Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy

Post autor: rozrywek »

Jak chcesz eksperymentować z tym mnożeniem to spoko, wiele osób to przerabiało, z różnych powodów zresztą, koszta, zwykła ciekawość, chęć czegoś nowego. Trzy kwestie na które zwrócę uwagę, ilość tzw matki którą dolewasz do nowego nastawu musi być naprawdę spora, Litr to stanowczo za mało, ja bym pobrał nawet 10L. Druga to aby temperatura obydwu płynów była podobna, i trzecia, iż naprawdę praca starych w nowym nastawie naprawdę będzie powolna, grzybki przecież mnożą się i giną, a ty użyjesz tych które pracują i są lekko zmęczone. O pożywkach,cukrze nie wspominam nawet bo widzę że tę kwestię masz ogarniętą.
Pisz niebawem o wynikach. Pozdrawiam
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
alembiki
Awatar użytkownika

Autor tematu
dombo86
50
Posty: 81
Rejestracja: piątek, 19 wrz 2014, 19:22
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Post autor: dombo86 »

Odpuszczam sobie zatem eksperymenty i jedynie używam jedną paczkę Turbo drożdży na dwukrotną ilość zalecaną, tj. na ~45 litrów nastawu. Pracują wolniej, jednak i tak lepiej i szybciej niż drożdże babuni i nie muszę się martwić o dodawanie kwasku ani przecieru. Jedna beczka 50 l po tygodniu zeszła z 25 BLG na 6 BLG. W weekend powinno być już na minusie.
Po waszych komentarzach wnioskuję, że dla mnie złotym środkiem między rozsądnym tempem a oszczędnościami będzie własnie 1 paczka na te około 50 litrów. Nie śpieszy mi się na tyle aby przerabiało nastaw w 4-5 dni.

Jednak niedługo przetestuję Łatwy Kwaśny Zacier Wujka Jessie i metodę z dundrem, ponieważ jadę na wieś i całkiem możliwe, że jedna beczka wróci napełniona śrutą kukurydzianą :)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Post autor: Kamal »

Ja testowałem drożdże cobra do rumu, tylko wciąż nastawy na gęstwie. I nie zauważyłem dużej różnicy między nastawieniem a zakończeniem fermentacji. Minus tego eksperymentu to, że drożdże miały coraz ciężej, gdyż BLG dundru rosło. :-)
Nic nie stoji na przeszkodzie, żebyś i Ty spróbował. :-)
Obrazek

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Post autor: eldier »

Ja zrobiłem 6 zacierów żytnich na tych samych drożdżach (coobra whisky) ;) Zawsze z tej samej ilości śruty, ale z czasem uzysk był coraz gorszy - minimalnie, ale jednak. Podejrzewam jednak że wiązało się to z coraz gorszą efektywnością zacierania - na dundrze i zacier był coraz gęstszy. Generalnie do zacierów polecam - na drugi dzień już się gotowało ;) Dodawałem 1-1,5l z dołu fementatora na 20-25l zacieru.
Teraz robię kolejne nastawy przetworowe na g995- odciskam owoce zostawiam na tydzień-dwa do klarowania i ten muł z dołu dodaje do kolejnego nastawu - blg początkowe 23-24. 3 nastawy pięknie odfermentowały - blg w okolicy zera.
Ostatnio nie miałem mułu (porzeczki dopiero kończyły pracę- 2blg, a już zaplanowałem nastawianie borówek) i zebrałem po prostu z litr pracującego nastawu i dzisiaj wieczorem będę wiedział co z tego wyszło ;)

Teraz piszę o nastawach/zacierach, które mają coś w sobie- zboże, owoce, ale cukrówka jest raczej jałowa. Nie odważyłbym się stosować gęstwy z nastawu cukrowego...
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2367
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Post autor: Kamal »

Cukrówka jest jałowa dlatego nastaw na gęstwe powinien chociaż być z dundru. A żeby jeszcze bardziej wspomóc grzybki, to można dodać rozgotowane drożdże babuni/starte jabłko/koncentrat pomidorowy. :-D
Obrazek

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Ciągłe namnażanie drożdży z tylko jednej paczki

Post autor: eldier »

Sprawdziłem, porzeczki były 3cim nastawem na tych samych drożdżach - zeszły do 0. Czyli ok, bo jakaś tam poprawka na niecukry jest.
Borówki pracują sobie powoli - teraz mają 5 blg.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”