Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witam szanowne grono kolegów.
Odgrzeję nieco kotlecika i mam nadzieję, że nie powtórzę spostrzeżeń zawartych w wątku (lojalnie przyznam, iż nie przebrnąłem przez 21 stron). Otóż jak większość eksperymentowałem z różnymi wodami sklepowymi, ale od dłuższego czasu używam kranówki (nie najgorszej) przepuszczonej przez filtr węglowy i przegotowanej kilkanaście minut. Jednak w moim wypadku sedno tkwi w tym, że mieszam wodę i spirytus schłodzone do tej samej temperatury. Przypomniałem sobie o tym, gdy ostatnio w pośpiechu zmieszałem czynniki o różnych temperaturach i cieplejsze niż zwykle. O dziwo, na ściankach naczynia pojawiła się mgiełka (delikatny osad), trunek na szczęście nie zmętniał, ale w moim przypadku temperatura łączonych cieczy najwyraźniej ma znaczenie.
Odgrzeję nieco kotlecika i mam nadzieję, że nie powtórzę spostrzeżeń zawartych w wątku (lojalnie przyznam, iż nie przebrnąłem przez 21 stron). Otóż jak większość eksperymentowałem z różnymi wodami sklepowymi, ale od dłuższego czasu używam kranówki (nie najgorszej) przepuszczonej przez filtr węglowy i przegotowanej kilkanaście minut. Jednak w moim wypadku sedno tkwi w tym, że mieszam wodę i spirytus schłodzone do tej samej temperatury. Przypomniałem sobie o tym, gdy ostatnio w pośpiechu zmieszałem czynniki o różnych temperaturach i cieplejsze niż zwykle. O dziwo, na ściankach naczynia pojawiła się mgiełka (delikatny osad), trunek na szczęście nie zmętniał, ale w moim przypadku temperatura łączonych cieczy najwyraźniej ma znaczenie.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
A pamiętasz, co było cieplejsze?tosiek71 pisze:Przypomniałem sobie o tym, gdy ostatnio w pośpiechu zmieszałem czynniki o różnych temperaturach i cieplejsze niż zwykle.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 258
- Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Tutaj jest kilka ciekawostek:
http://destylacja.info/metnienie-destyl ... ia-z-woda/
http://destylacja.info/metnienie-destyl ... ia-z-woda/
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Pytam, bo miałem podobny przypadek przy kawówce, cukrówka+kawa puszczone na pot-stillu. Osad był lekko tłustawy i stawiam na to że u mnie to były właśnie jakieś tłuszcze wyekstrahowane z ziaren kawy. Po rozcieńczeniu urobku wytrąciły się i osiadły na ściankach, a sam destylat był klarowny.
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witam
Odświeżę temat, u siebie zauważyłem iż psota mi mętnieje, jeśli do nastawu dodam np trochę pogonu tj. odbioru <50%, jeżeli nawet zmieszam cały urobek też z pogonami w celu drugiego gotowania, to również mętnieje przy mieszaniu z wodą źródlaną <200 mg/l.
Jeżeli z tego samego nastawu mieszam np 80% czy 70% to bez problemu kryształ na choćby 35%.
Odświeżę temat, u siebie zauważyłem iż psota mi mętnieje, jeśli do nastawu dodam np trochę pogonu tj. odbioru <50%, jeżeli nawet zmieszam cały urobek też z pogonami w celu drugiego gotowania, to również mętnieje przy mieszaniu z wodą źródlaną <200 mg/l.
Jeżeli z tego samego nastawu mieszam np 80% czy 70% to bez problemu kryształ na choćby 35%.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Klasyczny przykład, że pogony należy przerabiać osobno, bo łatwiej uzyskać coś dobrego z czystszego wsadu, niż z zanieczyszczonego.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Wzmocnij spirytusem do 52%, wtedy zmętnienie cofnie się samo. Im słabsze, tym bardziej będzie mleczne.
A poważnie, czystej z tego nie zrobisz. Nie opłaca się. Najłatwiej zrobić nowy czysty spirytus, a to do drinka z sokiem.
A poważnie, czystej z tego nie zrobisz. Nie opłaca się. Najłatwiej zrobić nowy czysty spirytus, a to do drinka z sokiem.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1029
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 256 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Ciekawe czy nie ma znaczenia co do czego wlewamy, zawszę się kieruję jedną zasadą:
"Pamiętaj alchemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody" I w moim przypadku zmętnienie wystąpiło 2 razy. Raz jak wlałem destylatu do wody mineralnej niegazowanej i drugi jak poprosiłem szwagra żeby dolał wody i użył właśnie tej mineralnej i wlał ją do destylatu a nie na odwrót. Zawsze mieszam destylat z kranówą i zmętnienie nie występuje.
"Pamiętaj alchemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody" I w moim przypadku zmętnienie wystąpiło 2 razy. Raz jak wlałem destylatu do wody mineralnej niegazowanej i drugi jak poprosiłem szwagra żeby dolał wody i użył właśnie tej mineralnej i wlał ją do destylatu a nie na odwrót. Zawsze mieszam destylat z kranówą i zmętnienie nie występuje.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 09:30
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Zmętnienia można się pozbyć w bardzo prosty sposób a dokładniej wystarczy przefiltrować destylat przez maskę przeciwpyłową (taką najtańszą bez zaworka).
Wykonana ona jest z włókniny poliestrowej filtrującej.
Raz w mojej historii obcowania z trunkami zdarzyło mi się otrzymać zmętniony destylat i właśnie dzięki przefiltrowaniu przez maskę otrzymałem idealnie czystą ciecz.
Z mojej obserwacji mogę powiedzieć tylko tyle, że do rozcieńczenia używałem tej samej wody co zawsze także w moim przypadku odpada teoria, że zmętnienie powstało przez wodę. Prawdopodobnie ale nie na 100% było to przez pogony które dodałem w sporej ilości do nastawu.
Wykonana ona jest z włókniny poliestrowej filtrującej.
Raz w mojej historii obcowania z trunkami zdarzyło mi się otrzymać zmętniony destylat i właśnie dzięki przefiltrowaniu przez maskę otrzymałem idealnie czystą ciecz.
Z mojej obserwacji mogę powiedzieć tylko tyle, że do rozcieńczenia używałem tej samej wody co zawsze także w moim przypadku odpada teoria, że zmętnienie powstało przez wodę. Prawdopodobnie ale nie na 100% było to przez pogony które dodałem w sporej ilości do nastawu.
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Nie wiem jak Wy, ale ja juz zgłupiałem jeśli chodzi o mętnienie. Otóż, nastaw z soków truskawkowych i wiśniowych- sklarowany i puszczony na aabratka z OVM. 200ml przedgonów, serce i pogony.
1-wsza próba jakies 800ml serca, woda przegotowana kranówa rozcieńczene do 55% metnienie nastąpiło odrazu
2 próba woda aqua 100ml serca rozcieńczone do 55% mniejsze metnienie po jakichś 15min od rozcienczenia
3 próba woda prosto ze studni 100ml serca rozcieńczone do 55% jakies 2godz klarowne po ok 12 godz metne
4 próba najtańsza woda z carrefoure 100ml serca rozcienczone do 55%, 24 godz klarowne- o myśle mam
rozrabiam wszystko i ch...ujnia odrazu metne
5 próba ta sama woda z carrefoure rozrabiam pogony na 55% wszystko ładnie pieknie klarowne.
1-wsza próba jakies 800ml serca, woda przegotowana kranówa rozcieńczene do 55% metnienie nastąpiło odrazu
2 próba woda aqua 100ml serca rozcieńczone do 55% mniejsze metnienie po jakichś 15min od rozcienczenia
3 próba woda prosto ze studni 100ml serca rozcieńczone do 55% jakies 2godz klarowne po ok 12 godz metne
4 próba najtańsza woda z carrefoure 100ml serca rozcienczone do 55%, 24 godz klarowne- o myśle mam
rozrabiam wszystko i ch...ujnia odrazu metne
5 próba ta sama woda z carrefoure rozrabiam pogony na 55% wszystko ładnie pieknie klarowne.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witaj. Podobnie miałem ostatnio-zmętnienie nastąpiło po dodaniu wody(kranówa- bardzo dobra) do końcówki destylatu. Zygmunt ładnie go nazwał " przeciągniety destylat"- po wzmocnieniu do70% zmętnienie ustąpiło. Dolałem go do kega i spokój. Twój sposób jest bardzo ciekawy, napewno wypróbuję-ale lepiej żeby się nie zdarzyło.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: sobota, 4 paź 2014, 09:30
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Temat rzeka także pozwolę sobie przekopiować fragment pewnej książki żeby zdać sobie sprawę, że powodów mętnienia może być wiele.
"Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Jest bardzo wiele czynników które mają na to wpływ najczęściej wymieniane są następujące:
1.niska jakość destylatu, nieprawidłowe odbieranie przedgonów i pogonów;
2.zanieczyszczona aparatura, stare lub nieodpowiedniej jakości wężyki (najlepsze są silikonowe lub z domieszką silikonu);
3.niebezpieczeństwo powstawiania zmętnień rośnie wraz ze spadkiem zawartości alkoholu podczas mieszania go z wodą (poniżej 45% występuje duże prawdopodobieństwo wystąpienia zmętnień);
4.zła jakość wody użytej do mieszania – woda powinna być miękka, niskozmineralizowana (może być demineralizowana, destylowana lub woda stosowana do iniekcji), woda nie powinna zawierać substancji powodujących twardość jak magnez czy wapń;
Poniżej kilka dobrych i sprawdzonych rad:
1.podczas rozcieńczania woda i destylaty powinny mieć jednakową temperaturę;
2.powinno się dolewać wodę do destylatu, wodę zawsze dolewamy bardzo powoli (cieniutkim strumieniem);
3.dobrze jest aby podczas dolewania wody w tym samym czasie mieszać rozcieńczany destylat np.: używając łyżki lub trzepaczki;
4.wiedząc, że powstają nam zmętnienia (np.:, można spróbować rozcieńczać destylat stopniowo np.: 10% co 1-2 dni;
5.do rozcieńczania destylatów bardzo często doskonale sprawdza się woda kranowa, należy zawsze sprawdzić to na małej ilości rozcieńczanego destylatu;
A co zrobić jeżeli zmętnienie już powstanie:
1.jeżeli wodę dolewaliśmy bardzo powoli (rozcieńczanie stopniowe co kilka dni) cząstki powinny być na tyle „duże”, że można spróbować przefiltrować destylat przez sączek filtracyjny który wyłapie większe zanieczyszczenia;
2.można oczyścić destylat filtrując go przez węgiel aktywny lub zastosować jeden z wielu środków do oczyszczania jak: distipur, spiricol czy granucol. Sposób ten jest bardzo skuteczny natomiast musimy wiedzieć, że ten sposób oczyszczania usunie również z destylatu substancje aromatyczne co przy jakościowych destylatach owocowych jest niewskazane.
3.mętny destylat można poddać ponownej destylacji"
"Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Jest bardzo wiele czynników które mają na to wpływ najczęściej wymieniane są następujące:
1.niska jakość destylatu, nieprawidłowe odbieranie przedgonów i pogonów;
2.zanieczyszczona aparatura, stare lub nieodpowiedniej jakości wężyki (najlepsze są silikonowe lub z domieszką silikonu);
3.niebezpieczeństwo powstawiania zmętnień rośnie wraz ze spadkiem zawartości alkoholu podczas mieszania go z wodą (poniżej 45% występuje duże prawdopodobieństwo wystąpienia zmętnień);
4.zła jakość wody użytej do mieszania – woda powinna być miękka, niskozmineralizowana (może być demineralizowana, destylowana lub woda stosowana do iniekcji), woda nie powinna zawierać substancji powodujących twardość jak magnez czy wapń;
Poniżej kilka dobrych i sprawdzonych rad:
1.podczas rozcieńczania woda i destylaty powinny mieć jednakową temperaturę;
2.powinno się dolewać wodę do destylatu, wodę zawsze dolewamy bardzo powoli (cieniutkim strumieniem);
3.dobrze jest aby podczas dolewania wody w tym samym czasie mieszać rozcieńczany destylat np.: używając łyżki lub trzepaczki;
4.wiedząc, że powstają nam zmętnienia (np.:, można spróbować rozcieńczać destylat stopniowo np.: 10% co 1-2 dni;
5.do rozcieńczania destylatów bardzo często doskonale sprawdza się woda kranowa, należy zawsze sprawdzić to na małej ilości rozcieńczanego destylatu;
A co zrobić jeżeli zmętnienie już powstanie:
1.jeżeli wodę dolewaliśmy bardzo powoli (rozcieńczanie stopniowe co kilka dni) cząstki powinny być na tyle „duże”, że można spróbować przefiltrować destylat przez sączek filtracyjny który wyłapie większe zanieczyszczenia;
2.można oczyścić destylat filtrując go przez węgiel aktywny lub zastosować jeden z wielu środków do oczyszczania jak: distipur, spiricol czy granucol. Sposób ten jest bardzo skuteczny natomiast musimy wiedzieć, że ten sposób oczyszczania usunie również z destylatu substancje aromatyczne co przy jakościowych destylatach owocowych jest niewskazane.
3.mętny destylat można poddać ponownej destylacji"
-
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Za każdym razem rozrabiałem z wodą kranową na początku z przegotowaną a ostatnio przepuszczoną przez filtr do wody. W większości 45-48% ale i zdarzyło się mniej np. Gin 40% i nic. A tu ostatnio znajomi mruczeli ,że za mocne więc postanowiłem zrobić 40volt. Wszystko tak jak zawsze a następnego dnia zonk. Ale mam podejrzenie, że chyba wkład do filtra był już zużyty. Będę miał chwilkę to puszczę jeszcze raz przez rurki zobaczę co będzie.
-
- Posty: 2360
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Niedługo będzie można rozrabiać destylat z nanowodą http://innpoland.pl/118151,zmienili-str ... zek-swiatu
K.
K.
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Hmm. Zmętnienie Zaobserwowałem ciekawe zjawisko. Może ktoś też zwrócił na to uwagę. A mianowicie. Rozcieńczając do drugiej destylacji leję kranówę jak leci. Surówka ma około 50%, rozcieńczam do 20% i nie zdarzyło się aby zmętniało! Oczywiście obserwowane przez kilka destylacji (rozcieńczeń). Wydawało by się, że powinno się zrobić mleko, tu kryształ. Taka super woda? No niestety nie. Rozcieńczając próbkę, po drugiej destylacji, tą samą kranówką przy 45%..... mleko Co jest grane? Dolewając do alembika zimną wodę, dużym strumieniem, bez mieszania do 20% zero zmętnienia!. Zaobserwujcie przy okazji czy u Was też tak jest. Na razie stosuję trzy sposoby aby nie dopuścić do tego zjawiska. Ostre cięcie frakcji, rozcieńczam demineralizowaną i produkt końcowy 48-50% (chociaż moja żona twierdzi, że swojskie powinno mieć 60%
Pozdrawiam. jajek12
Pozdrawiam. jajek12
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Powiem Ci że i ja coś takiego zaobserwowałem Ani razu nie zmętniała mi potstillowa surówka którą rozcieńczałem do drugiego brykania, mimo że różności musiało być w niej mnóstwo - pierwszy urobek zawsze ciągnięty od odciętej ślepotki, do późnego pogonu, bez znaczenia czy były to owoce czy zboże.
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
A teraz...czy ktoś próbował rozcieńczać destylat zgodnie z tym jak pędzimy, czyli powoli?
Może nie kropelkowo..ale łyżeczkowo, bądź z braku cierpliwości chochelkowo? Oczywiście woda ma tu kluczowe znaczenie, a jeszcze bardziej minerały w niej rozpuszczone, które to właśnie wytrącając się powodują zmętnienie. Do tego dojdzie reakcja wiązania cząsteczek wody z etanolem i mamy osad, ale to już chemia wyższa, bardziej praktyczna niż teoretyczna. A dlaczego rozrabiany spirytus się grzeje? Właśnie poprzez te wiązania.
Może ja osobom które mają problem z mętnieniem zaproponuję prosty, niewymagający specjalnych urządzeń eksperyment:
Wodę i destylat włożyć do lodówki na 12 godz, następnie obydwa podzielić na pół, oraz jeśli się uda, w miarę w tym samym tempie dolewać jeden płyn do drugiego, destylat do wody, i wodę do destylatu. Dokładnie te same odmierzone ilości, obliczyć łatwo. Zachowując obydwie ciecze w tej samej temperaturze. Jestem sam wielce ciekaw wyników takowego experymenta. Sam takich problemów nie mam, także nie pojadę w Polskę aby gdzieś u kogoś kiepskiej wody w baniak nałapać.
Odkładając na bok fizykę z chemią i tak uważam że minerały, które przy rozrabianiu się wytrącają, a tym przypadku by się nie wytrąciły, mogą wytrącić się później. Ale niekoniecznie muszą
Na dzień dobry dla tego kto podejmie się naukowego podejścia do tematu oraz złoży w miarę dokładny raport z przeprowadzonego doświadczenia. Bo mnie to mówiąc szczerze dosyć nurtuje.
To kto podniesie rękawicę?
No taka żona to skarb, bezapelacyjnie.jajek12 pisze: (chociaż moja żona twierdzi, że swojskie powinno mieć 60%
Pozdrawiam. jajek12
A teraz...czy ktoś próbował rozcieńczać destylat zgodnie z tym jak pędzimy, czyli powoli?
Może nie kropelkowo..ale łyżeczkowo, bądź z braku cierpliwości chochelkowo? Oczywiście woda ma tu kluczowe znaczenie, a jeszcze bardziej minerały w niej rozpuszczone, które to właśnie wytrącając się powodują zmętnienie. Do tego dojdzie reakcja wiązania cząsteczek wody z etanolem i mamy osad, ale to już chemia wyższa, bardziej praktyczna niż teoretyczna. A dlaczego rozrabiany spirytus się grzeje? Właśnie poprzez te wiązania.
Może ja osobom które mają problem z mętnieniem zaproponuję prosty, niewymagający specjalnych urządzeń eksperyment:
Wodę i destylat włożyć do lodówki na 12 godz, następnie obydwa podzielić na pół, oraz jeśli się uda, w miarę w tym samym tempie dolewać jeden płyn do drugiego, destylat do wody, i wodę do destylatu. Dokładnie te same odmierzone ilości, obliczyć łatwo. Zachowując obydwie ciecze w tej samej temperaturze. Jestem sam wielce ciekaw wyników takowego experymenta. Sam takich problemów nie mam, także nie pojadę w Polskę aby gdzieś u kogoś kiepskiej wody w baniak nałapać.
Odkładając na bok fizykę z chemią i tak uważam że minerały, które przy rozrabianiu się wytrącają, a tym przypadku by się nie wytrąciły, mogą wytrącić się później. Ale niekoniecznie muszą
Na dzień dobry dla tego kto podejmie się naukowego podejścia do tematu oraz złoży w miarę dokładny raport z przeprowadzonego doświadczenia. Bo mnie to mówiąc szczerze dosyć nurtuje.
To kto podniesie rękawicę?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Najbezpieczniejszą opcją jest wlewanie mocnego alkoholu cienkim strumieniem do wody, którą intensywnie mieszamy. Wtedy zmętnienie wystąpi tylko przy dużej zawartości pogonów (mleko) lub wysokozmineralizowanej wodzie (osad). Przy bardzo dobrym alkoholu i dobrej, niskozmineralizowanej wodzie możemy wlewać całą wodę do alkoholu lub cały alkohol do wody i zmętnienie nie wystąpi. Wlewanie kiepskiej wody strumieniem do destylatu zawsze spowoduje wytrącenie się osadu, ponieważ minerały słabo rozpuszczają się w mocnych roztworach etanolu, jakie początkowo uzyskujemy.
O ile dobrze pamiętam, Jarosz i Jarociński lub Cieślak opisywali zagadnienie rozgrzewania się mieszanin woda-etanol, które tym bardziej się ogrzewały, im zimniejsze użyto składniki. Ma to także związek z późniejszą kontrakcją na skutek asocjacji cząsteczek wody i etanolu.
O ile dobrze pamiętam, Jarosz i Jarociński lub Cieślak opisywali zagadnienie rozgrzewania się mieszanin woda-etanol, które tym bardziej się ogrzewały, im zimniejsze użyto składniki. Ma to także związek z późniejszą kontrakcją na skutek asocjacji cząsteczek wody i etanolu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Kurcze nie wiem o co chodzi. Woda raczej nie odgrywa tu kluczowej roli. Rozrabiam jak dotąd wodą z filtra i było ok. ale. Rozrabiałem ostatnio 96% z cukrówki do 40% lałem jak popadnie no i spoko a za chwilkę chciałem do destylatu z pszenicy dolać i zdążyłem dosłownie 100ml. patrzę a tu mgiełka! Dolewałem z powrotem 96% ale zmętnienie nie ustąpiło.Poszło więc znów na rurkę. A teraz wyszło 65% i boję się dotykać żeby nie sknocić. Wczoraj znów spiryt poszedł do rozcieńczenia (ten zwykły z cukrówki ) i znów ok. Dodam, że rozcieńczałem też psotę z QQrydzy i było podobnie, kilka razy ok ale raz mleko wyszło
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Złapałeś pogony skoro wychodzi mleko. Jak przy rozrabianiu normalnego spirytusu wychodzi w porządku, to na tej samej wodzie dobra smakówka też powinna wyjść klarowna...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Kolejny raz przeczytałem cały wątek.
Ciągle bujam się ze zmętnieniem pomimo tego, że praktycznie wyeliminowałem wężyki, odcinam serce przy 65 procentach a odbiór "bardzo" kropelkowy a woda do rozrobienia jest z dzbanka filtrującego.
Destylaty owocowe rozrobione do 50 proc. opalizują. Filtruję wtedy przez ubitą w wylocie lejka watę i filtr do kawy.
Dobrze też wpływa na klarowność wrzucenie do destylatu wiórów dębowych.
Ja - w razie potrzeby - frezuję sobie dwie garście, opalam w piekarniku i moczę w nich destylat.
Dębina jest kilkuletnia roztoczańska.
Wpadł mi jednak do głowy jeszcze jeden pomysł. wężyków co prawda praktycznie nie używam (jedynie 10 cm na odcinku chłodnica - papuga) ale używam za to uszczelnień z silikonu sanitarnego.
Uszczelnienie gara z pokrywą, pokrywy z rurą i jeszcze w jednym miejscu (nieszczelny spaw rury i złącza sms wewnątrz).
Jest to silikon biały bezzapachowy z Castoramy (nie pamiętam nazwy), drugi czerwony wysokotemperaturowy samochodowy.
Czy może ktoś wyrazić opinię czy te masy nadają się do uszczelnień. Ewentualnie polecić do wymiany odpowiedni silikon?
Ciągle bujam się ze zmętnieniem pomimo tego, że praktycznie wyeliminowałem wężyki, odcinam serce przy 65 procentach a odbiór "bardzo" kropelkowy a woda do rozrobienia jest z dzbanka filtrującego.
Destylaty owocowe rozrobione do 50 proc. opalizują. Filtruję wtedy przez ubitą w wylocie lejka watę i filtr do kawy.
Dobrze też wpływa na klarowność wrzucenie do destylatu wiórów dębowych.
Ja - w razie potrzeby - frezuję sobie dwie garście, opalam w piekarniku i moczę w nich destylat.
Dębina jest kilkuletnia roztoczańska.
Wpadł mi jednak do głowy jeszcze jeden pomysł. wężyków co prawda praktycznie nie używam (jedynie 10 cm na odcinku chłodnica - papuga) ale używam za to uszczelnień z silikonu sanitarnego.
Uszczelnienie gara z pokrywą, pokrywy z rurą i jeszcze w jednym miejscu (nieszczelny spaw rury i złącza sms wewnątrz).
Jest to silikon biały bezzapachowy z Castoramy (nie pamiętam nazwy), drugi czerwony wysokotemperaturowy samochodowy.
Czy może ktoś wyrazić opinię czy te masy nadają się do uszczelnień. Ewentualnie polecić do wymiany odpowiedni silikon?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Czerwony silikon samochodowy polecałem wielokrotnie jako sprawdzony i obojętny dla alkoholu. Problem może leżeć w stężeniu do drugiej destylacji lub jak zwykle w pogonach i twardej wodzie...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Mi tam nigdy nie mętniało. Ale pomyślałem sobie czy lekkie zakwaszenie kwaskiem cytrynowym nie powinno pomóc.
Minimalne, nie wpływające na smak. Aby tylko minimalnie zmienić pH.
Minimalne, nie wpływające na smak. Aby tylko minimalnie zmienić pH.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Próbowałem, 1-2 kryształki kwasu cytrynowego na pół litra wódki nie cofa zmętnienia pochodzącego od minerałów, a już wpływa na smak i efekt po przełknięciu odrzuca (wódka jest niesmaczna, ma sztuczny posmak).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Używając go pamiętałem, że ktoś kiedyś pisał, że jest ok.
Stężenie powiadasz ...
Zazwyczaj jest to ok. 40 proc.
Za dużo?
gr000by pisze:Czerwony silikon samochodowy polecałem wielokrotnie jako sprawdzony i obojętny dla alkoholu. Problem może leżeć w stężeniu do drugiej destylacji lub jak zwykle w pogonach i twardej wodzie...
Używając go pamiętałem, że ktoś kiedyś pisał, że jest ok.
Stężenie powiadasz ...
Zazwyczaj jest to ok. 40 proc.
Za dużo?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Na spirytus tak dwukrotnie za dużo, na bimber smakowy ujdzie, a dla smakówek to o 5-15% za dużo. Przy stężeniu około 40% jest problem z oddzieleniem części alkoholi wyższych, normalnie wchodzących w skład pogonów, lecz destylujących wraz z przedgonem ze wsadu o stężeniu poniżej 40%.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2014, 11:03
- Podziękował: 2 razy
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Witam czytam i czytam ten wątek sam postanowiłem zrobić na próbę.
Pierwszy test zrobiłem z wodą kranową... Spirytus i wodę wstawiłem do lodówki na 30 minut.Stężenie alkoholu miało 55%.
Drugą próbę zrobiłem zalewając spirytus wrzątkiem. Stężenie wyszło 50%.
Trzecia próbę miałem z woda mineralną primavera stężenie 50%
Wszystko robiłem w butelkach 0,5l.
W pierwszej próbie czysta wódeczka.
Druga i trzecia próba lekkie zmętnienie.
Pierwszy test zrobiłem z wodą kranową... Spirytus i wodę wstawiłem do lodówki na 30 minut.Stężenie alkoholu miało 55%.
Drugą próbę zrobiłem zalewając spirytus wrzątkiem. Stężenie wyszło 50%.
Trzecia próbę miałem z woda mineralną primavera stężenie 50%
Wszystko robiłem w butelkach 0,5l.
W pierwszej próbie czysta wódeczka.
Druga i trzecia próba lekkie zmętnienie.