Bentonit - czy taki się nadaje?

biziu · Post autor: **biziu** » wtorek, 15 paź 2013, 20:50

Mam ten sam co kolega PETER29 i gra gitara!!
Klaruje elegancioro

Post autor: **radius** » wtorek, 15 paź 2013, 21:30

Więc macie za 10 zł - 0,5 kg. Ja za tą cenę mam prawie 10 razy więcej

hilton-zwir-standard-zbrylajacy-5l-.jpg

ta_moko · Post autor: **ta_moko** » wtorek, 15 paź 2013, 23:32

Na Alle jak dobrze poszukacie (nie chcę robić nikomu reklamy) jest 20kg za 30zł (+ kurier 15).

herbata666

Kolega Radius dobrze radzi koci żwirek z TESCO (marki TESCO) nic nie dodają czysty naturalny 5kg za 6zł.
Polecam sam używam .

szeyker89 · Post autor: **szeyker89** » wtorek, 10 gru 2013, 10:13

Ja również klaruje nastawy kocim bentonitem i nie mam przeciwwskazań co do niego... Doskonała alternatywa dla markowych środków do klarowania... Jeśli chodzi o cenę.

maro_1955 · Post autor: **maro_1955** » wtorek, 10 gru 2013, 11:26

szeyker89 pisze:Ja również klaruje nastawy kocim bentonitem i nie mam przeciwwskazań co do niego... Doskonała alternatywa dla markowych środków do klarowania... Jeśli chodzi o cenę.

Robię tak samo, tylko naturalnie trzeba go wpierw rozdrobnić w moździerzu, zalać ciepłą wodą i mieszać od czasu do czasu ( ja potrząsam w zamkniętym słoiku litrowym)...wstępnie przygotować( chyba to oczywiste).
Pozdrawiam.

marcin16 · Post autor: **marcin16** » sobota, 22 mar 2014, 19:53

Witam.
Mógłby ktoś napisać instrukcję obsługi bentonitu Hilton do nastawu cukrowego?
Jak go przygotować i ile sypać na ok 50 l nastawu?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie informację.

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » sobota, 22 mar 2014, 20:25

Na 25 litrów nastawu dawałem łyżkę stołową rozrobioną w 200 ml wody, czyli u Ciebie razy dwa. Stało to dobę, kilka razy w międzyczasie dobrze wstrząsałem a potem do fermentatora. Energiczne mieszanie i wsio

. Aha, nic nie rozdrabniałem - sam się po napęcznieniu ładnie rozpadał.

marcin16 · Post autor: **marcin16** » sobota, 22 mar 2014, 20:28

Ok dzięki Kolego @Lootzek za szybką odpowiedz.
Czy muszę zlewać znad osadu czy mogę jak przy TK24 bez zlewania?
Pozdrawiam.

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » sobota, 22 mar 2014, 21:01

Moim zdaniem, zależy na czym będziesz potem to brykał, jeśli na kolumnie to osad nie przeszkadza, jeśli na pot-stillu to zlej koniecznie. Po co ma ciągnąć drożdżowe "duchy"

.

marcin16 · Post autor: **marcin16** » niedziela, 23 mar 2014, 05:53

Kolumna fi 70 z głowicą Aabratek. Czyli nie zlewam w takim razie.
Dzięki jeszcze raz.

lesgo58 · Post autor: **lesgo58** » niedziela, 23 mar 2014, 06:48

@marcin16
Zlewasz zawsze. Zobaczysz ile osadu "produkuje" żwirek!!! Po co ten osad pchać do gara. Będziesz miał tylko kłopoty z przypaleniem na grzałkach. Co najwyżej - mając kolumnę - nie musisz tak dokładnie klarować nastawu. I wystarczy 2-3 dniowe "klarowanie" grawitacyjne.

marcin16 · Post autor: **marcin16** » niedziela, 23 mar 2014, 10:28

@lesgo58
Chyba źle zrozumieliśmy się zawsze ściągam znad osadu bo była by kaplica przecież z grzałkami. Ja nie ściągam znad osadu jak drożdże już skończą pracować wtedy odgazowuje i walę jakiś środek klarujący a teraz chce wrzucić właśnie żwirek. Jak się wyklaruję zlewam znad osadu i do kega i na surówkę a później kolejna rektyfikacja

lesgo58 · Post autor: **lesgo58** » niedziela, 23 mar 2014, 10:38

Gdy podpierasz się żwirkiem to tym bardziej powinieneś najpierw ściągnąć z nad istniejącego osadu. Póżniej dobrze odgazować i dopiero zasilić żwirkiem Inaczej klarować będzie się kilka dni. Czyli cały efekt "turboklaru" weźmie w łeb.