Aktualne ceny cukru

Gdzie zakupić najlepszy sprzęt do produkcji domowej? Linki do stron, które warto odwiedzić w poszukiwaniu sprzętu.
Regulamin forum
1. Każdy producent/sklep powinien znajdować się w osobnym temacie.
2. Jeżeli chcesz pokazać swój sklep/firmę/produkt zrób to opisując czym się zajmujesz/produkujesz. Temat może mieć jeden aktywny odnośnik do twojej strony www.
3. Poszukiwaczy sprzętów i towarów odsyłamy do działu Targowisko
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Post autor: Partyzant »

Aby kupić po takiej cenie muszę jechać 50 km. W Lidlu ostatnio było po 0.85, w moich stronach to 0.99-1.05.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Że zapytam, czy średnie zarobki w Hiszpanii to może coś w okolicach 600 euro? Bo ceny cukru sa dokładnie takie jak w Polsce. Czy cena pracy też? Podejrzewam, że benzyna tak samo jest droga. Czy przeciętny Hiszpan może pracuje kilka razy ciężej od przeciętnego Polaka? Może to jest kwestia wydajności pracy: czy przeciętny Hiszpan ma jakieś lepsze komputery, lepsze programy, wygodniejszy fotel w biurze? Co powoduje, że zarabia przeciętnie kilka razy więcej od Polaka - w sensie - może sobie za swoja pensję kupić kilkakrotnie większy "koszyk" dóbr?

Bo mi się tu cos nie zgadza jak cholera. Z tego, co do mnie dociera, to sytuacja gospodarcza i finansowa w Hiszpanii jest jeszcze zabawniejsza niz u nas. U nas jest zielona wyspa a tam...

To wygląda tak, jakby dwaj rolnicy tak samo pracowali, na takich samych areałach, takich samych glebach i w tym samym klimacie, tak samo nawozili, etc, etc i jednemu rodziło się 30 kwintali pszenicy z hektara (bo sie nazywa Gonzales) a drugiemu: 10 - bo jest Kowalski. Absurd? Albo: Polak i Hiszpan robią w warsztacie identyczne taborety do kuchni. Są podobnie biegli w pracy i maja podobne narzedzia do dyspozycji, te same materiały, podobnie pracują (w sensie nieobijania się przy robocie). I wieczorem przeciętny Hiszpan ma 3 stołki a Polak: 1. Nie jest to dziwne? Jak to jest mozliwe, że Polak i Hiszpan robiąc to samo i tak samo mają w efekcie kilkakrotnie różne efekty?
Od razu powiem, że nie "kupuję" sloganów o róznej wydajności pracy, bo NIE WIDZĘ żadnych powodów do tego, żeby te prace rózniły się wydajnościa kilkukrotnie ani przeciętni Hiszpanie różnili się inteligencją czy pracowitoscia kilkukrotnie od Polaków. Ekonomiczno - Balcerowiczowskie slogany na wstepie "odpadają". Ekonomiści sa bardzo kreatywni, jesli chodzi o księgowość, czy generowanie sloganów "wyjaśniających" ich przekręty intelektualne, ale ja jestem fizykiem. Dla mnie istnieje tylko rzeczywistość, którą widzę i taka, jak jest (pomijając kwestie religijne). Nic nie jest w fizyce umowne, wszystko jest mierzalne obiektywnie. Jak widzę 2 identyczne stołki to sa one dla mnie warte tyle samo, nie ma dla mnie żadnej różnicy to, kto zrobił jeden a kto drugi. Stołek jest warty stołka. Kwestie umowności w przeliczaniu wartości na pieniądze to pole do niezłych przekrętów. Bo tam właśnie idzie róznicowanie. A dlaczego zredukowałem sprawe do stołków? Dla przykładu, chodzi o to, że jesli polski stołek jest wart hiszpańskiemu stołkowi, to płaca dla stolarza polskiego i hiszpańskiego za zrobienie stołka powinna byc taka, żeby każdy za swoją pracę polegająca na wykonianiu stołka mógł kupić tyle samo benzyny, cukru, czy chleba. Pomijając oczywiście pewne różnice regionalne, powiedzmy, że winogrona w Hiszpanii będa nieco tańsze niż w Polsce (o transport i przechowanie). I jesli Polak i Hiszpan za miesiąc zrobia podobna liczbę stołków w swoich warsztatach, to powinni móc kupić za to podobną ilość benzyny. Stołek wart stołka a litr benzyny - litra benzyny. No, można by sobie wypobrazić, że popyt na stołki w Hiszpanii jest znacznie wyższy a na benzyne - w obu krajach taki sam - wtedy Hiszpan kupi za swoje stołki więcej benzyny, zgoda, ale to nie ten przypadek, statystycznie i średnio mamy podobne warunki, podobny styl życia (u nas nie ma maniany, fakt, ani sjesty, jest pewnie za to co innego), nie róznimy się niczym w sensie globalnym ani jako ludzie. Więc "what the heck"?
No, dobra, niech będzie 1,5 raza (w dowolna stronę) - mogę jeszcze uwierzyć, ale 2, 3 czy 4 razy?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: klodek4 »

Kolego Pokrec zadałeś tyle pytań że postanowiłem odłożyć ten temat do jutra, czyli na spokojnie, dlaczego tak jest itp... nie mniej rzecz jest prosta ale nad wyraz skomplikowana i ewolucyjna /co obserwuję w ostatnich czasach/, jutro jak zjemy jaja /na szczęście nie swoje/, postaram się Ci to wytłumaczyć na własną logikę, pozdrawiam jajecznie i nad wyraz serdecznie :punk: :piwo: :ok:

Brzydal
300
Posty: 328
Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Brzydal »

pokrec pisze:Że zapytam, czy średnie zarobki w Hiszpanii to może coś w okolicach 600 euro? Bo ceny cukru sa dokładnie takie jak w Polsce.
Jak dobrze że wziąłeś do porównania Hiszpana a nie Irlandczyka, u którego minimum to poziom 1200 Euro, a o Angliku nie wspomnę któren ten poziom ma w funtach po 5PLN :D Ty nie kupujesz pewnych rzeczy, a ten Hiszpan, Irlandczyk i Anglik nie rozumieją dlaczego ten twój szef tak nisko ocenia Twoja prace, płacąc Ci tak mało.
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Brzydal, ja wiem, nie chciałem szokować...
Pytanie w takim razie kto kogo okrada i kto czyim kosztem żyje. Nie da się nic nie robić i świetnie żyć - chyba, że zyje się z oszczędności, sprzedazy "sreber rodowych" (jak w Polsce - przez ubiegłe lata "prywatyzacja" to była żelazna pozycja budżetu, jak juz sprzedało się wszystko, co Gierek zbudował, to budżet pęka), albo na kredyt - to jest przypadek własciwie światowy, ba z definicji pieniądz, jakim sie posługujemy dzisiaj jest w 100% kredytem. I to bardzo perfidnie udzielonym - wprost z powietrza. Z definicji systemu pieniądza fiducjarnego. W dodatku pieniądz istniejący czy to w postaci gotówki, czy zapisów na kontach bankowych to tylko kapitał. Od tego kapitału sa cały czas naliczane odsetki. No bo skoro bank pozyczył 100 zł, to co roku spodziewa się np. 10 zł odsetek. Po drugim roku będzie chciał 11 zł... Dopóki ten banknot będzie krążył w obiegu, jakis bank będzie co roku na czyims koncie (czyichs kontach) dopisywał odsetki od niego, rosnące w postepie geometrycznym, nie ma bata. Ten banknot został wyemitowany jako kredyt, który kiedyś ktoś zaciągnął np. na rozruch biznesu i zapłacił nim np. malarzowi, co mu biuro malował... Dopóki ten konkretny banknot nie trafi (wraz z odsetkami z niego) z powrotem do banku, który go wyemitował - odsetki od niego będa "biły" - pytanie - komu, ale z punktu widzenia banku to nie jest istotne, wazne, że "biją" jak licznik taksówki w ruchu. I tak mozna o każdej złotówce wyemitowanej przez NBP powiedzieć, każdym grosiku, który gdzieś tam między poduszkami kanapy się schował i leży. Nie mówiąc już o zapisach na kontach bankowych, gdzie jest to pieniądz bezgotówkowy, ale podobnie "krążący" - dopóki kredytobiorca nie zwróci bankowi długu (przelewem bezgotówkowo, albo gotówką sciągniętą z rynku np. w postaci utargu) wraz z odsetkami - procent od wstuaknych z powietrza zer na konto kredytobiorcy "bije".
I tak sobie zyjemy w stanie egoizmu - my zarobiliśmy pieniądze - dla nas te banknoty w ręce sa kapitałem, od nich nie płacimy odsetek (z wyjątkiem inflacyjnego podatku), ale dopóki leżą one u nas w skarpecie, ktoś ciężko pracuje na odsetki od nich i nic nas to nie obchodzi... Dopiero te pieniądze w sejfie ich emitenta są "czyste" i i warte tyle, co papier i farba na nim.
Perfidia polega na tym, że ten system się nie może "domknąć". Kapitał można by zwrócić globalnie - oddac bankowi gotówkę jako makulature i złom metalowy oraz dokonać odpowiednich przelewów między kontami - z tych "na plusie" na te na "minusie" i wszystko powinno się zamknąć do zera, bez bólu i bez kłopotu, tak, jak oddanie gotówki do banku po skończonej grze w "Monopoly", ale pozostają procenty od gotówki, która była w obiegu przez kilkadziesiąt lat. I co wtedy? Skąd wziąć pieniądze na spłate procentów? Nie ma, bo wszystko juz zostało zwrócone. Nie ma pieniądza na rynku. Bank wtedy zaczyna zajmowac to, co było zastawem kredytu. I co sie okazuje? Że bank jest... włascicielem wszystkiego, co zostało wyprodukowane od momentu, kiedy wyemitował pierwszą jednostke monetarną (udzielił pierwszego kredytu). Ludzie robili jak osły tylko po to, żeby wzbogacic bank emisyjny, w ich rekach pozostaje tylko to, co mieli zanim bank udzielił pierwszego kredytu.
Dlatego Żydzi i muzułmanie mieli (i mają) zakaz pozyczania na procent. Żydzi tylko Żydom, Muzułmanie - wszystkim. I jak się dowiedziałem niedawno od mojego proboszcza, Kościół Katolicki tez zakazuje lichwy, tylko, że ten zakaz jak to bywa w Kosciele traktowany jest tak, jak grzech lekki - oczko sie przymknie, bo co robić? Zmuszać ludzi do heroizmu przekraczającego ich mozliwości namawiając ich do życia bez pieniądza?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Partyzant »

Nic dodać nic ująć pokrec !

Żyjemy w czasach globalizacji.

Gówno kogo obchodzi kto ile zarabia i jaką ma wydajność. Kwestią jest że ceny się wyrównują w " JEBROPIE " a bieda zrobi swoje.

Cukier, paliwo, AGD... i inne kosztują tak samo.

Olewam NWOi mam go w :dupa:
Staram się maksymalnie być niezależny :fuckyou:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Wracając do cukru, jeszcze lepiej zredukuję problem:
Mamy dwóch pracowników cukrowni, na podobnych stanowiskach, pracuja na identycznych maszynach produkcji niemieckiej, przerabiają te same ilości buraków na cukier w fabrykach koncernu Suedzucker w Polsce i w Niemczech. Po miesiącu każdy z nich wyprodukował dla koncernu podobne ilości cukru. Potem każdy z nich idzie do swojego Lidla i usiłuje kupić cukier przez siebie produkowany. Pytanie: dlaczego niemieckiego robotnika stać tak ze 4 razy tyle cukru, co polskiego? Przeciez wyprodukowali tyle samo cukru, pracowali tak samo wydajnie, dla tego samego koncernu, w sumie fabryki leżały od siebie może paręset km. a granicy celnej ani gospodarczej między państwami nie ma (UE i Shengen). Tak, jakby cukier produkowany przez Polaka był 4 razy mniej wart dla koncernu niż cukier produkowany przez Niemca.
Zauważcie, że nigdzie nie użyłem słowa "pieniądz", czy "kurs walut" albo "cena cukru". W tej opowiadance nie ma w ogóle pieniędzy. Sa tylko konkretne, wymierne dobra. Dochodzimy do absurdu, gdzie 1=4. 1 kilo cukru = 4 kilo cukru.
Gdzie jest szwindel i kogo należy rozstrzelać?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Zygmunt »

pokrec pisze: Gdzie jest szwindel i kogo należy rozstrzelać?
Nigdzie i nikogo. Prezentujesz bardzo naiwne podejście do ekonomii... Mocno marksistowskie:P

Dlaczego zarabiają więcej i więcej mogą kupić? A no choćby dlatego, że nie maja tak rozwiniętego systemu opieki zdrowotnej, który jest u nas debilnie pomyślany- bo w zasadzie każdy ma wobec publicznej służby zdrowia równe prawa. A to jest bez sensu- na przykład w Stanach jest to rozwiązane kompletnie inaczej- nie wszystkich na to stać, ale dzięki temu zarabiają więcej.
ZUS- kolejna debilna instytucja. Tak naprawdę każdy powinien mieć swoje konto, na które przez okres pracy odprowadzał by sobie składki emerytalne. Konto rosło by z odsetkami, a po przejściu na emeryturę wypłacało by się z niego świadczenia. Niestety, teraz jest tak, że płacąc składki co miesiąc de facto idą one w całości na bieżące zobowiązania. Czyli na Ciebie będą pracować młodsi.

Ludzie są roszczeniowi- nie wytłumaczysz nisko opłacanemu pracownikowi, że żeby było lepiej musi zrezygnować z części praw w NFZ. A przy kompletnie prywatnej opiece zdrowotnej wykupywałbyś sobie pasujący Ci plan i co miesiąc za niego płacił- 20, 100, czy 500zł. Teraz płacisz kilka stów, a do lekarza czekasz pół roku- w końcu i tak idziesz prywatnie.

No i trzeba zapomnieć, że ludzie są równi- bo nie są. Jak porównać człowieka, który uczył się albo pracował, żeby dojść do majątku z panem Kazikiem, który zasadniczo wolał wybrać oglądanie telewizji połączone z piciem piwa? Oczywiście pan Kazik będzie najgłośniej protestował, jeżeli spróbujesz zabrać mu zasiłek.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Argument masz klasy Balcerowiczowsko - ekonomistycznej. Jak zwykle omijający meritum pod pozorem jego skomplikowaności przekraczającej mozliwości i miejsce na jego wyjasnienie ("potrzeba lat studiów ekonomicznych u co najmniej Kołodki") i sprowadzający się do: "co Ty wiesz, masz naiwne (marksistowskie, roszczeniowe,...) podejście do ekonomii a to jest tak skomplikowany i złożony system, co Ty możesz wiedzieć, prostaczku, nie takie tuzy i profesory sie nad tym głowią". Własnie tym tuzom, takim utuczonym Balcerowiczom, czerwonym, marksistowskim WUML-owcom zależy na tym, żeby ogół ludzi tak uważał (i jeszcze żeby to było modne tak uważać) a za wyniki typu "1 kg cukru = 4 kg cukru" obwiniali niesłusznie swoje myślenie, nie czyjąś kradzież. No i do tego ich kumple redaktorzy i dziennikarze w poczytnych tygodnikach i dziennikach wmawiają większości ludzi, że są eleganccy, rozsądni, wyważeni i nieoszołomscy dopiero wtedy, jak będa ze zrozumieniem potakiwać głową nad ich wyjasnieniami, dlaczego 1=4. Kazdy, kto powie, że to jest absurd i ktos gdzieś kradnie, jest moherem, podczłowiekiem, niecywilizowanym ciemnogrodzianinem i debilem nie rozumiejącym skomplikowanych reguł ekonomii. Taki dyskretny urok manipulacji. Tylko ten ma prawo do dobrego mniemania o sobie, kto uwierzy "autorytetowi", że 1=4.
Ja jestem fizykiem i wiem swoje. Przyroda działa prosto i nie jest skomplikowana. Jesli jakis system prowadzi do sprzeczności matematycznej, to gdzieś musi być ukryte źródło jakiejś wielkości fizycznej (albo ukryty sciek). Jesli w rachunkach gdzieś ginie cukier, to znaczy, że ktoś kradnie. W przyrodzie nic samo nie ginie ani nie bierze się znikąd. Balcerowicz nie jest Bogiem, nie potrafi ani stworzyć, ani unicestwić, może najwyżej ukraść i skonsumować. Albo wyprodukować pracując w uczciwym pocie czoła i niepostrzeżenie dołozyć.

Niemcy tez maja system opieki społecznej i medycznej. Też maja państwowy wiek emerytalny. I to działający lepiej od naszego. Skoro Niemcy potrafia to zrobić potrącając swoim pracownikom kilkakrotnie mniej, niż u nas, to zdecydowanie kogoś u nas należy rozstrzelać. I nie ma to nic wspólnego z marksizmem, tylko ze sprawiedliwoscią, która nakazuje bandytów karać przykładnie.
Poza tym: jaka jest pensja brutto robotnika niemieckiego + koszty ponoszone przez pracodawcę a jaka jest pensja brutto robotnika polskiego + koszty ponoszone przez (często tego samego) pracodawcę? Jesli po obu stronach Odry są z grubsza takie same, to twoje wyjaśnienie by grało. Ale nie sądzę. Bo to oznaczałoby, że skoro, powiedzmy, pensje brutto + podatki i składki po stronie pracodawcy są identyczne, powiedzmy, 6 tys. euro, i Niemiec z tego dostaje 4 tys i ma jeszcze ubezpieczenie full - wypas a Polak - 600 euro i nie ma dla niego lekarza, kiedy go potrzebuje, to ZDECYDOWANIE kogoś trzeba rozwalić razem z rodziną i sąsiadami.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Wald »

Ale Niemcy wojnę przegrali!..
Pamiętasz że kiedyś były dwa niemieckie kraje. Te dobre i te złe. Po połączeniu też nie zarabiali jednakowo. Nie mam pojęcia czy to się już wyrównało. Pewnie nie do końca. A przecież teraz to już jeden kraj i jeden naród. Te same podatki i takie same kasy chorych.
Ty chcesz żeby w Europie było jednakowo?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Wald, ja chcę, żeby 1 kg cukru = 1 kg cukru. Jak zrobię sobie stołek, to chcę mieć stołek + zysk (albo finansowy, jak go sprzedam, albo w postaci wygody płynącej z jego uzywania, jak go zrobie dla siebie) a nie 0,3 stołka. Jesli zrobię stołek i mam z tego mniej niż stołek (minus koszt materiałów i energii, jesli były one własnością pracodawcy), to mnie ktoś okrada machlojkami w wycenie tego stołka przy odbieraniu go z moich rąk po zrobieniu (okreslaniu jego wartości pieniężnej). Gdy pominąć pieniądze w rozważaniach, jak te moje z cukrowniami - dochodzimy do absurdu. Wynika, że wprowadzenie pojecia pieniądza do gry absurd usuwa. Co więc jest? Kurs wymiany złotówki na euro jest oszukańczy, czy jak? No, chyba nie, bo cukier i benzyna po przeliczeniu z euro na złotówki mają cene podobną.
A Niemcy po zjednoczeniu mieli taka sytuację, że tych ze wschodu ktoś okradał po prostu. Albo bawił się w św. Mikołaja dla tych z zachodu. To jest jedyne wytłumaczenie. Bo jeśli to miał byc jeden naród i jedno państwo, to dlaczego kosztami odbudowy wschodniej części obciążać tylko tych wschodnich Niemców? A profity z zachodniej dawać tylko tym zachodnim? To by sie wyrównało migiem, gdyby tylko złodziei na samym początku rozwalić (jak nie uda się ich po dobroci przekonać do uczciwej pracy, np. przy budowie autostrad, czy pozyskiwaniu kruszywa do ich budowy). Nie mozna pleść bzdur o róznej wydajności pracy dwóch ludzi produkujących tyle samo na miesiąc na tych samych maszynach. Wybaczcie, to może poczytny dziennik wykształciuchom wmawiać, ale ja tego nie kupię, trawa jest zielona a 1 nie równa się 4.
Jeśli w rachunku wychodzi 1=4 i nie ma w rozumowaniu błędów formalnych, to gdzieś coś ginie albo pojawia się "znikąd". W fizyce oznacza to, że mamy gdzieś niezauważone żródło bądź ściek wielkości fizycznej (energii, pędu, ładunku, koloru (w chromodynamice kwantowej), etc), w ekonomii zaś - ktoś kradnie, albo bawi sie w skrzyżowanie św. Mikołaja z niewidzialną ręką.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Wald »

Tym, o czym piszesz, rządzą prawa rynku, popyt i podaż. Jeśli jest popyt na pracę za mniejsze stawki, to nie licz że podaż, czyli pracodawcy, tego nie wykorzystają. To tak jakbyś chciał, żeby koncerny zakładające filie w Chinach lub Indiach, płaciły im europejskie stawki.
Wiele się mówi o ubóstwie całych społeczności, przelicza się tragicznie małe dochody na dolary czy euro, ale dalej to funkcjonuje.
1333531584_by_TheDuliMen.jpg
Tu, na forum, nie znajdziesz chyba nikogo, kto nie przyznałby Ci racji. I ja również zgadzam się tym. Myślisz że łatwo słuchać jak podwyżki (choćby fajek czy biletów komunikacji) tłumaczy się dorównaniem do UE? Tylko qrwa nikt nie chce tego porównać do dochodów. W moim przypadku dochodów od pięciu lat nie zmienionych. Pokuś się, o przeliczenie ile to realnie straciłem na wynagrodzeniu. Zamiast doganiać, to się cofamy!
Tyle że nie bardzo wiemy jak to zmienić. Najłatwiej byłoby przez głosowanie, tyle że na razie to możemy wybierać mniejsze zło. Ekipy rządzące, jedna po drugiej, okazuje się robiła nas na szaro. PO przez dziesięć lat obiecywała okręgi jednomandatowe. Teraz drugą kadencję spija śmietankę, a o obietnicach zapomnieli. Na początku tłumaczyli się prezydentem który uwalał im wszystko na pniu. Teraz mają swojego i dalej nic, bo system większościowy daje im korzyści. Obiecywali likwidacje senatu, ale tam za dużo kolesi bierze kasę, a kolegom tego się nie robi.
Tylko ZUS niewzruszenie robi swoje. Na działalność statutową zawsze im brakuje, ale na potrzeby własne wydają bez żenady i są w stanie udowodnić że to konieczność, do tego najtaniej jak można było.

No, tośmy ponarzekali, a jutro roboty.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: radius »

Do roboty, do roboty, bo jakoś dziwnym trafem przez te kilka "świątecznych" dni, więcej mi ubyło z zapasów niż przez ostatni miesiąc :odlot:
Cukier u mnie po 3,60 zł więc się szarpnę na całe 10 kilo, a co :D
Melasy też jeszcze mam 3 litry więc i na rum nastawię w baniaczku. Nota bene szczerze polecam :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: pokrec »

Wald, to nie tak, popyt i podaz na cukier, benzynę, chleb, ubrania i podstawowe rzeczy (jak nawet odrobina luksusu - fajki - choć to dyskusyjny luksus), jest taki sam po obu stronach Odry. Niemcy to tacy sami ludzie, jak my i z grubsza potrzebują tyle samo cukru, chleba, ubrań domów i benzyny, co my do funkcjonowania.
Tak gigantyczna róznica cen pracy po obu stronach Odry oznaczałaby w twoim ujęciu, że popyt na pracę u Niemców jest kilkakrotnie większy niz u nas i maja ujemne bezrobocie - na pniu płacą każdemu, kto zechce dla nich pracować i jeszcze im mało. Ja tego nie widzę. Gdyby tak było, to w Polsce już dawno zostaliby sami niezdolni do pracy i na skutek popytu po naszej stronie Odry nieliczni, co by tu zostali zarabialiby tyle, co ci po stronie zachodniej, tam nieco by ceny pracy zmalały. oznaczałoby to, że jest stan nierównowagi w przyrodzie, która z jakichs przyczyn nie chce się wyrównać. W fizyce tylko jeden jest powód, dla którego jest stan nierównowagi np. w dobrej wadze, gdzie na obu szalkach jest ten sam ciężar. Gdzieś jest jakaś ukryta podpórka... :-)
Ja tylko porównywałem wartości obiektywnie mierzalne i zastanawiałem się, gdzie jest absurd. Gdzie niewidzialna reka rynku nie działa tak, jak powinna.
Ale generalnie masz rację, jutro - do roboty. To znaczy komu do roboty, to do roboty, ja jestem bezrobotny, choć chyba już na szczęście juz nie za długo, mam nadzieje w tym tygodniu podpisac jakąś umowę wreszcie. Że śmieciową - to mi nawet na rękę, sam to proponowałem pracodawcy :-), daje mi to swobodę a w moim przypadku regularność dochodu nie jest krytyczna w skali kilkumiesięcznej. Byle się średnia w skali rzedu roku zgodziła. I bylem wreszcie wyszedł z domu zamiast siedzieć i dumać nad przeklętym losem. ;-)
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Wald »

pokrec pisze: popyt na pracę u Niemców jest kilkakrotnie większy niz u nas i maja ujemne bezrobocie . :-) ;-)
Raczej odwrotnie. Większy popyt zmniejsza cenę. I tak jest u Niemca. Tyle że dla obcokrajowców, zatrudnianych przez firmy pośredniczące. Nikt Cię nie zatrudni, mogą najwyżej wynająć. I tu też nie ma co porównywać dochodów, pomimo że robią to samo, tak samo, a czasem nawet razem. Niemiec, zatrudniany bezpośrednio, na etacie, to zupełnie inna bajka. Jeszcze inaczej traktują obywateli niemieckich, przybyłych na zasadzie łączenia rodzin. Tych się zatrudnia, nawet płaci za pracę, ale długo jeszcze będą obcy. Taki life :bezradny:

Przyznałem Ci już rację i napiszę to raz jeszcze: tak, jesteśmy okradani! To nawet nie są podatki pobierane na coś tam. To zwykła kradzież i dzielenie naszymi pieniędzmi w/g własnego uznania. Dzielenie dla wybranych, żeby mogli też sobie coś ukraść.

A żeby było w temacie, to ceny cukru na razie mam gdzieś. Nakupiłem miodu i tym teraz będę się zajmował, a jest co dłubać.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Qba »

TESCO Bydgoszcz - 4,06zł
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie

Brzydal
300
Posty: 328
Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Brzydal »

Szukaj w Kauflandzie tam 3,67
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Qba »

Wiem, ale w tesco kopara mi opadła :)
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie

Brzydal
300
Posty: 328
Rejestracja: poniedziałek, 17 paź 2011, 13:51
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Brzydal »

I wcale się nie dziwie bo po 4 zł kupuje glukozę w Warszawie :D
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: radius »

Gdzie taka tania glukoza :?: :o
Możesz rzucić jakiś namiar :?:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: olo 69 »

Glukoza krystaliczna. Worek 25Kg.
http://www.destylacja-destylatory.pl/glukoza-c-5.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,olo 69

Janek300
10
Posty: 19
Rejestracja: niedziela, 13 maja 2012, 13:31
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Janek300 »

Carrefour, cena cukru 3,65 zł (w workach po 5 kg).

bator
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2012, 19:44
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: bator »

Leclerc 34,99 za 10 kg od 03.07.2012 do 09.07.2012
Awatar użytkownika

kolpaw
100
Posty: 137
Rejestracja: sobota, 19 mar 2011, 23:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: nalewka wiśniowa na własnym spirytusie
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: kolpaw »

Biedronka 3.69 za kilo.

junius83
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 31 paź 2011, 08:30
Krótko o sobie: Nigdy nie kłuć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: junius83 »

REAL 3,39
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: manowar »

Auchan 3,54/kg
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

dziad borowy
100
Posty: 113
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: dziad borowy »

Tesco: cukier TVL kat2 3,65/kg
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
Awatar użytkownika

kolpaw
100
Posty: 137
Rejestracja: sobota, 19 mar 2011, 23:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: nalewka wiśniowa na własnym spirytusie
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: kolpaw »

Cukier z niemiec 2,6zł za kilo (przy zakupie całej tony - 1000kg)
Awatar użytkownika

dziad borowy
100
Posty: 113
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: dziad borowy »

My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
Awatar użytkownika

truskaweczki2
5
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek, 23 sty 2012, 13:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: truskaweczki2 »

Wydaje mi sie, że od ostatniego wpisu to cena cukru poszła dość znacznie w górę :(
1 kg kosztuje min. 4,25 zł
5 kg - 22,29 zł
http://him24.pl
Awatar użytkownika

Marcin.U
50
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Marcin.U »

Na pewno zależy gdzie. Kilka dni temu robiłem zapasy to w biedronce był po 3,65 zł

artaks
200
Posty: 227
Rejestracja: wtorek, 4 sty 2011, 15:02
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: artaks »

Dla producentów rumu, w Lidlu brązowy cukier trzcinowy w promocji: 1kg 6,99 zł
Zaczęło się wczoraj, więc dziś już resztki na półkach.
kalendarz zbiorów alkoholowych: https://www.google.com/calendar/embed?src=ucacf2t31986vvt5pqnsboei7s%40group.calendar.google.com&ctz=Europe/Warsaw

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: wawaldek11 »

Dzięki za info.
Wyczyściłem miejscowego Lidla - tylko 11kg ;)
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

xkazielx
30
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 7 kwie 2012, 01:03
Krótko o sobie: "Prawo pędzenie bimbru jest prawem człowieka." - Jakub Wędrowycz
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: xkazielx »

Carrefour Wrocław Graniczna 2.99 10kg na osobę.
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: wolan »

Potwierdzam cenę cukru w Carrefour w Lublinie. Jest co cukier królewski.
Miał ktoś doświadczenia z tym cukrem ?? Bo zamierzam w lutym trochę podziałać :) się waham czy kupić ten czy lepiej droższy z Bierdy. Producent tego cukru niemiecki ale wyprodukowany w polskiej cukrowni.
Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl

Durik
350
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek, 13 lut 2012, 11:24
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Durik »

Z Biedronki osobiście nie polecam....
Awatar użytkownika

matahari
50
Posty: 92
Rejestracja: poniedziałek, 10 sty 2011, 21:28
Krótko o sobie: MATA HARI w jęz. indonezyjskim słońce, dosł. oko dnia,
podstępna postać z historii (trochę jak alkohol)
Ulubiony Alkohol: piwo, wino,wódka tyż - he,he
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: woj.mazowieckie
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: matahari »

Powiem szczerze cukier to cukier. Kupowałem biedronkach, teskach itp. Było ok.
Jak by jego cena była np. 3.45 to by każdy brał, jak 2.99 to się boimy.
To jakaś ogólna promocja w Carrefour bo w mojej okolicy też jest.
Kupiłem 60 kg. :odlot:
Jak coś z niego ugotuje to nie będzie widać czy to niemiecki, czy chiński. :D
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
https://witchbeer.pl
Awatar użytkownika

Qba
700
Posty: 706
Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Kontakt:
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: Qba »

W bydgoskim Kauflandzie utrzymuje się cena 3.31 juz jakis czas.
Alkohole-domowe.com - Przepisy, wiedza, forum
Alkohole-domowe.pl - Zakupy, asortyment, zaopatrzenie
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: radius »

Carrefour ma chyba w całej Polsce promocję. W Oświęcimiu także po 2,99 :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Aktualne ceny cukru

Post autor: BartekBartek1 »

Tak cena w carrefourze jest we wszystkich sklepach taka sama. Bolesławiec - 2.99zł - Cukier Królewski (10kg na osobę). Pozdrawiam Bartek :)
Pędzić, pić, zalegalizować.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sklepy, Sprzedawcy, Producenci...”