Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
-
- Posty: 49
- Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: browar miodowy
- Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Witam,
Moim skromnym zdaniem moderzy wprowadzając wymóg 30-to postowy ,sami wpędzili się w kozi róg.
Nie mam nic przeciwko akceptacji postów jeżeli to ma utrzymać wysoki/wyższy poziom całego forum ale czekanie na wyświetlenie posta jest czasami męczące (to samo dotyczy każdego edytowania posta). No i teraz jestem właśnie w takiej sytuacji gdzie siedzę i myślę gdzie i co by dopisać tylko po to ,ażeby "natrzepać" tych 30 sztuk.Celowo nie używam słowa "pisać" bo to z sensownym pisaniem nie ma większego sensu.Mam ochotę jak najszybciej napisać te 30 aby pozbyć się tego denerwującego oczekiwania.
Pozdrawiam i życzę miłego akceptowania postów.
Moim skromnym zdaniem moderzy wprowadzając wymóg 30-to postowy ,sami wpędzili się w kozi róg.
Nie mam nic przeciwko akceptacji postów jeżeli to ma utrzymać wysoki/wyższy poziom całego forum ale czekanie na wyświetlenie posta jest czasami męczące (to samo dotyczy każdego edytowania posta). No i teraz jestem właśnie w takiej sytuacji gdzie siedzę i myślę gdzie i co by dopisać tylko po to ,ażeby "natrzepać" tych 30 sztuk.Celowo nie używam słowa "pisać" bo to z sensownym pisaniem nie ma większego sensu.Mam ochotę jak najszybciej napisać te 30 aby pozbyć się tego denerwującego oczekiwania.
Pozdrawiam i życzę miłego akceptowania postów.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Będzie szybciej jak będziesz stawiał spacje po kropkach i przecinkach.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
- Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Radzę zaakceptować to, że jest akceptacja postów. Pisanie samej wody może też się skończyć niezaakceptowaniem postu.
Dla pilnych pytań jest "czat". Z moich obserwacji posty pisane po 24:00 najpewniej będą akceptowane z rana. W końcu my też chcemy pospać. Posty w ciągu dnia max. czekają 4 godziny. Zdarza się, że post czeka, bo nie wiadomo czy kasować czy bawić się w poprawianie.
Dla pilnych pytań jest "czat". Z moich obserwacji posty pisane po 24:00 najpewniej będą akceptowane z rana. W końcu my też chcemy pospać. Posty w ciągu dnia max. czekają 4 godziny. Zdarza się, że post czeka, bo nie wiadomo czy kasować czy bawić się w poprawianie.
Pozdrawiam Aga
-
- Posty: 1412
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Kol. miodzicki nie wiem czemu masz taki problem z tymi postami i ich akceptacją...
Większość z nas to przechodziła i było ok, trzeba sensownie pisać i to wystarczy,
30 postów to nie jest wielki wymóg tylko szkoda, że większość ostatnio pisze w tych
30 o pierdołach typu "dobry pomysł" itp bez żadnych konkretów byle te posty naklepać
a to nie o to chodzi (osobiście takim userom to bym z bombki dał 100 do akceptacji),
i nie zapominaj o tym, że jak będziesz miał nawet i 500 postów to możesz dostać
ponowną akceptację jak przegniesz "pałę" - ja przegiąłem i też mam znowu
akceptację, ale nie robię z tego takiego problemu jak Ty ostatnio...
Zgodziłeś się na regulamin więc nie rozumiem troszkę Twojego podejścia...
Pozdrawiam i życzę cierpliwości
Większość z nas to przechodziła i było ok, trzeba sensownie pisać i to wystarczy,
30 postów to nie jest wielki wymóg tylko szkoda, że większość ostatnio pisze w tych
30 o pierdołach typu "dobry pomysł" itp bez żadnych konkretów byle te posty naklepać
a to nie o to chodzi (osobiście takim userom to bym z bombki dał 100 do akceptacji),
i nie zapominaj o tym, że jak będziesz miał nawet i 500 postów to możesz dostać
ponowną akceptację jak przegniesz "pałę" - ja przegiąłem i też mam znowu
akceptację, ale nie robię z tego takiego problemu jak Ty ostatnio...
Zgodziłeś się na regulamin więc nie rozumiem troszkę Twojego podejścia...
Pozdrawiam i życzę cierpliwości
-
- Posty: 49
- Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: browar miodowy
- Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
A myśli żeby natrzepać jak najwięcej postów ,żeby przebrnąć przez ten okres 30 same się rodzą.
Nie pisał bym tego gdybym nie moderował innego forum (www.seaman.pl ) i mam niejakie pojęcie co robi mod.U nas to jak ktoś farfrocle pisze byle pisać to ban na 24h i jak to nie pomaga to ban tygodniowy itd. . Ale oczywiście nie mam ani planu ani zamiaru zmieniać tutejszych zasad i je akceptuje .Tak jak pisałem wcześniej
Stwierdzam jedynie,że ludzie chcą jak najszybciej zrobić te 30-tkę i stąd często komentarze typu "super pomysł" itd. .Nie ja wymyśliłem "30" próbuję tylko naświetlić jak działają i myślą nowi użytkownicy (m in. ja ).
Wszystkich ,którzy opacznie zrozumieli mój post (że się niby czepiam ) bardzo przepraszam bo nie taki był mój zamiar i cel .
pzdr.
Absolutnie nie mam z tym ,żadnych problemów po prostu jest to troszkę ,że tak powiem męczące jak jest jakaś pilna sprawa i to tyle w temacie.mtx1985 pisze:Kol. miodzicki nie wiem czemu masz taki problem z tymi postami i ich akceptacją...
A myśli żeby natrzepać jak najwięcej postów ,żeby przebrnąć przez ten okres 30 same się rodzą.
Nie pisał bym tego gdybym nie moderował innego forum (www.seaman.pl ) i mam niejakie pojęcie co robi mod.U nas to jak ktoś farfrocle pisze byle pisać to ban na 24h i jak to nie pomaga to ban tygodniowy itd. . Ale oczywiście nie mam ani planu ani zamiaru zmieniać tutejszych zasad i je akceptuje .Tak jak pisałem wcześniej
Moim skromnym zdaniem moderzy wprowadzając wymóg 30-to postowy ,sami wpędzili się w kozi róg.
Nie mam nic przeciwko akceptacji postów jeżeli to ma utrzymać wysoki/wyższy poziom całego forum ale czekanie na wyświetlenie posta jest czasami męczące (to samo dotyczy każdego edytowania posta).
Stwierdzam jedynie,że ludzie chcą jak najszybciej zrobić te 30-tkę i stąd często komentarze typu "super pomysł" itd. .Nie ja wymyśliłem "30" próbuję tylko naświetlić jak działają i myślą nowi użytkownicy (m in. ja ).
Wszystkich ,którzy opacznie zrozumieli mój post (że się niby czepiam ) bardzo przepraszam bo nie taki był mój zamiar i cel .
pzdr.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 49
- Rejestracja: piątek, 1 cze 2012, 13:08
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: browar miodowy
- Status Alkoholowy: Wynalazca
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Pozdrawiam
Dlaczego wymagana jest przerwa po , lub . ? Przecież przecinek oddziela wyrazy, a kropki kończą zdania. Tylko edytory tekstu tego nie potrafią zrozumieć a w j. polskim (pisanym) nie jest to żaden błąd. Zyga- falowane podkreślniki w edytorze to nie zawsze błąd.Zygmunt pisze:Będzie szybciej jak będziesz stawiał spacje po kropkach i przecinkach.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 cze 2012, 23:32 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: przeredagowane, bo oczy bolą
Powód: przeredagowane, bo oczy bolą
-
- Posty: 1412
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
A dodatkowo zwrócę uwagę na to, że często nowi użytkownicy pisząc "pilne" posty
pytają o sprawy które były wałkowane po xxxx razy na forum - wystarczy
i prawie wszystko znajdziesz - nie męczac "palcy" i klawiatury
Zdrówko
To masz na dole strony głównej forum "mini chat" , albo możesz pisać do kogoś na PW.jak jest jakaś pilna sprawa
A dodatkowo zwrócę uwagę na to, że często nowi użytkownicy pisząc "pilne" posty
pytają o sprawy które były wałkowane po xxxx razy na forum - wystarczy
i prawie wszystko znajdziesz - nie męczac "palcy" i klawiatury
Zdrówko
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Nie masz racji. Widziałeś kiedyś książkę w środku? Widziałeś list pisany ręcznie, w którym ktoś nie robi przerw po znakach przestankowych?
Podeprę się fachowcem:
http://wszpwn.com.pl/?page=nauczyciel_p ... ti_id=3420
miodzicki pisze:Dlaczego wymagana jest przerwa po , lub . ?Przecież przecinek oddziela wyrazy a kropki kończą zdania .Tylko edytory tekstu tego nie potrafią zrozumieć a w j. polskim (pisanym) nie jest to żaden błąd .Zygmunt pisze:Będzie szybciej jak będziesz stawiał spacje po kropkach i przecinkach.
Nie masz racji. Widziałeś kiedyś książkę w środku? Widziałeś list pisany ręcznie, w którym ktoś nie robi przerw po znakach przestankowych?
Podeprę się fachowcem:
http://wszpwn.com.pl/?page=nauczyciel_p ... ti_id=3420
Nie wspominam o netykiecie, czy o zwykłej przyzwoitości- tak źle zredagowany tekst czyta się okropnie.Znaki przestankowe, takie jak kropka, przecinek, dwukropek, średnik, wykrzyknik, pytajnik, piszemy bez spacji po wyrazie, po którym następują, po znaku zaś dajemy spację.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Właśnie sprawdziłem...mam napisanych 539 postów, i założonych własnolawiaturowo 21 tematów.
Z tego drobna część, czyli garstka nie została zaakceptowana.
Nie dziwię się wcale, mój język, stylistyka, niekonwencjonalne metody, sposób opisywania wpływa na to że sam jestem ciekaw czy mój post przeszedł czy nie.
Jednakże byłem jestem i będę za cenzurowaniem treści. Panie i Panowie, to nie jest ACTA, to jest dbałość o język, dbałość o minimum wymagań poprawności.
Kropka, przecinek, spacja, duperel. To naprawdę lepiej, szybciej inaczej się czyta.
Ja wyszedłem z założenia że to ja jestem u kogoś i wypada w przedpokoju zdjąć buty, a na imprezie to sami wiecie...ale przyjdę następnym razem i też zdejmę buty, jestem gościem i szanuję to.
Zrobimy tak:
jeśli ktoś z moderatorów ma czas ochotę i cierpliwość, to niech przeedytuje mój post. Bez spacji, znaków przestankowych. Wszystko w jednej linii. Zobaczymy jak się to czyta..
O lenistwie młodych, szybkich, wcale nie gniewnych wspominać już nie będę raczej.
Parę , czyli dwa drinki i idę spać, jutro 850km do przejechania jednym ciągiem.
Na rozluźnienie atmosfery dodam że pojazd służbowy zagraniczny, ale drink prawdziwy, Polski swojski. Jak zawsze.
Z tego drobna część, czyli garstka nie została zaakceptowana.
Nie dziwię się wcale, mój język, stylistyka, niekonwencjonalne metody, sposób opisywania wpływa na to że sam jestem ciekaw czy mój post przeszedł czy nie.
Jednakże byłem jestem i będę za cenzurowaniem treści. Panie i Panowie, to nie jest ACTA, to jest dbałość o język, dbałość o minimum wymagań poprawności.
Kropka, przecinek, spacja, duperel. To naprawdę lepiej, szybciej inaczej się czyta.
Ja wyszedłem z założenia że to ja jestem u kogoś i wypada w przedpokoju zdjąć buty, a na imprezie to sami wiecie...ale przyjdę następnym razem i też zdejmę buty, jestem gościem i szanuję to.
Zrobimy tak:
jeśli ktoś z moderatorów ma czas ochotę i cierpliwość, to niech przeedytuje mój post. Bez spacji, znaków przestankowych. Wszystko w jednej linii. Zobaczymy jak się to czyta..
O lenistwie młodych, szybkich, wcale nie gniewnych wspominać już nie będę raczej.
Parę , czyli dwa drinki i idę spać, jutro 850km do przejechania jednym ciągiem.
Na rozluźnienie atmosfery dodam że pojazd służbowy zagraniczny, ale drink prawdziwy, Polski swojski. Jak zawsze.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Wstyd się przyznać ale dopiero tutaj, z powodu wymogów forum pisząc zacząłem używać polskich znaków ą ę ż itp.
Co najlepsze, przestawiłem się i kontynuuje takie pisanie w innych miejscach.
Jak widać na naukę nigdy nie jest za późno...
@rozrywek zrobiłem od wczoraj prawie 1600km, na szczęście znikomą część po naszych drogach i też się raczę, dla odmiany kasztelan niepasteryzowany- miodzio.
Szerokiej drogi
Co najlepsze, przestawiłem się i kontynuuje takie pisanie w innych miejscach.
Jak widać na naukę nigdy nie jest za późno...
@rozrywek zrobiłem od wczoraj prawie 1600km, na szczęście znikomą część po naszych drogach i też się raczę, dla odmiany kasztelan niepasteryzowany- miodzio.
Szerokiej drogi
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 119
- Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 18:49
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Witam
Jestem tu nowy, ale dużo pisałem na innym forum i wiem z czym to się je.
Moim zdaniem jak nie będzie wolności słowa to to forum nie będzie miało sensu.
Tu piszą ludzie dorośli i nie można kogoś uczyć jak i co ma pisać.
Dziwi mnie to, że nie mogą tematy ani pytania się powtarzać.
Widzieliście gdzieś forum co tylko pisze się o czymś nowym?
Wszędzie magluje się to samo i to jest normalne, bo przychodzą nowi i oni też chcą o tym popisać, a na starych tematach już nikt nie chce się odzywać.
Tak samo i błędy ortograficzne.... Niech się wstydzi ten co je robi.
Moim zdaniem jest niedopuszczalne jest to aby moderator uczył kogoś jak ma pisać.
Tyle chciałem powiedzieć, ale pewnie i tak mój post poleci w kosmos
Pozdrawiam Paweł
Jestem tu nowy, ale dużo pisałem na innym forum i wiem z czym to się je.
Moim zdaniem jak nie będzie wolności słowa to to forum nie będzie miało sensu.
Tu piszą ludzie dorośli i nie można kogoś uczyć jak i co ma pisać.
Dziwi mnie to, że nie mogą tematy ani pytania się powtarzać.
Widzieliście gdzieś forum co tylko pisze się o czymś nowym?
Wszędzie magluje się to samo i to jest normalne, bo przychodzą nowi i oni też chcą o tym popisać, a na starych tematach już nikt nie chce się odzywać.
Tak samo i błędy ortograficzne.... Niech się wstydzi ten co je robi.
Moim zdaniem jest niedopuszczalne jest to aby moderator uczył kogoś jak ma pisać.
Tyle chciałem powiedzieć, ale pewnie i tak mój post poleci w kosmos
Pozdrawiam Paweł
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 cze 2012, 20:34 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: interpunkcja
Powód: interpunkcja
Posty napisane przez użytkownika koalak. Na prośbę konto zostało usunięte.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
@koalak
Brakuje Ci tu wolności słowa?
Zajrzyj w ten temat;
http://alkohole-domowe.com/forum/nasze- ... 45-10.html
Tutaj grupę kilkudziesięciu tysięcy osób (zawodowi żołnierze, biorący udział w misjach) nazywa się
''sprzedajne szmaty i nieświadomi idioci''
a pisze to koleś z akceptacją postów, są też określenia typu ''mordercy w mundurach''.
Dowodów tych mordów ani sensownych argumentów nie uświadczysz.
Jak widzisz i tu można się chować za anonimowością internetu i dawać się ponosić radosnej twórczości..
Brakuje Ci tu wolności słowa?
Zajrzyj w ten temat;
http://alkohole-domowe.com/forum/nasze- ... 45-10.html
Tutaj grupę kilkudziesięciu tysięcy osób (zawodowi żołnierze, biorący udział w misjach) nazywa się
''sprzedajne szmaty i nieświadomi idioci''
a pisze to koleś z akceptacją postów, są też określenia typu ''mordercy w mundurach''.
Dowodów tych mordów ani sensownych argumentów nie uświadczysz.
Jak widzisz i tu można się chować za anonimowością internetu i dawać się ponosić radosnej twórczości..
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Panowie i Pani- akceptacja nie jest kneblem- po prostu nasze rozumienie kultury wypowiedzi jest wyższe niż na innych forach. Tak naprawdę w naszym temacie liczą się dwa fora- i chyba każdy może obiektywnie stwierdzić, na którym poziom językowy jest wyższy. Nie wiem jak dla Was, ale ja większą przyjemność czerpię z czytania tekstu, który nie zawiera byków co dwa zdania.
Jak zaczynaliśmy utarł się podział: na pot-stillowców (forum AD) i kolumniarzy (c2h50h). Parę lat temu te granice się zatarły i mimo tego, że większość z nas posiada konta na obu forach prawie wszyscy przyznają, że nasze czyta się lepiej. Merytoryka merytoryką, ale forma też jest ważna.
Jak zaczynaliśmy utarł się podział: na pot-stillowców (forum AD) i kolumniarzy (c2h50h). Parę lat temu te granice się zatarły i mimo tego, że większość z nas posiada konta na obu forach prawie wszyscy przyznają, że nasze czyta się lepiej. Merytoryka merytoryką, ale forma też jest ważna.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Ach Ci wieczni malkontenci...
Jakież byłoby piękne życie bez nich.
Mam propozycję ;
może założycie sobie forum tylko dla siebie i będziecie mogli używać sobie do woli - nikt Wam nie będzie truł d..y.
Jakież byłoby piękne życie bez nich.
Mam propozycję ;
może założycie sobie forum tylko dla siebie i będziecie mogli używać sobie do woli - nikt Wam nie będzie truł d..y.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 328
- Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
(pozdrawiam wszystkich Kazików) To jest forum tematyczne i dbanie tylko o poprawne wypowiedzi językowe, a nie merytoryczne trochę zakrawa na kpinę i pachnie kółkiem wzajemnej adoracji. Znaczy to ni mniej ni więcej tylko tyle że jak będę poprawnie pisał językowo to mogę największe bzdury głosić i będzie ok. Takich przykładów na tym forum jest bez liku wystarczy tylko cofnąć się trochę w czasie.
Drogi kolego Zygmuncie nie koloryzujcie i nie ściemniajcie, bo tłumaczycie się jak mały KazioZygmunt pisze:Panowie i Pani- akceptacja nie jest kneblem- po prostu nasze rozumienie kultury wypowiedzi jest wyższe niż na innych forach. Tak naprawdę w naszym temacie liczą się dwa fora- i chyba każdy może obiektywnie stwierdzić, na którym poziom językowy jest wyższy. Nie wiem jak dla Was, ale ja większą przyjemność czerpię z czytania tekstu, który nie zawiera byków co dwa zdania.
(pozdrawiam wszystkich Kazików) To jest forum tematyczne i dbanie tylko o poprawne wypowiedzi językowe, a nie merytoryczne trochę zakrawa na kpinę i pachnie kółkiem wzajemnej adoracji. Znaczy to ni mniej ni więcej tylko tyle że jak będę poprawnie pisał językowo to mogę największe bzdury głosić i będzie ok. Takich przykładów na tym forum jest bez liku wystarczy tylko cofnąć się trochę w czasie.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Wymagasz, żebyśmy każdy post przed "puszczeniem" sprawdzali pod kątem poprawności merytorycznej? Jak? Wpisać w "powód odrzucenia postu": "nie wierzę?", "nie podoba mi się?", "nie mogło tak wyjść"?
Zasadniczo nie można zabronić forumowiczom zabronić pisania- ale jak piszesz bzdury, to zawsze ktoś Ci to przecież wypomni. Kasowanie postu ze względu na "niepoprawne" treści to już byłaby cenzura i łamanie swobody forumowej wypowiedzi.To jest forum tematyczne i dbanie tylko o poprawne wypowiedzi językowe, a nie merytoryczne trochę zakrawa na kpinę i pachnie kółkiem wzajemnej adoracji. Znaczy to ni mniej ni więcej tylko tyle że jak będę poprawnie pisał językowo to mogę największe bzdury głosić i będzie ok.
Wymagasz, żebyśmy każdy post przed "puszczeniem" sprawdzali pod kątem poprawności merytorycznej? Jak? Wpisać w "powód odrzucenia postu": "nie wierzę?", "nie podoba mi się?", "nie mogło tak wyjść"?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 328
- Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
W tym tkwi problem skoro wszystkie posty czytacie to najprostszym rozwiązaniem jest taki post puścić, a następnie odpowiednio zrecenzować. Zupełnie inaczej wygląda jak dostaje post w poczcie do poprawienia, a inaczej jak dostaje maila z informacją ze nie przeszedł bo coś tam coś tam nie zawsze zgodnie ze stanem faktycznym. Wtedy wiem, że była czysta cenzura, a wiem bo drzewiej tego doznałem.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Ja, jako szary użytkownik mogę powiedzieć, że o wiele lepiej się czyta posty napisane prawidłowo, ładnie, z akapitami jeśli są dłuższe i tak dalej.
Nie przeszkadza mi pojedynczy brak przecinka, kropki lub błąd (chyba, że jest to coś w stylu 'wonsz' ), poza sytuacją, że przecinek wpływa na znaczenie wypowiedzi - wtedy jest wymagany i tu nie ma wątpliwości co do tego.
Osobiście mam opere, mam włączone sprawdzanie pisowni, i po napisaniu posta patrzę gdzie mnie podkreśla i poprawiam z automatu, dla mnie to jest parę sekund a dla moda mniej pracy.
Można powiedzieć, że racja leży pośrodku - niekoniecznie trzeba się czepiać jakiejś pierdoły, bo nie zawsze wpływa znacząco na odbiór, ale już rażące niechlujstwo trzeba jednak tępić.
Nie przeszkadza mi pojedynczy brak przecinka, kropki lub błąd (chyba, że jest to coś w stylu 'wonsz' ), poza sytuacją, że przecinek wpływa na znaczenie wypowiedzi - wtedy jest wymagany i tu nie ma wątpliwości co do tego.
Osobiście mam opere, mam włączone sprawdzanie pisowni, i po napisaniu posta patrzę gdzie mnie podkreśla i poprawiam z automatu, dla mnie to jest parę sekund a dla moda mniej pracy.
Można powiedzieć, że racja leży pośrodku - niekoniecznie trzeba się czepiać jakiejś pierdoły, bo nie zawsze wpływa znacząco na odbiór, ale już rażące niechlujstwo trzeba jednak tępić.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Sugeruję przejrzeć posty z początków forum, kilka razy zdarzało mi się trafić na wiadomości, które wydały mi się co najmniej dziwne.
Dopiero potem zauważyłem że niektóre były pisane nawet 3,4 lata temu i się lekko zdezaktualizowały, mogą wprowadzać w błąd.
Autocenzura to nic złego, sam często poprawiałem swoje posty przed wysłaniem, szczególnie przy okazji gorących ostatnio dyskusji.
Wiadro zimnej wody na głowę i wiedziałem od razu co trzeba poprawić, żeby nie okazać 'braku szacunku'
Przyjrzał się ktoś uważnie tytułowi tematu..? Jednak przeszedł.
Dopiero potem zauważyłem że niektóre były pisane nawet 3,4 lata temu i się lekko zdezaktualizowały, mogą wprowadzać w błąd.
Autocenzura to nic złego, sam często poprawiałem swoje posty przed wysłaniem, szczególnie przy okazji gorących ostatnio dyskusji.
Wiadro zimnej wody na głowę i wiedziałem od razu co trzeba poprawić, żeby nie okazać 'braku szacunku'
Przyjrzał się ktoś uważnie tytułowi tematu..? Jednak przeszedł.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Emiel Regis ! Brawa za spostrzegawczość ! Ewidentna literówka w temacie
Wyrażę moje zdanie ( i jest to wyłącznie moje zdanie, którego z nikim nie podzielam):
Kultura języka jest podobna do tej, którą wnosimy wchodząc do czyjegoś domu. Czasami gospodarze proszą nas o założenie kapci (wiadomo -drewniany polakierowany na wysoki połysk parkiet ), czasami proszą o nie zdejmowanie butów (tak jak u mnie - terakota na parterze i 12 psich łap), a znowu innym razem nic nie mówią w temacie "wnoszenia brudów z ulicy na własnych nogach".
I tak jest na tym Forum. Po prostu warto zachować kulturę i szacunek w stosunku do innych użytkowników - w jakimś sensie gospodarzy. Nie umiesz pisać po polsku - sięgnij po pomoc w postaci translatorów, itp. Warto pielęgnować wartości, nie tylko w temacie uzyskania super destylatu.
Pozdrawiam
Jan Okowita
Wyrażę moje zdanie ( i jest to wyłącznie moje zdanie, którego z nikim nie podzielam):
Kultura języka jest podobna do tej, którą wnosimy wchodząc do czyjegoś domu. Czasami gospodarze proszą nas o założenie kapci (wiadomo -drewniany polakierowany na wysoki połysk parkiet ), czasami proszą o nie zdejmowanie butów (tak jak u mnie - terakota na parterze i 12 psich łap), a znowu innym razem nic nie mówią w temacie "wnoszenia brudów z ulicy na własnych nogach".
I tak jest na tym Forum. Po prostu warto zachować kulturę i szacunek w stosunku do innych użytkowników - w jakimś sensie gospodarzy. Nie umiesz pisać po polsku - sięgnij po pomoc w postaci translatorów, itp. Warto pielęgnować wartości, nie tylko w temacie uzyskania super destylatu.
Pozdrawiam
Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 103
- Rejestracja: wtorek, 1 maja 2012, 20:20
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Możliwy jest kompromis? Dyskusję tu prowadzą dorośli mężczyźni i jedna dorosła kobieta, to chyba można dojść do konsensusu między zwolennikami, a przeciwnikami akceptacji postów.
Dlatego że................. albo nic nie napiszę, nie podgrzeję atmosfery.
Czemu po prostu się nie dogadać. Przecież nie musi, wzorem wielu forów (for) dojść do banalnej sytuacji okopania się na swoich stanowiskach. Bądźmy tym razem ponad to.
Dlatego że................. albo nic nie napiszę, nie podgrzeję atmosfery.
Czemu po prostu się nie dogadać. Przecież nie musi, wzorem wielu forów (for) dojść do banalnej sytuacji okopania się na swoich stanowiskach. Bądźmy tym razem ponad to.
Ostatnio zmieniony wtorek, 19 cze 2012, 22:57 przez Agneskate, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: kosmetyka
Powód: kosmetyka
http://www.youtube.com/watch?v=tDTQQWSmo8s&feature=related
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
- Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Kompromis? Kompromis zawsze jest. Niestety zawsze pojawi się osoba, która chce się wykazać. Interpunkcja jest najczęściej poprawiana po "cichu" plus informacja do osoby piszącej by zwróciła uwagę na ową interpunkcję (jeżeli za każdym razem trzeba poprawić post). W momencie gdy to nie działa, a głupi przecinek okazuje się wyjątkowo potrzebny to post nie przechodzi akceptacji.
Pamiętajmy, że osoby posiadające więcej niż 30 postów nie mają akceptacji, co powoduje, że nie zawsze moderatorzy wyłapią błąd. Pisałam niedawno, że w przypadku znalezienia błędu (błędów) proszę o pw.
Pamiętajmy, że osoby posiadające więcej niż 30 postów nie mają akceptacji, co powoduje, że nie zawsze moderatorzy wyłapią błąd. Pisałam niedawno, że w przypadku znalezienia błędu (błędów) proszę o pw.
Pozdrawiam Aga
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
A o czym tu w kółko trąbić?
Przepraszam kochani ale nie zdzierżam!!!
Zastanowiła się szanowna "młodzież" co jest tak faktycznie cenzurowane?
Ano pisownia, styl, interpunkcja, a doooopiero w dalszej kolejności treść, typu idiotyczne pytania......dzień dobry jestem Michał pochodzę z Kobylan i chciałbym zrobić bimber a nie wiem jak, albo... dzień dobry jestem nowy chcę zrobić wino, pomożecie???? Hmm, wino? A jak, z czego? Masz jakieś owoce?
I czy nie trafia was szlag???
Mnie trafia.
W drugim przypadku cenzura dosięgła i mnie, pojechałem po bandzie pisząc odp po pijaku.
Moderator nie zaakceptował.
I bardzo dobrze....bo miło nie było.
Temat cenzury, który moim zdaniem idiotyczny jest, bezapelacyjnie zamknął bym sam. Gdybym mógł.
Szanujmy się nawzajem, nikt nam nie broni wolności słowa, tylko...w jakie słowa, swe myśli ubierzesz.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Przepraszam kochani ale nie zdzierżam!!!
Zastanowiła się szanowna "młodzież" co jest tak faktycznie cenzurowane?
Ano pisownia, styl, interpunkcja, a doooopiero w dalszej kolejności treść, typu idiotyczne pytania......dzień dobry jestem Michał pochodzę z Kobylan i chciałbym zrobić bimber a nie wiem jak, albo... dzień dobry jestem nowy chcę zrobić wino, pomożecie???? Hmm, wino? A jak, z czego? Masz jakieś owoce?
I czy nie trafia was szlag???
Mnie trafia.
W drugim przypadku cenzura dosięgła i mnie, pojechałem po bandzie pisząc odp po pijaku.
Moderator nie zaakceptował.
I bardzo dobrze....bo miło nie było.
Temat cenzury, który moim zdaniem idiotyczny jest, bezapelacyjnie zamknął bym sam. Gdybym mógł.
Szanujmy się nawzajem, nikt nam nie broni wolności słowa, tylko...w jakie słowa, swe myśli ubierzesz.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przchodzić przez moderatora?
Cenzura?
Jak cenzura?
O czym tu się pisze?
To jest prywatne forum.
I są jeszcze ludzie, którym zależy na poprawności językowej i na utrzymaniu porządku na forum.
W innym przypadku - jestem w stanie się założyć - dyskusje kończyłyby się jak pod budką z piwem. I nikt by nie rozumiał o co chodzi.
Co do nowicjuszy, którzy zadają oklepane pytania, na które można od razu znaleźć odpowiedzi - to trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszyscy posiadają odpowiednio wysoki poziom obsługi przeglądarki i nawet wyszukanie podstawowych tematów sprawia na początku problem.
Wystarczy ignorować takie pytania, a nie się irytować.
A co gorsza dopieprzać takiemu delikwentowi - że nie czyta, czy nie szuka...i odsyłać go do diabła...
Powtórzę jeszcze raz poprzedni mój post...lesgo58 pisze:Dajcie spokój.
Będziemy łapać się za słówka ???
Zasada jest jedna - szanujmy się nawzajem i basta...
Nie trzeba od razu się irytować.
Jak wchodzisz jako nowy na forum przeczytaj regulamin.Jak Ci nie pasuje - zostaw w spokoju to forum.
Jak ci nie pasuje Moderator - też daj spokój temu forum.
Przymusu zapisywać się nie ma.
Jak Ci nie pasuje Moderator bo za dużo mąci - zgłoś to - może go wymienią...
Jeśli uważasz, że zadania, prawa i obowiązki moderatora są w Twoim zasięgu - zgłoś akces i będziesz miał możliwość się wykazać i być może wniesiesz trochę "świeżej krwi" i lepszego porządku na forum.
Cenzura?
Jak cenzura?
O czym tu się pisze?
To jest prywatne forum.
I są jeszcze ludzie, którym zależy na poprawności językowej i na utrzymaniu porządku na forum.
W innym przypadku - jestem w stanie się założyć - dyskusje kończyłyby się jak pod budką z piwem. I nikt by nie rozumiał o co chodzi.
Co do nowicjuszy, którzy zadają oklepane pytania, na które można od razu znaleźć odpowiedzi - to trzeba wziąć pod uwagę, że nie wszyscy posiadają odpowiednio wysoki poziom obsługi przeglądarki i nawet wyszukanie podstawowych tematów sprawia na początku problem.
Wystarczy ignorować takie pytania, a nie się irytować.
A co gorsza dopieprzać takiemu delikwentowi - że nie czyta, czy nie szuka...i odsyłać go do diabła...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
I tak właśnie jako moderator postępuję. Rzadko odrzucam posty, bardzo często poprawiam nawet nie wpisując powodu edycji, zwłaszcza jak jest to kilka przecinków czy brak spacji, ale niechlujstwo językowe a do tego brak przestrzegania regulaminu, będę tępił bez litości. To, że internet jest anonimowy (prawie), że rzadko przestrzega się zasad dobrego wychowania i kultury osobistej na innych forach (wystarczy zajrzeć na sąsiednie co i w jakiej formie nie raz tam się wypisuje) nie oznacza, że na tym będzie podobnie. To forum stara się trzymać wysoki poziom i będę robił wszystko, żeby taki pozostawał jak najdłużej, czy to się komuś podoba czy nie.
A wszystkim malkontentom i oburzonym przypominam, że istnieje także takie coś jak NETYKIETA
Wszystkich niezadowolonych pozdrawiam - Radius
A wszystkim malkontentom i oburzonym przypominam, że istnieje także takie coś jak NETYKIETA
Wszystkich niezadowolonych pozdrawiam - Radius
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 57
- Rejestracja: piątek, 24 sie 2012, 09:56
- Ulubiony Alkohol: różne różności
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Ciekawa koncepcja z akceptacją postów przez moderatora. Zarejestrowany jestem na kilku forach o tematyce alkoholowej i jednym z przypadku - pankowym ale z tym się jeszcze nie spotkałem. Na tym forum pankowych w regulaminie jest zapis "Jeżeli nie podoba Ci się sposób zarządzania forum (...) zachowaj swoje przemyślenia dla siebie.", co jest słuszną koncepcja, ale sam jestem administratorem i też spotykałem się z problemem ortografii u siebie. Moje stanowisko jest takie, że ortografię należy stosować i jej przestrzegać, a błędy tępić, lecz moi forumowicze prezentują zróżnicowany poziom ogólnej kultury. Nas jest mało i jakbym dyslektyków tępił tobym stracił. Raz mi się dostało od opozycji, że jestem "chamski" jak zwróciłem uwagę, że pisze się "strzał" a nie "szczał" no ale cóż
Ja na macierzystym forum za to kasuję wszelki konta bez aktywności (za aktywność uważam co najmniej przedstawienie się) utrzymując stały poziom 400 forumowiczów. Ogół forumowiczów też raczej od razu znajduje powielane konta - więc nie ma specjalnie problemu, że np. zbanowani wrócą. Różne pyskówki wewnątrz forum dla łagodzenia nastrojów też są po fakcie kasowane - także ogólnie nie jest źle i czasem poza ortografią, jest kulturalnie.
Opozycja posądzająca o krwiopijstwo i cenzurę "władz" forum zawsze się znajdzie - moja opozycja ostatnimi czasy ma fazę bojkotu i postów nie pisze.
Tyle tytułem przemyśleń w tym temacie, do wolności zostało mi chyba jeszcze 27 postów i ciekawy jestem czy podołam.
Ja na macierzystym forum za to kasuję wszelki konta bez aktywności (za aktywność uważam co najmniej przedstawienie się) utrzymując stały poziom 400 forumowiczów. Ogół forumowiczów też raczej od razu znajduje powielane konta - więc nie ma specjalnie problemu, że np. zbanowani wrócą. Różne pyskówki wewnątrz forum dla łagodzenia nastrojów też są po fakcie kasowane - także ogólnie nie jest źle i czasem poza ortografią, jest kulturalnie.
Opozycja posądzająca o krwiopijstwo i cenzurę "władz" forum zawsze się znajdzie - moja opozycja ostatnimi czasy ma fazę bojkotu i postów nie pisze.
Tyle tytułem przemyśleń w tym temacie, do wolności zostało mi chyba jeszcze 27 postów i ciekawy jestem czy podołam.
"Vistula: nie kosi, nie młóci, a chłopa obróci" Lucjan Pyzik
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Smutne Pokolenie SMS'ów...
Ot i wszystko na ten temat...
Ot i wszystko na ten temat...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 52
- Rejestracja: wtorek, 2 paź 2012, 20:10
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's Gentleman i inne odmiany Whisky poza domowymi oczywiście tego się nie da podrobić :D
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Co racja, to racja.
Sam u siebie zauważyłem, że im częściej pisałem sms-y tym częściej łapałem się na "błądzeniu".
Przestawiłem się na rozmowy nawet w najkrótszej sprawie .
Na szczęście można temu zapobiegać
Jestem za poprawną polszczyzną
Sam u siebie zauważyłem, że im częściej pisałem sms-y tym częściej łapałem się na "błądzeniu".
Przestawiłem się na rozmowy nawet w najkrótszej sprawie .
Na szczęście można temu zapobiegać
Jestem za poprawną polszczyzną
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Poniżej przykład postu z akceptacji, który poprawiłem tracąc sporo czasu, ale w międzyczasie któryś z 'zielonych' kolegów z mniejszą cierpliwością wysłał w kosmos.
Sami oceńcie, czy chcielibyście żeby forum składało się z postów napisanych w ten sposób.
Poniżej obie wersje, mam nadzieję że tłumaczą one o co chodzi z forumową 'cenzurą'.
Witam szanowną brać psotników.Jest to moje pierwsze pisanie na tym forum ,ale całą wiedzę i doświadczenie tutaj zdobyłem.Wracając do meritum sprawy mam bardzo poważny problem polegający. Na wstępie opisze destylatorek według projektu ogólnie dostępnego na forum według jarosława (mojego immienika) ;zbiornik 40 l stal 316w płaszczu wodnym (oczywiście kiedy jest potrzebny)połączenie zbiornika z kolumną złączka DN 100 z przewężeniem na rurkę 80 . Trzy jednakowej długości odcinki po 80 centymetrów w miejscu gdzie jest złączka DN 80 na każdej z nich jest pierścień centrujący z zachowaniem odpowiednich przestrzeni pod i nad.Wziernik typu cylinder długość samego szkła 40 cm ,oczywiście rozmiaru rury.SKRAPLACZ puszkowo-spiralny z miedzi. do tego regulator Pamel PRD3+ sonda w zbiorniku ,sonda w płaszczu , sonda w pierwszym odcinku rury na wysokości 70 cm , sonda w głowicy ,sonda na wyjściu wody ze skraplacza . oczywiście wszystko ocieplone , zaizolowane.Wypełnienie miedziane (prawie spiralki )sprężynki w pierwszym odcinku oraz we wzierniku ,w pozostałych odcinkach wióry ss 316 pocięte na kawałki. Także destylatorek prawie tip top oprócz oczywiście wypełnienia ale i na to przyjdzie kiedyś czas może. Mój problem polega na tym iż na tej kolumnie spirytus na VM osiągam super lecz nie mogę dojść do ładu z LM na destylaty smakowe .Ponieważ moja kolumna ewaluowała tak jak to forum na początku miałem CM na której bazie rur zbiornika wziernika skraplacza powstał Dual według Jarosława jakże zachwalany.Problem polega na tym iż na CM u stawiałem tylko moc grzałek oraz przepływ wody przez skraplacz i na termometrze znajdującym się w głowicy utrzymywałem tylko temperaturę około 87-88 st C i kapał sobie destylat smakowy o stężeniu 75 % przy zachowaniu poprzedzającej chwilowej stabilizacji oraz odebraniu przedgonów . Na tym polegała zasada regulacji tylko przepływem wody przez skraplacz od początku do końca nieważne czy 1 raz czy drugi raz czy kolejne czy stężenie takie czy inne po prostu pary prawie z jednakową prędkością opuszczały przez cały proces o jednakowym stężeniu (do kilku procent ) .A na LM po prostu nie-mogę u stlić jakiegoś schematu bo albo muszę regulować grzałkami ażeby dążyły do takiej temperatury ale odbiór na poziomie takim a zanim to osiągnie dużo -za dużo płynie destylatu o dużo większym stężeniu.Jak grzałki osiągną już to odbiór spada i ledwo cieknie.Bardzo proszę o pomoc zacne forum .Pozdrawiam z nowym rokiem 2013 ażebyśmy nie mieli żadnych problemów i cukier był po 1zł
Wersja poprawiona;
Witam szanowną brać psotników.
Jest to moje pierwsze pisanie na tym forum, ale całą wiedzę i doświadczenie tutaj zdobyłem.
Wracając do meritum sprawy mam bardzo poważny problem.
Na wstępie opisze destylatorek według projektu Jarosława (mojego immienika);
zbiornik 40 l stal 316w płaszczu wodnym (oczywiście kiedy jest potrzebny),
połączenie zbiornika z kolumną złączka DN 100 z przewężeniem na rurkę 80.
Trzy jednakowej długości odcinki po 80 centymetrów w miejscu gdzie jest złączka DN 80 na każdej z nich jest pierścień centrujący z zachowaniem odpowiednich przestrzeni pod i nad.
Wziernik typu cylinder długość samego szkła 40 cm, oczywiście rozmiaru rury.
Skraplacz puszkowo-spiralny z miedzi.
Do tego regulator Pamel PRD3+, sonda w zbiorniku, płaszczu, pierwszym odcinku rury na wysokości 70 cm, w głowicy i na wyjściu wody ze skraplacza.
Oczywiście wszystko ocieplone i zaizolowane.
Wypełnienie miedziane (prawie spiralki), sprężynki w pierwszym odcinku oraz we wzierniku, w pozostałych odcinkach wióry ss 316 pocięte na kawałki.
Tak że destylatorek prawie tip top oprócz oczywiście wypełnienia ale i na to przyjdzie kiedyś czas może.
Mój problem polega na tym iż na tej kolumnie spirytus na VM osiągam super lecz nie mogę dojść do ładu z LM na destylaty smakowe.
Moja kolumna ewoluowała tak jak to forum, na początku miałem CM, na bazie której powstał Dual według Jarosława, jakże zachwalany.
Problem polega na tym iż na CM ustawiałem tylko moc grzałek oraz przepływ wody przez skraplacz, na termometrze znajdującym się w głowicy utrzymywałem tylko temperaturę około 87-88 st C i kapał sobie destylat smakowy o stężeniu 75 % przy zachowaniu poprzedzającej chwilowej stabilizacji oraz odebraniu przedgonów.
Na tym polegała zasada regulacji tylko przepływem wody przez skraplacz od początku do końca nieważne czy 1 raz czy drugi raz czy kolejne czy stężenie takie czy inne po prostu pary prawie z jednakową prędkością opuszczały przez cały proces o podobnym stężeniu (różnicy do kilku procent).
A na LM po prostu nie mogę ustalić jakiegoś schematu, bo albo muszę regulować grzałkami ażeby dążyły do takiej temperatury ale odbiór na poziomie takim a zanim to osiągnie dużo- za dużo płynie destylatu o dużo większym stężeniu.
Jak grzałki osiągną już to odbiór spada i ledwo cieknie.
Bardzo proszę o pomoc zacne forum.
Pozdrawiam z nowym rokiem 2013, żebyśmy nie mieli żadnych problemów i cukier był po 1zł.
Sami oceńcie, czy chcielibyście żeby forum składało się z postów napisanych w ten sposób.
Poniżej obie wersje, mam nadzieję że tłumaczą one o co chodzi z forumową 'cenzurą'.
Witam szanowną brać psotników.Jest to moje pierwsze pisanie na tym forum ,ale całą wiedzę i doświadczenie tutaj zdobyłem.Wracając do meritum sprawy mam bardzo poważny problem polegający. Na wstępie opisze destylatorek według projektu ogólnie dostępnego na forum według jarosława (mojego immienika) ;zbiornik 40 l stal 316w płaszczu wodnym (oczywiście kiedy jest potrzebny)połączenie zbiornika z kolumną złączka DN 100 z przewężeniem na rurkę 80 . Trzy jednakowej długości odcinki po 80 centymetrów w miejscu gdzie jest złączka DN 80 na każdej z nich jest pierścień centrujący z zachowaniem odpowiednich przestrzeni pod i nad.Wziernik typu cylinder długość samego szkła 40 cm ,oczywiście rozmiaru rury.SKRAPLACZ puszkowo-spiralny z miedzi. do tego regulator Pamel PRD3+ sonda w zbiorniku ,sonda w płaszczu , sonda w pierwszym odcinku rury na wysokości 70 cm , sonda w głowicy ,sonda na wyjściu wody ze skraplacza . oczywiście wszystko ocieplone , zaizolowane.Wypełnienie miedziane (prawie spiralki )sprężynki w pierwszym odcinku oraz we wzierniku ,w pozostałych odcinkach wióry ss 316 pocięte na kawałki. Także destylatorek prawie tip top oprócz oczywiście wypełnienia ale i na to przyjdzie kiedyś czas może. Mój problem polega na tym iż na tej kolumnie spirytus na VM osiągam super lecz nie mogę dojść do ładu z LM na destylaty smakowe .Ponieważ moja kolumna ewaluowała tak jak to forum na początku miałem CM na której bazie rur zbiornika wziernika skraplacza powstał Dual według Jarosława jakże zachwalany.Problem polega na tym iż na CM u stawiałem tylko moc grzałek oraz przepływ wody przez skraplacz i na termometrze znajdującym się w głowicy utrzymywałem tylko temperaturę około 87-88 st C i kapał sobie destylat smakowy o stężeniu 75 % przy zachowaniu poprzedzającej chwilowej stabilizacji oraz odebraniu przedgonów . Na tym polegała zasada regulacji tylko przepływem wody przez skraplacz od początku do końca nieważne czy 1 raz czy drugi raz czy kolejne czy stężenie takie czy inne po prostu pary prawie z jednakową prędkością opuszczały przez cały proces o jednakowym stężeniu (do kilku procent ) .A na LM po prostu nie-mogę u stlić jakiegoś schematu bo albo muszę regulować grzałkami ażeby dążyły do takiej temperatury ale odbiór na poziomie takim a zanim to osiągnie dużo -za dużo płynie destylatu o dużo większym stężeniu.Jak grzałki osiągną już to odbiór spada i ledwo cieknie.Bardzo proszę o pomoc zacne forum .Pozdrawiam z nowym rokiem 2013 ażebyśmy nie mieli żadnych problemów i cukier był po 1zł
Wersja poprawiona;
Witam szanowną brać psotników.
Jest to moje pierwsze pisanie na tym forum, ale całą wiedzę i doświadczenie tutaj zdobyłem.
Wracając do meritum sprawy mam bardzo poważny problem.
Na wstępie opisze destylatorek według projektu Jarosława (mojego immienika);
zbiornik 40 l stal 316w płaszczu wodnym (oczywiście kiedy jest potrzebny),
połączenie zbiornika z kolumną złączka DN 100 z przewężeniem na rurkę 80.
Trzy jednakowej długości odcinki po 80 centymetrów w miejscu gdzie jest złączka DN 80 na każdej z nich jest pierścień centrujący z zachowaniem odpowiednich przestrzeni pod i nad.
Wziernik typu cylinder długość samego szkła 40 cm, oczywiście rozmiaru rury.
Skraplacz puszkowo-spiralny z miedzi.
Do tego regulator Pamel PRD3+, sonda w zbiorniku, płaszczu, pierwszym odcinku rury na wysokości 70 cm, w głowicy i na wyjściu wody ze skraplacza.
Oczywiście wszystko ocieplone i zaizolowane.
Wypełnienie miedziane (prawie spiralki), sprężynki w pierwszym odcinku oraz we wzierniku, w pozostałych odcinkach wióry ss 316 pocięte na kawałki.
Tak że destylatorek prawie tip top oprócz oczywiście wypełnienia ale i na to przyjdzie kiedyś czas może.
Mój problem polega na tym iż na tej kolumnie spirytus na VM osiągam super lecz nie mogę dojść do ładu z LM na destylaty smakowe.
Moja kolumna ewoluowała tak jak to forum, na początku miałem CM, na bazie której powstał Dual według Jarosława, jakże zachwalany.
Problem polega na tym iż na CM ustawiałem tylko moc grzałek oraz przepływ wody przez skraplacz, na termometrze znajdującym się w głowicy utrzymywałem tylko temperaturę około 87-88 st C i kapał sobie destylat smakowy o stężeniu 75 % przy zachowaniu poprzedzającej chwilowej stabilizacji oraz odebraniu przedgonów.
Na tym polegała zasada regulacji tylko przepływem wody przez skraplacz od początku do końca nieważne czy 1 raz czy drugi raz czy kolejne czy stężenie takie czy inne po prostu pary prawie z jednakową prędkością opuszczały przez cały proces o podobnym stężeniu (różnicy do kilku procent).
A na LM po prostu nie mogę ustalić jakiegoś schematu, bo albo muszę regulować grzałkami ażeby dążyły do takiej temperatury ale odbiór na poziomie takim a zanim to osiągnie dużo- za dużo płynie destylatu o dużo większym stężeniu.
Jak grzałki osiągną już to odbiór spada i ledwo cieknie.
Bardzo proszę o pomoc zacne forum.
Pozdrawiam z nowym rokiem 2013, żebyśmy nie mieli żadnych problemów i cukier był po 1zł.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Emiel, to ja go odesłałem mu privem do poprawki. Masz cierpliwość... Ja tez w pierwszym odruchu chciałem się brać za poprawianie, ale przecież nie na tym polega rola moderatora! Można poprawić literówkę, ale nie przeredagowywać post napisany jak nowa matura esemesem. Litości...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Pokrec, popieram w pełnej rozciągłości! Jako zwykły użyszkodnik powiem tylko, że ingerencja w treść jest dalece przesadzonym działaniem, wręcz odrażającym, chyba że poprawiacz podpisze się jako autor. IMHO jeśli ktoś nie potrafi się wypowiedzieć to niech czyta, a jak zdobędzie się na ten ciężki wysiłek i nauczy się składania kilku zdań po polsku, wtedy dać mu głos
Pomyślności na ten Nowy Rok!
Pomyślności na ten Nowy Rok!
Pozdrawiam, Sławomir
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Podam drobny przykład moderacji, która może zmienić całkowicie sens wypowiedzi. Przepraszam za użycie brzydkiego słowa, ale akurat w tym przykładzie pełni ono kluczową rolę.
Przeczytajcie na głos dwa poniższe zdania, kładąc akcent na podkreślone słowo i kończąc intonację twierdząco w 1 zdaniu i z podziwem na końcu w 2 zdaniu:
1. Ty to kurwa jesteś !
2. Ty to kurwa jesteś !
Zdanie pierwsze oznacza, że wypowiadający się jest marnych obyczajów. Zdanie drugie oznacza podziw dla rozmówcy, wysoką ocenę jego zasług, pracy, itp.
Jeśli ktoś zna podobne przykłady to poproszę
Na forum ważna jest dbałość o czystość języka, ale ważne też jest aby moderować nie poczuwając się do roli boga.
Szczęśliwego i Ortograficznego Nowego Roku 2013 !
Przeczytajcie na głos dwa poniższe zdania, kładąc akcent na podkreślone słowo i kończąc intonację twierdząco w 1 zdaniu i z podziwem na końcu w 2 zdaniu:
1. Ty to kurwa jesteś !
2. Ty to kurwa jesteś !
Zdanie pierwsze oznacza, że wypowiadający się jest marnych obyczajów. Zdanie drugie oznacza podziw dla rozmówcy, wysoką ocenę jego zasług, pracy, itp.
Jeśli ktoś zna podobne przykłady to poproszę
Na forum ważna jest dbałość o czystość języka, ale ważne też jest aby moderować nie poczuwając się do roli boga.
Szczęśliwego i Ortograficznego Nowego Roku 2013 !
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Do kwatery głównej wpłynęło zapytanie odnośnie postępowania z jeńcami.
Dowódca kazał szyfrantowi wysłać odpowiedź:
- Rozstrzelać nie wolno, wypuścić!
Do obozu wpłynął rozkaz:
"Rozstrzelać, nie wolno wypuścić."
Umarł producent broni i poszedł do nieba. Bóg pyta:
- Witaj, czy robiłeś w życiu coś złego?
- Broń, Boże!
Przecinek ma znaczenie:JanOkowita pisze:Jeśli ktoś zna podobne przykłady to poproszę
Do kwatery głównej wpłynęło zapytanie odnośnie postępowania z jeńcami.
Dowódca kazał szyfrantowi wysłać odpowiedź:
- Rozstrzelać nie wolno, wypuścić!
Do obozu wpłynął rozkaz:
"Rozstrzelać, nie wolno wypuścić."
Umarł producent broni i poszedł do nieba. Bóg pyta:
- Witaj, czy robiłeś w życiu coś złego?
- Broń, Boże!
Dobrze i tanio nie będzie szybko.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Kiedyś tu, na tym forum, dostałem wiadomość od Partyzanta, że zmieniłem treść jego postu. Wtedy jeszcze przecinków nie używał wcale, a ja wstawiając nie wiedziałem gdzie autor chciał go umieścić. Oczywiście wszystko dało się jeszcze poprawić, a nasz kolega zrozumiał po co żądamy poprawności w pisaniu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Cenzura, czyli dlaczego posty na forum muszą przechodzić przez moderatora?
Intonacja zdania i jego szyk choć formalnie w języku polskim dowolna - zmienia znaczenie.
Np.
Ala ma kota - neutralne.
Ma kota Ala. - Ala to ma z tym kotem...
Kota ma Ala. - co to za kot...
I tak dalej, i tak dalej. Można się w każdym języku doszukać cienia cech typowych dla innych języków, której nawet zawodowi językoznawcy nie "wyłapali".
To, co podałem, to jest przykład tonalności - cechy powszechnej w języku chińskim - znaczenie słowa zależy od jego intonacji (zmora dla uczących się takiego języka, dlatego początkujący najczęściej "olewają" tony a Chińczycy słuchają ich na zasadzie trochę takiej, jak my czytamy polski tekst bez polskich liter, spacji i interpunkcji.
Janku, zmieniając intonację Twojego drugiego przykładu można wyrazić również pretensję...
W ogóle słowo k***a (a także inne brzydkie, np. pie****ić) w polszczyźnie, że tak powiem, nieoficjalnej jest przedziwne, bo podlega mutacjom oraz intonacji wszelakiego rodzaju i może oznaczać i wyrażać wszystko - od skrajnej dezaprobaty i irytacji po bezbrzeżny podziw, uznanie i zadowolenie.
Np.
Ala ma kota - neutralne.
Ma kota Ala. - Ala to ma z tym kotem...
Kota ma Ala. - co to za kot...
I tak dalej, i tak dalej. Można się w każdym języku doszukać cienia cech typowych dla innych języków, której nawet zawodowi językoznawcy nie "wyłapali".
To, co podałem, to jest przykład tonalności - cechy powszechnej w języku chińskim - znaczenie słowa zależy od jego intonacji (zmora dla uczących się takiego języka, dlatego początkujący najczęściej "olewają" tony a Chińczycy słuchają ich na zasadzie trochę takiej, jak my czytamy polski tekst bez polskich liter, spacji i interpunkcji.
Janku, zmieniając intonację Twojego drugiego przykładu można wyrazić również pretensję...
W ogóle słowo k***a (a także inne brzydkie, np. pie****ić) w polszczyźnie, że tak powiem, nieoficjalnej jest przedziwne, bo podlega mutacjom oraz intonacji wszelakiego rodzaju i może oznaczać i wyrażać wszystko - od skrajnej dezaprobaty i irytacji po bezbrzeżny podziw, uznanie i zadowolenie.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.