poprawnych spawów jest właśnie zastosowanie gazu osłonowego od wewnątrz. Nie bez powodu nazywa się go inaczej gazem formującym.
http://www.forumspawalnicze.fora.pl/spa ... we,62.html
Jednak w instalacjach spożywczych podstawą poprawnych spawów jest właśnie zastosowanie gazu osłonowego od wewnątrz. Nie bez powodu nazywa się go inaczej gazem formującym.
http://www.forumspawalnicze.fora.pl/spa ... we,62.html
-
- Posty: 32
- Rejestracja: poniedziałek, 24 mar 2014, 21:07
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Łódź
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Głównym problemem w spożywce jest to, że na tej zgorzeli mogą się osadzać resztki tego co przechodzi/przepływa przez element.W psoceniu jeżeli mowa o kolumnie mamy gaz i ciecze i nie ma opcji aby one zbierały się w zgorzeli i psuły efekt końcowy. Przy gęstych nastawach w kegu może byc lipa z czyszczeniem. Większym problemem jest wg mnie dobór stali a zdarzają się przypadki że materiał oznaczony 316 jest nic nie warty i zachodzi nalotem( śladowo rdzą). Wystarczy że do jego obróbki (szlifowanie cięcie) były używane materiały ścierne wcześniej wykorzystywane w stali weglowej.
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 lis 2014, 13:13 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Nie cytujemy postu poprzedzającego w całości. Po co?
Powód: Nie cytujemy postu poprzedzającego w całości. Po co?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Butla, rotametr, wężyk, korek i dysza (żeby gaz nie "strzelał" do góry). Wpuszczany zawsze od dołu, bo jako cięższy od powietrza dobrze wypełni całość. Wpuszczony od góry najpierw zacznie się mieszać, stąd trudniej o czystą, dobrą osłonę. Znasz pojemność rury i przepływ gazu (ilość jak do TIG-a), a dla pewności lepiej podwoić czas napełniania.b1std pisze:Jakie macie patenty na wpuszczanie argonu do środka spawanych elementów?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2011, 13:14
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
O reszcie nie wspomnę, bo karygodne błędy.
Poza tym o nierdzewkę też należy dbać i od czasu do czasu czyścić ją specjalnymi preparatami.
No bo do zastosowań spożywczych należy używać stali 316L.agresst pisze: Większym problemem jest wg mnie dobór stali a zdarzają się przypadki że materiał oznaczony 316 jest nic nie warty i zachodzi nalotem( śladowo rdzą). Wystarczy że do jego obróbki (szlifowanie cięcie) były używane materiały ścierne wcześniej wykorzystywane w stali weglowej.
O reszcie nie wspomnę, bo karygodne błędy.
Poza tym o nierdzewkę też należy dbać i od czasu do czasu czyścić ją specjalnymi preparatami.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 15 lut 2013, 10:06
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
@Wald - Bardzo dziękuję za informację. To o czym piszesz to już wiem. Mam reduktor z dwoma rotametrami jeden do tiga drugi to gazowania wewnątrz. Miałem na myśli patenty na podpięcie rurki z gazem do wnętrza rurki ale jakieś inne niż te co można spotkać w internecie (taśma alu itp.)
Re: Czarna zgorzel po spawaniu, potrzebna pomoc w usunięciu
Witaj
Taśma aluminiowa to podstawa najcześciej stosowana do uszczelniania nietypowych miejsc.
Taśma dobrze jest również zakleić jeden z końców rury.
Można sobie wtedy zrobić stosowne dziurki w zależności od zapotrzebowania żeby wypuścić podporę.
Resztę miejsc można załatwić odpowiednio dobranymi gumowymi korkami.
Pozdrawiam i chętnie odpowiem na pytania z zakresu praktycznego spawalnictwa stali nierdzewnych bo jak zobaczyłem jaki w tej dziedzinie panuje ciemnogród na forum to aż mi kapcie spadły
Taśma aluminiowa to podstawa najcześciej stosowana do uszczelniania nietypowych miejsc.
Taśma dobrze jest również zakleić jeden z końców rury.
Można sobie wtedy zrobić stosowne dziurki w zależności od zapotrzebowania żeby wypuścić podporę.
Resztę miejsc można załatwić odpowiednio dobranymi gumowymi korkami.
Pozdrawiam i chętnie odpowiem na pytania z zakresu praktycznego spawalnictwa stali nierdzewnych bo jak zobaczyłem jaki w tej dziedzinie panuje ciemnogród na forum to aż mi kapcie spadły