Witam
Słyszałem,że można z serwatki zrobić bimbrozje. Niestety nie mogę zdobyć przepisu. Kogo bym nie spytał to oczywiście: słyszał, podobno można itp.itd. Czy ktoś zna przepis? A może to jakaś ściema z tą serwatką ?
Bimber z serwatki
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Bimber z serwatki
Wg mnie to tylko ciekawka
http://pubserv.uprp.pl/PublicationServe ... 3721B2.pdf
Zdecydowanie wole brandy owocowe wg Kucyka.
http://alkohole-domowe.com/forum/owocow ... -t112.html
Pozdr. Calyx
Edit: Przykro mi, ten link do pdf(a) przestal dzialac.
Nastepnym razem bede zapisywal dokumenty
i umieszczal zrzuty ekranowe aby uniknac takich kwiatkow
Calyx
http://pubserv.uprp.pl/PublicationServe ... 3721B2.pdf
Zdecydowanie wole brandy owocowe wg Kucyka.
http://alkohole-domowe.com/forum/owocow ... -t112.html
Pozdr. Calyx
Edit: Przykro mi, ten link do pdf(a) przestal dzialac.
Nastepnym razem bede zapisywal dokumenty
i umieszczal zrzuty ekranowe aby uniknac takich kwiatkow
Calyx
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 9 lut 2009, 10:21 przez Calyx, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Bimber z serwatki
Witam
Szukałem i znalazłem taki oto artykuł.
Przerób serwatki
Serwatka stanowi produkt uboczny przemysłu mleczarskiego i w wielu krajach przetwarzana
jest na różne artykuły bezpośrednio lub pośrednio konsumpcyjne, a także na pasze.
W Polsce pewna część tego produktu nie znajduje zagospodarowania i bywa oferowana
W zależności od technologii, stosowanej w przemyśle mleczarskim i jakości przetwarzanego
mleka rozróżnia się serwatkę kwasową (pH ok. 4,5) i podpuszczkową (pH 6,0-7,0), tłustą
(do 0,6% tłuszczu) i chudą (około 0,02% tłuszczu). Składnikiem serwatki, decydującym o jej
potencjalnej przydatności do produkcji spirytusu jest dwucukier laktoza, doskonałe podłoże
do rozwoju bakterii kwaszących, co powoduje, że szczególnie przy wyższej temperaturze
(latem) serwatka w czasie przechowywania i transportu szybko ulega zakwaszeniu: laktoza
ulega przemianie na kwas mlekowy i ciecz traci walory surowca gorzelniczego.
W świeżej serwatce zawartość laktozy waha się w granicach od 2 do 5%. Z praktyczną
wydajnością około 62 dm2 ze 100 kg cukier ten może być przetworzony na alkohol, ale tylko
przy zastosowaniu do fermentacji drożdży Kluyveromyces fragilis. Typowe drożdże gorzelnicze
(Saccharomyces cerevisiae) laktozy nie fermentują.
Ze względu na małą zawartość cukru niezasadna ekonomicznie jest produkcja alkoholu
z samej serwatki. Ciecz ta może być natomiast wykorzystywana jako czynnik uwadniający
zboże, przygotowywane do fermentacji alkoholowej, przyczyniając się do wzrostu dobowego
uzysku alkoholu i poprawy paszowej wartości wywaru zbożowego (wzrost zawartości
białka).
Świeżą serwatkę w ilości 250-300 dm3 w odniesieniu do jednorazowo rozparowywanych,
każdych 100 kg zboża, wpompowuje się do parnika i po doprowadzeniu jej do wrzenia,
nie dopuszczając do przerwania wrzenia sypie się do parnika przeznaczoną na zacier
porcję zboża. Ponieważ słodki zacier zbożowo-serwatkowy powinien zawierać do 17°Blg
ekstraktu, a serwatka, w odróżnieniu od wody, którą zastępuje, wnosi do środowiska
określoną ilość suchej substancji, ilość zboża zużywanego na sporządzenie jednego zacieru
będzie o około 9-11% (ok. 1 00 kg) mniejsza niż przy sporządzaniu zacierów zbożowych bez
serwatki.
Parowanie prowadzi się w sposób konwencjonalny. Konieczna jest natomiast korekta
kwasowości zacierów (do pil około 5,2 5,5):
- przy stosowaniu serwatki kwasowej - wapnem palonym lub hydratyzowanym,
- przy stosowaniu serwatki podpuszczkowej rozcieńczonym kwasem siarkowym.
Zaciery szczepi się równymi objętościami, oddzielnie hodowanych drożdży Saccharomyces
cerevisiae (najkorzystniej szczep B-4) i Kluyveromyces fragilis. Fermentacja powinna
trwać około 3 doby, w temperaturze nie przekraczającej 34UC. W tym czasie przetworzeniu na
alkohol ulega około 70% laktozy, zawartej w zacierze. Zacier odfermentowany powinien
wykazywać zawartość ekstraktu nie większą niż 2,5°Blg, a pH nie niższe niż 4,4.
Z 1000 dm3 serwatki w warunkach gorzelni rolniczej można uzyskać, w zależności od
zawartości w niej laktozy, od 8,5 do 21 dm3 spirytusu.
Ekstrakt pozorny odfermentowanego, mieszanego zacieru zbozowoserwatkowego nie
powinien być większy niz 2,5"Rlg, a pH nie mniejsze niz 4,4.
Wywar z proponowanej technologii cechuje się większą wartością paszową niz wywar
zbożowy i może być skarmiany zwierzętami gospodarskimi.
Warto podkreślić, że przy obowiązujących w Polsce cenach na spirytus wytwarzany
w gorzelniach rolniczych przerób serwatki jako monosurowca jest nieopłacalny.
No i chyba sobie daruje
Pozdro.
Szukałem i znalazłem taki oto artykuł.
Przerób serwatki
Serwatka stanowi produkt uboczny przemysłu mleczarskiego i w wielu krajach przetwarzana
jest na różne artykuły bezpośrednio lub pośrednio konsumpcyjne, a także na pasze.
W Polsce pewna część tego produktu nie znajduje zagospodarowania i bywa oferowana
W zależności od technologii, stosowanej w przemyśle mleczarskim i jakości przetwarzanego
mleka rozróżnia się serwatkę kwasową (pH ok. 4,5) i podpuszczkową (pH 6,0-7,0), tłustą
(do 0,6% tłuszczu) i chudą (około 0,02% tłuszczu). Składnikiem serwatki, decydującym o jej
potencjalnej przydatności do produkcji spirytusu jest dwucukier laktoza, doskonałe podłoże
do rozwoju bakterii kwaszących, co powoduje, że szczególnie przy wyższej temperaturze
(latem) serwatka w czasie przechowywania i transportu szybko ulega zakwaszeniu: laktoza
ulega przemianie na kwas mlekowy i ciecz traci walory surowca gorzelniczego.
W świeżej serwatce zawartość laktozy waha się w granicach od 2 do 5%. Z praktyczną
wydajnością około 62 dm2 ze 100 kg cukier ten może być przetworzony na alkohol, ale tylko
przy zastosowaniu do fermentacji drożdży Kluyveromyces fragilis. Typowe drożdże gorzelnicze
(Saccharomyces cerevisiae) laktozy nie fermentują.
Ze względu na małą zawartość cukru niezasadna ekonomicznie jest produkcja alkoholu
z samej serwatki. Ciecz ta może być natomiast wykorzystywana jako czynnik uwadniający
zboże, przygotowywane do fermentacji alkoholowej, przyczyniając się do wzrostu dobowego
uzysku alkoholu i poprawy paszowej wartości wywaru zbożowego (wzrost zawartości
białka).
Świeżą serwatkę w ilości 250-300 dm3 w odniesieniu do jednorazowo rozparowywanych,
każdych 100 kg zboża, wpompowuje się do parnika i po doprowadzeniu jej do wrzenia,
nie dopuszczając do przerwania wrzenia sypie się do parnika przeznaczoną na zacier
porcję zboża. Ponieważ słodki zacier zbożowo-serwatkowy powinien zawierać do 17°Blg
ekstraktu, a serwatka, w odróżnieniu od wody, którą zastępuje, wnosi do środowiska
określoną ilość suchej substancji, ilość zboża zużywanego na sporządzenie jednego zacieru
będzie o około 9-11% (ok. 1 00 kg) mniejsza niż przy sporządzaniu zacierów zbożowych bez
serwatki.
Parowanie prowadzi się w sposób konwencjonalny. Konieczna jest natomiast korekta
kwasowości zacierów (do pil około 5,2 5,5):
- przy stosowaniu serwatki kwasowej - wapnem palonym lub hydratyzowanym,
- przy stosowaniu serwatki podpuszczkowej rozcieńczonym kwasem siarkowym.
Zaciery szczepi się równymi objętościami, oddzielnie hodowanych drożdży Saccharomyces
cerevisiae (najkorzystniej szczep B-4) i Kluyveromyces fragilis. Fermentacja powinna
trwać około 3 doby, w temperaturze nie przekraczającej 34UC. W tym czasie przetworzeniu na
alkohol ulega około 70% laktozy, zawartej w zacierze. Zacier odfermentowany powinien
wykazywać zawartość ekstraktu nie większą niż 2,5°Blg, a pH nie niższe niż 4,4.
Z 1000 dm3 serwatki w warunkach gorzelni rolniczej można uzyskać, w zależności od
zawartości w niej laktozy, od 8,5 do 21 dm3 spirytusu.
Ekstrakt pozorny odfermentowanego, mieszanego zacieru zbozowoserwatkowego nie
powinien być większy niz 2,5"Rlg, a pH nie mniejsze niz 4,4.
Wywar z proponowanej technologii cechuje się większą wartością paszową niz wywar
zbożowy i może być skarmiany zwierzętami gospodarskimi.
Warto podkreślić, że przy obowiązujących w Polsce cenach na spirytus wytwarzany
w gorzelniach rolniczych przerób serwatki jako monosurowca jest nieopłacalny.
No i chyba sobie daruje
Pozdro.
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Bimber z serwatki
Witam,
Tego typu informacje zaliczam to anegdot. Znaczy to, że jest w nich trochę prawdy, nawet popartej czyimś doświadczeniem... ale merytorycznie są tylko ciekawostką...
Czyli Calyx dość adekwatnie określił temat jako ciekawostkę.
Kumys jest jakimś tam napojem alkoholowym powstałym po jakiejś fermnentacji mleka kobylego. Myślę, że każde mleko ze względu na zawartość cukrów można fermentować na alkohol. Z materiału przesłanego przez jajek12 wynika, że ilość cukru (cukrów) w serwatce jest ??? (podane liczby, pomijając błędy /dm2/ zamiast dm3; 2%-5% czyli na 100kg serwatki jest 2-5kg cukru?); sugerują też, że z 1kg serwatki można otrzymać 0.62dm3 (0.62L etanolu). Jest to definitywna sprzeczność. Potwierdzona tekstem poniżej gdzie z 1000L serwatki można dostać 8-20 L etanolu...
Rozważając tego typu informacje i zagadki zawsze warto wrócić do ogólnych zdań zainteresowanych (kto czego używa do produkcji etanolu). Jest to zdrowy wskaźnik. Z drugiej strony pytanie jako ciekawostka jest tu mile widziane ale pamiętajmy, że niczego nowego nie odkryjemy - gorzelnictwo ma parę tysięcy lat... Cukier i to dużo cukru - jest to najpewnieszy materiał na psotkę.
Juliusz
Tego typu informacje zaliczam to anegdot. Znaczy to, że jest w nich trochę prawdy, nawet popartej czyimś doświadczeniem... ale merytorycznie są tylko ciekawostką...
Czyli Calyx dość adekwatnie określił temat jako ciekawostkę.
Kumys jest jakimś tam napojem alkoholowym powstałym po jakiejś fermnentacji mleka kobylego. Myślę, że każde mleko ze względu na zawartość cukrów można fermentować na alkohol. Z materiału przesłanego przez jajek12 wynika, że ilość cukru (cukrów) w serwatce jest ??? (podane liczby, pomijając błędy /dm2/ zamiast dm3; 2%-5% czyli na 100kg serwatki jest 2-5kg cukru?); sugerują też, że z 1kg serwatki można otrzymać 0.62dm3 (0.62L etanolu). Jest to definitywna sprzeczność. Potwierdzona tekstem poniżej gdzie z 1000L serwatki można dostać 8-20 L etanolu...
Rozważając tego typu informacje i zagadki zawsze warto wrócić do ogólnych zdań zainteresowanych (kto czego używa do produkcji etanolu). Jest to zdrowy wskaźnik. Z drugiej strony pytanie jako ciekawostka jest tu mile widziane ale pamiętajmy, że niczego nowego nie odkryjemy - gorzelnictwo ma parę tysięcy lat... Cukier i to dużo cukru - jest to najpewnieszy materiał na psotkę.
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne