APEL

Pretender · Post autor: **Pretender** » wtorek, 12 sty 2016, 18:13

Witajcie,
korzystając z naszego forum chciałbym przedstawić Wam Igę

Iga.jpg

Iga jest podopieczną fundacji "Rozszczepowe Marzenia", ma roczek, urodziła się z rozszczepem podniebienia, wargi i wyrostka zębodołowego. Przeszła już jedną operację, a przed nią kolejna oraz bardzo długa rehabilitacja. W chwili obecnej Iga jest pod opieką wielu specjalistów, w tym chirurga, neurologopedy, foniatry, laryngologa, ortodonty.

Przekazując 1% podatku wspomagasz leczenie Igi.

Jeśli nie macie jeszcze żadnego szczytnego celu, na który chcielibyście przekazać 1% swojego podatku, to pomóżmy Idze.

ulotka pit 2 AD.jpg

euphorbia1 · Post autor: **euphorbia1** » środa, 13 sty 2016, 11:39

Napisz coś więcej dlaczego potrzebne jest wsparcie finansowe i o jakie leczenie chodzi

Pretender · Post autor: **Pretender** » środa, 13 sty 2016, 19:25

Iga jest po pierwszej operacji, operowane było podniebienie i warga. W samej tylko buzi, na podniebieniu miała założone ponad 100 (sto) szwów. Nastepna operacja to wyrostek zębodołowy, w tym przeszczep kostki z bioderka. W tzw miedzyczasie masa wizyt u różnych specjalistow. Pewnie, można na kochany NFZ. Problem jest taki, że wizyty byłyby wyznaczane na kilka miesięcy do przodu. A wtedy ciężko mówić o rehabilitacji. Dlatego, aby wszystko "szło" tak jak należy, trzeba chodzić prywatnie do lekarzy. Operacja również prywatnie, niestety. Koszt to naście tysięcy zł. Kolejna przed Igą.

euphorbia1 · Post autor: **euphorbia1** » środa, 13 sty 2016, 22:23

Pytanie to zadałem celowo i odpowiedzi spodziewałem się podobnej. Nie powinni robić tych zabiegów prywatnie !! Kolejek na te zabiegi nie ma. Są określone terminy w których dzieciak będzie zoperowany. Jak piszesz, że będzie przeszczep z biodra to wszystko wskazuje ,że zabiegi będą w Warszawie. Te 100 szwów to mała przesada zakłada się tam zwykle ok 15. Jest to zwykłe naciąganie zdenerwowanych rodziców. A stara p.profesor co to próbuje wciskać niedługo może odejść do krainy wiecznych łowów/Operacyjnych/ i zostaną z wielkim problemem

Pretender · Post autor: **Pretender** » środa, 13 sty 2016, 22:38

Kolejki są. O ile na pierwszy zabieg niezbyt długie, to druga operacja jest odwlekana w czasie, nawet do kilku lat. A hak to wpływa na rozwój dziecka, to już nikogo nie obchodzi. Lekarze wychodzą z założenia, że na drugą jest czas. Operacja zamknięcia podniebienia w trzech płaszczyznach, stąd tyle szwów. Być może masz rację, i jest to zwykłe naciaganie rodziców. Ale jeśli chodzi o dzieciaki to nie ma mocnych, każdy rodzic zrobi wszystko co uzna za stosowne aby pomóc swojemu dziecku.
Nikomu nie życzyłbym bycia na miejscu takiego rodzica.

euphorbia1 · Post autor: **euphorbia1** » środa, 13 sty 2016, 22:46

Postępowanie w wadach tego typu to są algorytmy i wierz mi nie można przeciągać terminów. Co do ilości szwów - zakładasz co parę milimetrów , pomnóż to X 100 ciężko to będzie zmieścić w podniebieniu malucha nawet jak się szyje w przestrzeni N wymiarowej. Ale jak jest to robione za kasę to głupio rodzicom mówić że , szyli tylko w dwóch płaszczyznach. Chcę pomóc - jeszcze raz powtarzam nie u p.prof D

Pretender · Post autor: **Pretender** » środa, 13 sty 2016, 22:54

Apel zamieszczony grzecznościowo na forum. Dziękuję, poznalem Twoją opinię. Na temat prof. D, jak piszesz, można poczytac w necie. Zarówno pozytywy jak i negatywy.
Będziesz mial ochote i życzenie to pomożesz Idze. 1% możesz przekazać również na inny cel, np schronisko dla psów albo nikomu. W statnim przypadku "fachowcy" z wiejskiej będą wiedzieli co z nim zrobić...

Pretender · Post autor: **Pretender** » piątek, 22 sty 2016, 22:23

Podbijam

Ps
Mam nadzieję, że admini przymnkną oko...

Pretender · Post autor: **Pretender** » środa, 27 sty 2016, 21:49

Znów podbijam.