Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Skręciłem już jedną rurkę i mam teraz trzy pytania, bo chciałbym skręcić kolejną.
1. Czy wylot z którego kapie destylat może być umieszczony pionowo pod chłodnicą, a nie wychodzić z boku?
2. Czym uszczelnić miejsce w , którym rurka wchodzi w obudowę chłodnicy i w którym wychodzi? ( w tej chłodnicy którą mam klej wszedł chyba w reakcje z miedzią).
3. Chłodnicę chce wymienić bo mi "prześmierdła", nie wiem co się stało ale co by nie kapało z niej to śmierdzi. płukałem ja wodą, octem, destylowałem na niej wodę i wszystko cały czas brzydko pachnie?
Czy to normalne czy tez stało się coś złego? Zapach jaki daje to taka "zgniła grucha", ciężko to określić , trochę taki mokry pies w acetonie. Dodam że używana była dwa razy.
Strasznie by to było kosztowne wymieniać chłodnicę (4m rurki miedzianej ) po dwóch pędzeniach. A i po pierwszym pędzeniu zapomniałem jej przepłukać, wiec stała dwa dni.
Co Wy Panowie na to kto pomoże?
1. Czy wylot z którego kapie destylat może być umieszczony pionowo pod chłodnicą, a nie wychodzić z boku?
2. Czym uszczelnić miejsce w , którym rurka wchodzi w obudowę chłodnicy i w którym wychodzi? ( w tej chłodnicy którą mam klej wszedł chyba w reakcje z miedzią).
3. Chłodnicę chce wymienić bo mi "prześmierdła", nie wiem co się stało ale co by nie kapało z niej to śmierdzi. płukałem ja wodą, octem, destylowałem na niej wodę i wszystko cały czas brzydko pachnie?
Czy to normalne czy tez stało się coś złego? Zapach jaki daje to taka "zgniła grucha", ciężko to określić , trochę taki mokry pies w acetonie. Dodam że używana była dwa razy.
Strasznie by to było kosztowne wymieniać chłodnicę (4m rurki miedzianej ) po dwóch pędzeniach. A i po pierwszym pędzeniu zapomniałem jej przepłukać, wiec stała dwa dni.
Co Wy Panowie na to kto pomoże?
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Idź na wycieczkę do elektronicznego i kup wytrawiacz- nadsiarczan sodu chyba teraz sprzedają. Zrób roztwór wg. przepisu, przepłukuj tym chłodnicę ( a najlepiej zalej ją tym) i niech stoi kilka minut (nie dłużej, bo przeżre za bardzo). Potem bardzo, ale to bardzo dokładnie przepłucz, wysusz, znowu przepłucz i tak powtarzaj oprację, aż nie będą już wylatywać czarne paprochy.
Strawisz warstwę powierzchniową chłodnicy wraz ze wszystkim, co się tam osadziło.
Strawisz warstwę powierzchniową chłodnicy wraz ze wszystkim, co się tam osadziło.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Świetny pomysł, dziękuję, a co z pozostałymi pytaniami?
To uszczelnienie chce dobrać odpowiednie , bo spirala przed wejściem do chłodnicy bardzo się rozgrzewa i nie chciałbym aby uszkodziło "uszczelkę". Myślę o silikonie z podwyższoną wytrzymałością temperaturową, tylko czy nie wejdzie on w reakcję z miedzią?
To uszczelnienie chce dobrać odpowiednie , bo spirala przed wejściem do chłodnicy bardzo się rozgrzewa i nie chciałbym aby uszkodziło "uszczelkę". Myślę o silikonie z podwyższoną wytrzymałością temperaturową, tylko czy nie wejdzie on w reakcję z miedzią?
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
1. Jak najbardziej może- wylot może być gdziekolwiek, byle poniżej wlotu
2. Ja na miedzianą chłodnicę zakładam wężyk silikonowy i ściskam go obejmą metalową. Jak dobrze ściśniesz, to nic nie będzie uciekać.
2. Ja na miedzianą chłodnicę zakładam wężyk silikonowy i ściskam go obejmą metalową. Jak dobrze ściśniesz, to nic nie będzie uciekać.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Hehehe postaram się poniżej wlotu zrobić:D
a z tym uszczelnieniem to, trochę nieporozumienie, wynikające z tego że nie opisałem ( i nie dałem fotek) swojej aparatury.
Moja psot-machina t banalny pot-still, ot kolba 20 l zakorkowana. W korku są dwie dziury. Jedna na termometr i druga, na rurkę miedzianą która ma 60 cm długości i potem przechodzi w spiralę 2,3 M, bez żadnych łączeń (wszystko zrobione z jednego kawałka). Spirala ta jest w rurze plastikowej kanalizacyjnej, wypełnionej wodą. Właśnie w miejscu w którym spirala przechodzi przez plastik jest problematyczne uszczelnienie, bo poprzedni klej chyba wchodził w reakcję z rurką.
Automatycznie nasuwa mi się silikon w tubce, ale on jest na bazie octu a ten przecież reaguje z miedzią?
Dzięki Panowie za porady
a z tym uszczelnieniem to, trochę nieporozumienie, wynikające z tego że nie opisałem ( i nie dałem fotek) swojej aparatury.
Moja psot-machina t banalny pot-still, ot kolba 20 l zakorkowana. W korku są dwie dziury. Jedna na termometr i druga, na rurkę miedzianą która ma 60 cm długości i potem przechodzi w spiralę 2,3 M, bez żadnych łączeń (wszystko zrobione z jednego kawałka). Spirala ta jest w rurze plastikowej kanalizacyjnej, wypełnionej wodą. Właśnie w miejscu w którym spirala przechodzi przez plastik jest problematyczne uszczelnienie, bo poprzedni klej chyba wchodził w reakcję z rurką.
Automatycznie nasuwa mi się silikon w tubce, ale on jest na bazie octu a ten przecież reaguje z miedzią?
Dzięki Panowie za porady
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Witam bimbrowników. Zamiast piasku do zasypania rurki na spiralę nadaje się sól drobna, myślę że każdy ma w kuchni trochę, a w przypadku braku można ją kupić w każdym spożywczym sklepie za śmieszne pieniądze. Sól sprawdzi się bardzo dobrze (sprawdziłem zimą, kiedy nie było w pobliżu suchego piasku), nie powinno być problemu z opróżnieniem spirali po skręceniu. Pozdro.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Czyli klejem chcesz łączyć miedź i PCV. Nie ma takiego kleju. PCV jest "nieklejalne". Uszczelnienie silikonem powinno działać pod warunkiem że rurka nie będzie miała luzu. Jeśli masz to wciśnięte na sztywno smaruj i grzej do woli.Karalio pisze:Spirala ta jest w rurze plastikowej kanalizacyjnej, wypełnionej wodą.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Co innego PP - z tym rzeczywiście jest problem, ale to inna bajka...
eee... Ja tam z powodzeniem kleiłem PVC klejami epoksydowymi. Oczywiście trzeba klejoną powierzchnię zmatować, ale nie świadczy to o jakimś braku możliwości klejenia. Polecam Poxipol, Distal czy Techniqll, jak też inne dwuskładnikowe epoksydy. Każdy powinien dać radę w naszych warunkach temperaturowych, a już Technicqll metalowy 300KG na pewno.PCV jest "nieklejalne"
Co innego PP - z tym rzeczywiście jest problem, ale to inna bajka...
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Witam,
czy ktoś wie jaki jest minimalny promień gięcia rurki miedzianej miękkiej fi 6 mm i ściance 1 mm? Coś mi się kiedyś obiło o uszy , że minimalny promień gięcia to 1,5 *r rurki, czy może promień gięcia to 1,5*fi rurki. Niby im grubsza ścianka to promień może być mniejszy, ale czy taką rurkę zwinę na wałek 12 mm?
Pozdrawiam
czy ktoś wie jaki jest minimalny promień gięcia rurki miedzianej miękkiej fi 6 mm i ściance 1 mm? Coś mi się kiedyś obiło o uszy , że minimalny promień gięcia to 1,5 *r rurki, czy może promień gięcia to 1,5*fi rurki. Niby im grubsza ścianka to promień może być mniejszy, ale czy taką rurkę zwinę na wałek 12 mm?
Pozdrawiam
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Witam.
Ja swoją spiralę z rurki Fi 8 nawinąłem na wałek o śr. 15mm i myślę, że było to blisko minimalnego promienia gięcia, gdyż rurka mimo dobrego wypełnienia lekko się spłaszczyła.
Rurkę fi 6 powinno ci się udać nawinąć na wałek śr. 12mm, tylko dość szczelnie ją wypełnj.
Osobiście sypię do rurek bardzo drobny,czysty i suchy piasek kwarcowy z bezpieczników bagnetowych - polecam!
Ja swoją spiralę z rurki Fi 8 nawinąłem na wałek o śr. 15mm i myślę, że było to blisko minimalnego promienia gięcia, gdyż rurka mimo dobrego wypełnienia lekko się spłaszczyła.
Rurkę fi 6 powinno ci się udać nawinąć na wałek śr. 12mm, tylko dość szczelnie ją wypełnj.
Osobiście sypię do rurek bardzo drobny,czysty i suchy piasek kwarcowy z bezpieczników bagnetowych - polecam!
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Dość ciekawa koncepcja. Przypuszczam jednak, że rurki wcale nie dałoby się wtedy wygiąć. Zaletą soli czy piasku jest właśnie ich sypkość, pozwalająca na pewne przemieszczanie się drobinek w czasie gięcia. Czy miał kiedyś kolega do czynienia z zamarzniętym wężem ogrodowym? Może rurka zachowa się inaczej... Należałoby spróbować.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
witka mam pytanie, chcę zrobić chłodnicę z rurki miedzianej fi 8 i grubości scianki 1mm, czyli przekrój 6mm. Obudowa będzie miała 40cm długości i średnicę wew. 60mm czy da radę zrobic dobrą chłodnice z tych podzespołów?
Taką chce bo akurat takie mam podzespoły do wykorzystania.
Dlaczego większośc robi chłodnice ze stali kwasoodpornej? czy w miedzi coś przeszkadza aby z niej nie robic chłodnic, skoro w kolumny sie daje miedziane płaszcze czy spiralki to czemu nie zrobic chłodnicy?
Taką chce bo akurat takie mam podzespoły do wykorzystania.
Dlaczego większośc robi chłodnice ze stali kwasoodpornej? czy w miedzi coś przeszkadza aby z niej nie robic chłodnic, skoro w kolumny sie daje miedziane płaszcze czy spiralki to czemu nie zrobic chłodnicy?
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Z tej rurki zrobisz bardzo dobrą chłodnicę. Miedź jest jeszcze lepsza na spiralę chłodzenia niż stal KO, ponieważ ma o wiele większą przenikalnością cieplną - 402W/m2K, stal tylko 73W/m2K. Obudowa spirali, którą chcesz zrobić z aluminium też ma lepszą przenikalność cieplną niż stal - 226W/m2K.
Po prostu spiralę z KO można wspawać w obudowę chłodnicy wykonanej z KO, czy też w kolumnę z tego materiału a miedzi nie. Ze względu też na przenikalność cieplną, chłodnice z KO są dużo dłuższe niż te wykonane z miedzi.Dlaczego większość robi chłodnice ze stali kwasoodpornej?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
A szklane sa po prostu tanie i bardzo łatwo dostępne. Sam czasem używam chłodnicy z miedzi, bo jest wydajniejsza od mojego szkiełka...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 154
- Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
- Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
- Ulubiony Alkohol: Łycha :>
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Silesia Inferior
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Chłodnica - spirala z rurki miedzianej 10mm
Przy sklecaniu aparaturki, pierwotnie miałem chłodnicę przechyloną i właśnie wystąpił efekt syfonu, a destylat wylatywał takimi dmuchnięciami, wypychany przez ciśnienie wytworzone przez zalegające skropliny. Osobiście - nie podobało mi się to i ustawiłem chłodniczkę pionowo.
No i prześledziłem wątek, ale nie znalazłem kontynuacji To co z tym zasyfonowaniem, bo mnie to zainteresowało - jakie są tego zalety?Kucyk pisze:Ad. spadku przewodu w chłodnicy, to bym tym się nie przejmował, chłodnice szklane, pracujące przy pochyleniu 30st. są w ogóle zasyfonowane. Ponadto zasyfonowanie instalacji jest bardzo pożądane, ale o tym kiedy indziej...
Przy sklecaniu aparaturki, pierwotnie miałem chłodnicę przechyloną i właśnie wystąpił efekt syfonu, a destylat wylatywał takimi dmuchnięciami, wypychany przez ciśnienie wytworzone przez zalegające skropliny. Osobiście - nie podobało mi się to i ustawiłem chłodniczkę pionowo.
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Kerry
omnia mea mecum porto
-
- Posty: 1
- Rejestracja: sobota, 18 cze 2011, 21:32
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
księżycówka: masz rację, ale nic nie zwalnia od nasypania drobnego, suchego piasku do rurki przed gięciem. Piasek powinien rurkę w całości wypełnić, końce trzeba albo zatkać korkami, albo zaklepać młotkiem, żeby piasek się nie wysypał. Wtedy nawet niewyżarzaną rurkę fi 8 można zgiąć na promieniu ok. 1 - 1.5 cm bez zagniecenia. Wyżarzanie oczywiście pomaga. Byle niezbyt intensywne / długie, bo miedź rozgrzana do czerwoności w powietrzu lubi się utleniać.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Rozumiem panowie że chodzi tu o te same rurki, co do montażu CO lub gazu? Bo ja myślałem że lepsze będą rurki do przewodów hamulcowych w samochodach. One są bardziej giętkie i lepiej dają się formować. Podobnie z rurkami do instalacji gazowych w samochodach, tylko trzeba z niej zdjąć otulinę. Ja mam zamiar zrobić sobie na początku prosty destylator. Pomysł mam, tylko z chłodzeniem może być problem. Otóż jeden z pomysłów to przystawienie pod chłodnicę zwykłego wiatraka, ewentualnie gdyby takie chłodzenie zawiodło, to wspomaganie chłodnicy za pomocą spryskiwacza do wody(taki do kwiatków), fakt że trochę syfu z tej wody może się narobić, ale przy małej ilości dystylacji to chyba powinno wystarczyć, chyba że się mylę....
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Po rozgrzaniu "do czerwoności" natychmiast zanurzyć w zimnej wodzie.
Dokładnie jak do hartowania stali. Miedź reaguje odwrotnie -odpuszcza.
Inaczej , szkoda zachodu.
To samo z uszczelkami miedzianymi. Po odpuszczeniu można je giąć w palcach i układają się lepiej.
księżycówka pisze:Koledzy i Koleżanki aby rure miedzianą giąć ładnie bez spłaszczeń i zagięć należy ją WYŻARZYĆ !!! (znaczy podgrzać do czerwoności na całej jej długosci wtedy to własnie uzyskamy odpowiednią plastycznośc)
Nie do końca to prawda. Miedź stanie się miękka dopiero po gwałtownym schłodzeniu.pokrec pisze:księżycówka: masz rację Wyżarzanie oczywiście pomaga
Po rozgrzaniu "do czerwoności" natychmiast zanurzyć w zimnej wodzie.
Dokładnie jak do hartowania stali. Miedź reaguje odwrotnie -odpuszcza.
Inaczej , szkoda zachodu.
To samo z uszczelkami miedzianymi. Po odpuszczeniu można je giąć w palcach i układają się lepiej.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Cześć,
Czy zrobioną już spiralę można rozwinąć i ponownie nawinąć?
Chodzi o to, że zanim zbuduję kolumnę, co zajmie jeszcze z miesiąc lub dwa, chciałbym kupioną już rurkę fi 10, długość 4 m, wykorzystać do zrobienia spirall stila. Czy taką spiralę ze spiral stila, można bez żadnego uszczerbku rozwinąć i zrobić z niej spiralę do kolumny?
Czy zrobioną już spiralę można rozwinąć i ponownie nawinąć?
Chodzi o to, że zanim zbuduję kolumnę, co zajmie jeszcze z miesiąc lub dwa, chciałbym kupioną już rurkę fi 10, długość 4 m, wykorzystać do zrobienia spirall stila. Czy taką spiralę ze spiral stila, można bez żadnego uszczerbku rozwinąć i zrobić z niej spiralę do kolumny?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Po cholerę to rozwijać? Możesz od razu ze spirali doginać do odpowiedniej średnicy. Po prostu będziesz nawijał na dwa razy. Raz na spirall stila, a potem dociągnąć na skraplacz. Jeśli już koniecznie musisz zaczynać od prostej rurki, to możesz. Miedź nie będzie pękać po jednokrotnym zwinięciu w 20 cm zwoje.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
witam,
Rurkę można zalać wodą (nie zostawiając powietrza w środku) i zacisnąć lub zaklepać końce. Woda jest nie ściśliwa i mniej zachodu niż z piaskiem. Dodatkowo po lekkim podgrzaniu takiej rurki z wodą woda nieco zwiększy objętość co jeszcze bardziej ułatwi nam zwijanie.
Rurkę można zalać wodą (nie zostawiając powietrza w środku) i zacisnąć lub zaklepać końce. Woda jest nie ściśliwa i mniej zachodu niż z piaskiem. Dodatkowo po lekkim podgrzaniu takiej rurki z wodą woda nieco zwiększy objętość co jeszcze bardziej ułatwi nam zwijanie.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 7 lut 2013, 21:38
- Podziękował: 2 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Mam pytanie, czy taka rurka miedziana się nadaje http://allegro.pl/rurka-rura-miedziana- ... 23623.html
Użyłbym jej z 3 metry , mam keg 30l, grzanie gazem.
Użyłbym jej z 3 metry , mam keg 30l, grzanie gazem.
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Tak, ta rurka da radę. Ta czarna izolacja bardzo łatwo schodzi i zostaje czysta rureczka. Potem już tylko zwinąć.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Odradzam sposób z mrożeniem wody w rurce, wypróbowałem i rozsadziło mi gotową chłodnicę (wyginałem z solą w środku, ale potem była poprawka na końcówki i zalałem wodą) pęknięcie na długości centymetra udało się na szczęście zasklepić i zalutować. Myślę jednak nad nową chłodnicą bo nigdy nie wiadomo kiedy lut puści. Chłodnica gięta z rurki miedzianej od samochodowych instalacji gazowych fi 6 długość 3,5m. Zdecydowanie polecam sól lub piasek.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: piątek, 28 mar 2014, 00:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Beskid Wyspowy
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Witam,
Mi udało się wykonać chłodnice poprzez zwinięcie dwóch kawałków rurki miedzianej fi- 8mm na "rdzeniu" z rurki fi- 15mm. Ja wcześniej zasypałem rurkę piaskiem kwarcowym, nawijała się bardzo ładnie. Wydaje mi się, że zasilanie zimną wodą wewnętrznych i zewnętrznych zwojów naraz jest bardzo korzystne..... już na połowie chłodnicy jest wszystko skrolpone.
Taki oto patent na chłodnice:
Mi udało się wykonać chłodnice poprzez zwinięcie dwóch kawałków rurki miedzianej fi- 8mm na "rdzeniu" z rurki fi- 15mm. Ja wcześniej zasypałem rurkę piaskiem kwarcowym, nawijała się bardzo ładnie. Wydaje mi się, że zasilanie zimną wodą wewnętrznych i zewnętrznych zwojów naraz jest bardzo korzystne..... już na połowie chłodnicy jest wszystko skrolpone.
Taki oto patent na chłodnice:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Każdy podaje najpierw dobre wino, a gdy goście sobie podpiją, gorsze. Ty przechowałeś dobre wino aż dotąd"
-
- Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Chłodnice spiralne z rurek miedzianych
Bardzo dobra jest sól kuchenna. Do gięcia miedzi można jeszcze użyć lepiku, ale trzeba płukać. Na zagranicznym forum pędzicieli soku widziałem jak gość wypełnia zwoje miedzi woskiem przy pomocy odkurzacza. Efekt końcowy był taki, że spirala wyszła idealnie a przekrój rurki był owalny, co przy kolumnie może być zaletą. Pierwszy sposób wypróbowany, ale nie potrzebowałem sterylnego wnętrza. Drugiego nie testowałem. W obu przypadkach do usunięcia potrzebna jest wysoka temperatura.