Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy

Post autor: olo 69 »

@gos1978
Jak już uparłeś się na stosowaniu chemii, to sody dodaj tylko tyle aby Ci powstały takie właśnie płatki. Myślę, że pół łyżeczki spokojnie starczy na 5 litrów, ale sam będziesz widział. Perhydrol 3-5 ml możesz dodać w niedługim czasie po powstaniu tych właśnie płatków, spokojnie np. po godzinie. Zarówno po dodaniu sody, jak i perhydrolu wszystko bardzo dobrze mieszasz. Potem czekasz aż wszystko opadnie na dół i się sklaruje. Zlewasz znad osadu, rozcieńczasz to dodając 3 razy tyle wody ile surówki i destylujesz.
Na pot stillu może się sprawdza, przy kolumnie dla mnie to strata czasu, dlatego nie polecam.
Pozdrawiam,olo 69
alembiki
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: Pretender »

Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: wiking »

Ludzie wybaczcie, ale dzisiaj piątek i mnie ponosi, po h.... wam ta chemia?

Mod.
Chuj, pisze się przez "ch"
:mrgreen:
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: Pretender »

Kolega zapytał kolega odpowiedź dostał. Mnie również dziwi fakt, że mając 95% chce to chemią traktować. Nie chce mi się wierzyć, że wypsot nie nadaje się do spożycia.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: olo 69 »

wiking pisze:po h.... wam ta chemia?
Po to żeby przekonać się, że nie warto jej stosować :D

A choć od samej nazwy psota dostaję gęsiej skórki, to o wypsocie jeszcze nie słyszałem :respect:
Ostatnio zmieniony piątek, 24 sty 2014, 19:37 przez olo 69, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: lesgo58 »

Wszystkiego trzeba spróbowac.
Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: wiking »

No niby tak, ale jak się czyta setki postów na ten temat, to powinno się wiedzieć, że to jest be.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: Trener »

To coś jak w kwestiach "intymnych". Lepiej "to" robić niż o tym czytać ;)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: olo 69 »

Powiem jeszcze jedno. O ile dodatek sody spożywczej jeszcze nie wpływa tak bardzo na złą jakość produktu końcowego, to po dodatku sody kaustycznej, beee jak diabli wychodzi.
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: klodek4 »

Też próbowałem stosować chemię, po czym doszedłem do wniosku że lepiej jest puścić urobek raz jeszcze i tyle.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Brak efektu po dodaniu perhydrolu

Post autor: gr000by »

Ja perhydrolu i sody kaustycznej używam tylko i wyłącznie okazjonalnie, do mocno "przypalonych" destylatów, by ułatwić sobie ich destylację na spirytus. Ale to prawda, że najlepiej jest przedestylować ponownie zamiast babrać się chemią - destylat po cięższej chemii jest paskudny :womit: . Mam butelkę lekko "mydlanej, aptecznej" wódki po destylacji "przypalołki" potraktowanej ciężką chemią i dodaję jej po odrobinie do bardzo ekstraktywnych trunków.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chemiczne poprawianie destylatów między operacjami”