Alkohol bez glutenu i drożdży?

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy

Post autor: Wald »

peligrosa pisze:Wald - nie wiem nic z praktyki odnośnie drożdży.
Lekarze w swych badaniach zapewne mają rację. Pisząc o Twojej wiedzy praktycznej pytałem czy próbowałaś -testowałaś na własną rękę drożdże winne. O tym samym pisze kolega "radius". Zrób własne testy. Podpowiedź od lekarzy masz. Bo bez tego nektaru (tu pokłon dla Twojej abstynencji).....
Jeśli wolisz nalewki to tylko uważaj na czy je robisz. No i przesadź z ilością. To szkodzi bez uczuleń.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: radius »

@ Zygmunt, co do homeopatii, pozostanę jednak przy swoim zdaniu. To nie tylko "tabletka z cukrem i wodą" co dowodzą badania Masaru Emoto, jak również potwierdzone - i to nie jednostkowe - wyleczenia niemowląt, które nie są przecież podatne na działanie na podświadomość. Podobnie w weterynarii, gdzie homeopatię stosuje się z równie dobrym skutkiem (czyżby działanie na podświadomość świnek i krówek :?: )
Co do mojej córki to, po pierwsze:
- alergię zdiagnozowano u niej w wieku 3 lat. Bezskutecznie leczyliśmy ją przez następne trzy. I nie wyrosła z niej, tylko została wyleczona w wieku 7 lat, po pięciu wizytach u homeopaty.
Po drugie:
-
Przyczyny atopowego zapalenia skóry są słabo znane. Nie można wyróżnić pojedynczego czynnika wywołującego chorobę. AZS jest prawdopodobnie wypadkową wielu czynników działających naraz. Wiele czynników wciąż pozostaje nierozpoznanych, więc usunięcie przyczyn choroby jest trudne lub niemożliwe.
Z powodu tej choroby, córka trzykrotnie znalazła się w szpitalu z OB>160 i dopiero homeopatia wyleczyła ją skutecznie i trwale.

To tak trochę nie w temacie tego forum (może kiedyś, jak będę miał więcej czasu założę temat w "Po godzinach") ale myślę, że nie wywalisz mi tego posta :?: ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: Zygmunt »

Emoto, to gość, który mówi, że jak zaśpiewasz do szklanki z wodą, a później ją zamrozisz to kryształy będą ładniejsze (albo brzydsze, jeśli fałszujesz). Niestety, pomimo tego, że dziesięć lat temu publicznie zaoferowano mu milion dolarów, jeżeli jakiekolwiek badania z wykorzystaniem ślepej próby dadzą pozytywny efekt. Niestety, nie dały, a gość jest uboższy o milion.
Facet jest za to genialnym marketingowcem i potrafi zarobić na ludzkiej naiwności- sprzedaje po sto-pare złotych butelkę wody z "lepszymi kryształami". Lepiej- on nawet nie jest lekarzem! Skończył tylko stosunki międzynarodowe. Tytuł doktora "medycyny alternatywnej" dostał z Indyjskiego Stowarzyszenia- można powiedzieć- Szamanów. W sumie, za odpowiednią opłata podobnym stopniem naukowym mógłbym przedstawiać się ja czy Ty. Kwestia ceny.

Wg wszystkich renomowanych ośrodków, w których prowadzono badania nad "efektem pamięci wody", homeopatia nie ma prawa działać. Nie wiem czy słyszałeś o ostatnio głośnym eksperymencie, w którym grupa naukowców wzięła tabletki, które zawierały taka sama ilość składnika aktywnego jak zwykłe leki homeopatyczne. Tyle, że składnikiem aktywnym był arszenik. Wzięli po parę tabletek i wiesz co? Nie umarli :)

A w tym roku Naczelna rada Lekarska Rady uznała, że stosowanie homeopatii jest sprzeczne z zasadami etyki lekarskiej.

Wydzielimy sobie ten temat?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: radius »

Czemu nie :?: :lol: Już kiedyś pisałem, że z tobą dobrze mi się dyskutuje :)
A propos " nie ma prawa działać": trzmiel nie ma prawa latać (wg. fizyków) a lata :smiech:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

123lulu
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 22:54
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: 123lulu »

Witam,
jakiś czas temu miałam podobny problem. Zawsze bardzo źle czułam się po piwie i winie. Trochę lepiej reagowałam na wódkę i whisky. Myślałam, że po prostu nie mam głowy do alkoholu. Jednak wszystko zmieniło się, gdy zrobiłam testy. Okazało się, że jestem uczulona na pszenicę, żyto i drożdże. Okazało się, że cała moja rodzina ma właśnie ten rodzaj uczulenia.

Okazuje się, że jedynym alkoholem, który mogę pić jest prawdziwy francuski szampan. Nie ten, który pije się w PL.

Jednak nie spodobał mi się ten pomysł i zaczęłam szukać na własną rękę. Znalazłam tequilę. Nagle okazało się, że mogę pić. Następnego dnia nie boli mnie żołądek, nie mam mdłości itp. Już nie robię się senna po alkoholu, nie mam wypieków ani plam. W mojej rodzinie objawy nietolerancji to też zanik pamięci podczas picia piwa/wódki i szybkie upijanie się. Wszystkie dolegliwości mijają.

O jednej rzeczy należy tylko pamiętać, jak się już raz odstawi produkt (alkohol), który nam wcześniej szkodził, to nie ma odwrotu. Tolerancja na niego się zmniejsza. Teraz muszę uważać do tego stopnia, żeby nie wypić nawet kieliszka wódki. Organizm od razu reaguje. :/ Następnego dnia jestem wtedy roślinką.

Rozumiem, że dla niektórych osób może wydawać się to dziwne. Ale "zdrowy nie zrozumie chorego"- jak to mówią. Jeszcze raz polecam alergikom wypróbowanie tequili. To odkrycie znacznie ułatwiło mi życie. A jak dotąd nie odkryłam żadnego innego wpisu na ten temat.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: michal278 »

Odkopując temat po 3 latach. Dużo osób ma uczulenie na olejki eteryczne pochodzące ze zbóż. Jest na to lekarstwo. Jedna z nielicznych wódek nie uczulających jest ta z ziemniaków. Na marginesie, znam lekarza który udowadniał kobiecie , która jadła od dziecka ziemniaki ze ma na nie uczulenie. Więc ja podchodzę do testów uczulających z dużą rezerwą.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: JanOkowita »

Tutaj więcej informacji o piwie dla uczulonych na gluten: http://glunomore.pl/produkty,133,brunehaut_bio_blanche
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

marcin123qwe
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2015, 13:55
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: marcin123qwe »

Witam i odświeżam temat. Też mam duży problem teraz, ponieważ dowiedziałem się, że jestem bardzo uczulony na drożdże, mleko, gluten i parę innych. I pani doktor poleciła pić wódkę z ziemniaków np luksusowa lub baczewski i tu mam pytanie: czy do produkcji wódki z ziemniaków nie wykorzystuje się drożdży? Pewnie wykorzystuje się. To czy mógłbym pić Jacka Danielsa lub JimBeam, które są robione z kukurydzy, którą mogę spożywać i na którą nie jestem uczulony. Do produkcji również używane są drożdże i też whisky jest poddawana procesowi destylacji a Jack Daniels nawet przesączany jest przez 3 metrowy słup węgla drzewnego więc wszystko co szkodliwe powinno zostać gdzieś po drodze odseparowane :D
Niestety od tygodnia wiem, że nie mogę zwykłej wódki i whisky w ogóle i dla tego szukam i postanowiłem zapytać ekspertów o zdanie. Czy po całym procesie Jacka Danielsa w końcowym wyrobie są jakieś drożdże lub gluten? Moim zdaniem nie, ale proszę o pomoc :D i odpowiedź bo muszę na następnej wizycie u pani doktor przedstawić jej jakieś info i może zmieni zdanie co do whisky z kukurydzy :)
Awatar użytkownika

Spiryt
250
Posty: 270
Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 11:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 79 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: Spiryt »

W gotowym spirytusie nie ma drożdży ale są produkty które te drożdże produkują. Tak więc możesz być uczulony nie tylko na drożdże ale również na ich kupę.

marcin123qwe
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2015, 13:55
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: marcin123qwe »

Spoko wódki mogę nie pić ale whisky nie daruję i muszę wiedzieć konkretnie czy są w niej drożdże.
Biorąc pod uwagę proces produkcji że jest to destylacja , później filtrowanie przez 3 metrowy słup węgla drzewnego i na końcu leżakowanie 3 do 7 lat w beczkach gdzie jak by były drożdże to by dalej produkowały i pewnie by te beczki porozwalało bo są szczelnie zamknięte tak mi się wydaje ale to tylko moje domysły i potrzebuje potwierdzenia lub rady kogoś stąd z tego forum jako fachowca :) Lub co powiecie o alkoholu własnej produkcji z kukurydzy ? Też się dodaje drożdże ale jest to 2 razy przepuszczane przez kolumnę rektyfikacyjną i otrzymuje się spirytus ok 90 % czyściutki, ale czy sa w nim jeszcze drożdże ? Oto pytanie do was specjalistów. I ostatnie, jaki wpływ na produkt końcowy podczas własnego wyrobu ma zastosowanie miedzi w którymś odcinku kolumny rektyfikacyjnej ? Co daje zastosowanie miedzi ?

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: rastro »

Hm... albo lekarz to niezły "konował" w przeciwnym przypadku bardzo współczuje - zważywszy na wszędobylskość drożdży. W środowisku jest ich całe mnóstwo w zasadzie czego byś nie pomacał to na 90% tam były jakieś drożdże.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: radius »

Lekarz to nie konował, tylko wiedząc, że marcin123qwe jest uczulony na gluten, polecił wódkę robioną z materiału bezglutenowego, czyli ziemniaków :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: rastro »

Bardziej mi chodziło o ten temat...
Też mam duży problem teraz, ponieważ dowiedziałem się, że jestem bardzo uczulony na drożdże, mleko, gluten i parę innych.
PS. mam kumpla co ma drożdżycę okresowo zaczyna się z niego sypać... lekarz zapisał mu jakieś leki - sterydy po których bywają problemy z wątrobą. Cóż twierdzi że ma do wyboru lepiej wyglądać lub mieć w miarę sprawną wątrobę... A drożdże są bardzo powszechne w przyrodzie. Swoją drogą to jaki gluten czy drożdże mogą być w destylacie zbożowym, możemy spokojnie umówić się że ich ilość jest pomijalna nawet w tych sklepowych produktach. :hahaha:
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: radius »

Tylko, że drożdżyca, nie ma nic wspólnego z uczuleniem na drożdże. Testy alergologiczne robi się na drożdże piekarnicze i nie widzę uzasadnienia żeby w tym wypadku lekarza, który to stwierdził, nazywać konowałem :o
SPIRITUS FLAT UBI VULT

marcin123qwe
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2015, 13:55
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: marcin123qwe »

Cieszę się że rozmowa się ożywiła :) i ponawiam pytanie czy będąc uczulonym na drożdże i gluten mogę pić whisky a konkretnie burbon ponieważ jest z kukurydzy którą mogę spożywać.
Czy po wszystkich destylacjach i filtracjach w produkcie końcowym znajduje się gluten i drożdże czy nie to ma największe znaczenie dla mnie ponieważ mam za tydzień wizytę u lekarki i muszę znać fakty i mieć dowody na to że produkty końcowe są pozbawione glutenu i drożdży w np Jacku Danielsie bo mogę zawsze napić się wódki luksusowej z ziemniaków no ale to jednak nie dla mnie i wolę whisky. Pomocy !

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: rastro »

Ale to pokazuje jak popularne są drożdże w środowisku... stwierdzenie że ktoś jest uczulony na drożdże to ni mniej ni więcej jak informacja jest pan "uczulony na pyłki roślinne", "to jakaś infekcja bakteryjna" albo "to jakiś wirus" + do tego jakiś antybiotyk w ciemno. Taka często jest praktyka lekarska... Zaraz przypomina się dowcip:

"W knajpie siedzą dwaj inżynierowie i jeden do drugiego:
- Stary jak pomyślę jaki ze mnie inżynier to boję się iść do lekarza"

Niestety to coraz bardziej prawdziwe... a do tego parcie na kasę co pokazują ostatnie wydarzenia... protest na początku roku czy Wrocławski szpital... ach szkoda gadać... no i chyba robi się niezły offtop więc z mojej strony koniec tematu.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: radius »

marcin123qwe pisze:ponawiam pytanie czy będąc uczulonym na drożdże i gluten mogę pić whisky a konkretnie burbon ponieważ jest z kukurydzy którą mogę spożywać.
Możesz pić. Wódkę zbożową także :) Po destylacji w produkcie końcowym nie ma drożdży ani glutenu. Co innego piwo, którego się nie destyluje. Musisz szukać bezglutenowego, jest takie :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: michal278 »

Uczulenie na olejki zbożowe i od razu gluten. A chleb pewnie lata jadł i żyje!!!
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: Pułkownik Dowgird »

michal278 pisze:Uczulenie na olejki zbożowe i od razu gluten. A chleb pewnie lata jadł i żyje!!!
Akurat przy diecie bezglutenowej mówiąc w prostych, żołnierskich słowach, dla wszystkich zrozumiałych - nie możesz wpierdalać zwykłego chleba, więc nie rób sobie z tego jaj, Kolego! W przypadku celiiakiii spożywanie GLUTENU to ŚMIERĆ. Wiele osób dowiaduje się zbyt późno, że powinno utrzymywać dietę bezglutenową i skutki tego są opłakane. Przyczyna jest taka, że Ci nie wyrosły kosmki jelitowe...
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
Awatar użytkownika

arbaletnik
400
Posty: 414
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: arbaletnik »

Nie do końca, poza celiakią istnieje nadwrażliwość na gluten , nie powoduje zaniku kosmków jelitowych tylko szereg innych objawów min. Bóle brzucha,wzdęcia. Jest bardziej powszechna od celiakii. Wiele ludzi skarży się na dolegliwości po spożyciu glutenu, bez potwierdzone celiakii. Postawa to testy immunologiczne. Kolega Michał 278 mógł mieć na myśli te przypadki.Choroba nie przebiega tak ciężko jak celiakia, w...rdalasz gluten i w cale nie umierasz z tego powodu.
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: michal278 »

Nie. Pp prostu jest moda na żywność bezglutenową i tyle. Jakoś nie słychać o setkach przypadków śmierci przez chleb, a mówi się o tysiącach chorych na nowotwory. Nie popadajmy w skrajność. Jeszcze raz; miałem testy na uczulenie i niby jestem uchulony na kartofle a jem od malenkosi i żyje. Bóle brzucha i wzdęcia np po zjedzeniu chleba, jak ktoś zje 7 kromek chleba wypije szklankę mleka to zawsze bedzie mial wzdecie, nie mówiąc o pizzy. Ceriaki jest na prawdę rzadką chorobą i nie popadajmy w obłęd!
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Koledzy Szanowni, żebyśmy się dobrze zrozumieli - miałem na myśli wyłącznie celiakie, bo akurat dość dużo o tym wiem. A przy uczuleniu na gluten, to się z Wami zgodzę. Przynajmniej częściowo, bo ignorowanie uczuleń też ma swoje konsekwencje - z formy lekkiej może przejść w ciężką, np. uczulenie na pyłki, roztocza, sierść, zignorowane może przejść w astmę. "Jesteś tym, co jesz". Spożywając alergeny, oprócz wspomnianych przez Was objawów, można mieć np. biegunki, złe samopoczucie, albo nie mieć wcale siły na nic, bo organizm wszystkie siły poświęca na zwalczenie wroga, za jakiego uznaje spożyty z posiłkiem alergen. Sam jestem uczulony na sierść, a mam kilka futrzaków, chociaż zalecano się ich pozbyć. Taka ludzka natura ;) ... Pozdrawiam.
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Alkohol bez glutenu i drożdży?

Post autor: michal278 »

Bo Pułkowniku dobrze robisz. Alergeny w małych dawkach odczulają. Taka sosna potrafi odczulać na kilkanaście alergenów. Były o tym prace naukowe w okresie miedzywojennym. Mia nawet powstać ośrodek w Puszczy Augustowskiej gdzie kuracjusze mieli chodzić na kładkach zawieszonymi między drzewami i wdychać pyłki sosny. To tak na marginesie.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”